Kto zbuduje nowy olsztyński dworzec?
2018-11-09 20:05:55(ost. akt: 2018-11-09 21:50:00)
Olsztyńskim dworcem kolejowym wciąż zajmuje się wojewódzki konserwator zabytków. Tymczasem PKP SA otworzyła oferty w ponowionym przetargu na jego przebudowę. Poprzednim przetargiem zajmuje się CBA.
To kolejne podejście do przebudowy dworca w Olsztynie. PKP SA piątego czerwca już co prawda ogłosiła, że wybrała firmę, która ma zaprojektować nowy dworzec kolejowy dla Olsztyna, ale do przetargu ostatecznie nie doszło, bo — przypomnijmy — sprawą zajęło się Centralne Biuro Antykorupcyjne. Okazało się, że przetarg był ustawiony.
Jak jednak podaje transport-publiczny.pl o zamówienie ubiega się też firma Multiconsult, która niemal wygrała w poprzednim przetargu.
Na pytanie o przetarg Tomasz Leś z Wydziału Prasowego Biura Komunikacji i
Promocji PKP SA odpowiedział nam jedynie, że:
— Dokonaliśmy otwarcia ofert złożonych w przetargu, w tym momencie trwa ich analiza.
Promocji PKP SA odpowiedział nam jedynie, że:
— Dokonaliśmy otwarcia ofert złożonych w przetargu, w tym momencie trwa ich analiza.
Przedmiotem postępowania ma być przygotowanie dokumentacji projektowej dla budowy dworca Olsztyn Główny wraz z modernizacją układu torowo-peronowego i infrastruktury kolejowej. Zakres prac PKP PLK obejmuje przebudowę infrastruktury torowo-peronowej, a PKP SA – wyburzenie istniejącego dworca kolejowego oraz budowę nowego budynku dworca kolejowego wraz z zagospodarowaniem terenu przyległego i niezbędną infrastrukturą. Ma również powstać połączenie z Zatorzem (kładka, albo przedłużenie przejścia podziemnego). Jeżeli zdecydowano by się na kładkę, zniknie istniejący tunel.
Multiconsult Polska zaproponował 7,726 mln zł brutto, a TPF – 7,786 mln zł brutto. Obie mieszczą się w kosztorysie zamawiającego (8,532 mln zł brutto). O wyborze decydują cena (80 proc.) oraz doświadczenie (20 proc.). Dokumentacja projektowa ma powstać w ciągu 12 miesięcy. Nowy dworzec ma być gotowy za 51 miesięcy od podpisania umowy.
Przypomnijmy, że sprawą dworca wciąż zajmuje się konserwator zabytków.
Sprawę chce zakończyć jeszcze w 2018 roku. W lutym tego roku, ochroną konserwatorską objęto już co prawda jedynie trzy wiaty na peronach numer 2, 3 i 4. W uzasadnieniu konserwator podkreślił ich wartość historyczną. W jego opinii dokumentują historię pierwszego, XIX-wiecznego dworca w Olsztynie.
Decyzja konserwatora nie była jednak prawomocna, więc strony postępowania skorzystały z przysługującego im prawa do odwołania. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego uchyliło decyzję konserwatora ze względów formalnych.
W sprawie dworca interpelację złożył też Jacek Protas, poseł i szef PO na Warmii i Mazurach.
Sprawę chce zakończyć jeszcze w 2018 roku. W lutym tego roku, ochroną konserwatorską objęto już co prawda jedynie trzy wiaty na peronach numer 2, 3 i 4. W uzasadnieniu konserwator podkreślił ich wartość historyczną. W jego opinii dokumentują historię pierwszego, XIX-wiecznego dworca w Olsztynie.
Decyzja konserwatora nie była jednak prawomocna, więc strony postępowania skorzystały z przysługującego im prawa do odwołania. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego uchyliło decyzję konserwatora ze względów formalnych.
W sprawie dworca interpelację złożył też Jacek Protas, poseł i szef PO na Warmii i Mazurach.
Zwraca w niej uwagę m.in. na kwotę przetargu.
„Z informacji, która pojawiła się w mediach branżowych 5 listopada 2018 roku wynika, że oferty w ponowionym przetargu na sam projekt budowy nowego dworca i przebudowy stacji Olsztyn Główny opiewały na kwoty ponad 7,7 mln zł, co o 2,5 mln zł przekracza kwotę wynikającą z poprzedniego, odwołanego postępowania” — czytamy.
„Z informacji, która pojawiła się w mediach branżowych 5 listopada 2018 roku wynika, że oferty w ponowionym przetargu na sam projekt budowy nowego dworca i przebudowy stacji Olsztyn Główny opiewały na kwoty ponad 7,7 mln zł, co o 2,5 mln zł przekracza kwotę wynikającą z poprzedniego, odwołanego postępowania” — czytamy.
Protas zwraca też uwagę na niedoszacowanie inwestycji (32 mln 565 tys. zł — red.) i prosi o zwiększenie alokacji w Programie Operacyjnym Polska Wschodnia. Wskazuje m.in. na wzrost cen na rynku budowlanym.
Do tematu będziemy wracali.
Do tematu będziemy wracali.
PJ
Komentarze (40) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
gość #2620756 | 77.253.*.* 9 lis 2018 20:13
Straszydło nie tyle Olsztyna, co całej Północnej Polski.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
:( #2620763 | 86.151.*.* 9 lis 2018 20:24
I w kółko to samo,ile można....
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz
man #2620792 | 88.156.*.* 9 lis 2018 21:11
My tu gadu,gadu a tam niemcy rowery pompują.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Oln #2620796 | 88.156.*.* 9 lis 2018 21:19
Podziekujmy FRO za zatrzymywanie tak ważnej inwestycji dla naszego miasta. Ta banda olsztyniakow mieszkających w Stolycy zna się na wszystkim I w każdym temacie mają rację. A gdyby oni rządzili to wszystko było by lepsze. Ostatnio były wybory do rady miasta... ilu FRO kandydowało ? ZERO nie mają odwagi brać za coś odpowiedzialności potrafią tylko krytykować miasto na każdym kroku.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
FRO #2620798 | 37.248.*.* 9 lis 2018 21:20
Forum Rozwoju Olsztyna w mojej opinii potrzebuje dworca by łapać historyczny smród i pakować go w słoiki - ot taki produkt regionalny.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz