Młody mężczyzna utopił się w Jeziorze Długim. Kim był?
2014-07-26 19:36:05(ost. akt: 2014-07-27 11:12:45)
Po godzinie 18 olsztyńskie służby ratownicze otrzymały zawiadomienie o mężczyźnie, który utopił się w Jeziorze Długim w Olsztynie.
Zwłoki mężczyzny odnaleziono w Jeziorze Długim na wysokości ulicy Rybaki. Natychmiastowa reakcja nie przyniosła skutku. Mężczyzna nie żył.
Na ławce przed jeziorem znaleziono buty oraz koszulkę, które należały najprawdopodobniej do topielca.
- Mężczyzna nie posiadał żadnych dokumentów. Do chwili obecnej nikt też nie zgłosił zaginięcia osoby, której wiek i rysopis odpowiadałby rysopisowi denata - mówił w niedzielę rano oficer prasowy KMP Olsztyn Marcin Świniarski.
Do podobnego zdarzenia doszło w sobotę rano w Mrągowie. w jeziorze Czos utonęło dwóch młodych mężczyzn. Więcej informacji tutaj.
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (19)są 2 możliwości #1447478 | 95.160.*.* 26 lip 2014 19:56
albo samobójstwo albo kolejny facet przecenił swoje możliwości.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
scream #1447481 | 88.199.*.* 26 lip 2014 19:58
W taki gorąc to wystarczy od razu wskoczyć do wody i po wszystkim..... :(
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
szpieg #1447496 | 88.156.*.* 26 lip 2014 20:28
Około godziny wcześniej na tej ławce piło 4 gości pewnie to jeden z nich. A i do tego co znalazł topielca... Nie udzielił pierwszej pomocy tylko czekał na służby ratunkowe...
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
A ty ryby łowiłeś #1447512 | 88.156.*.* 26 lip 2014 21:10
zamiast udzielać pomocy...
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
X #1447518 | 81.190.*.* 26 lip 2014 21:17
Dnia z tego co pamiętam 16 sierpnia około godziny 17-18 gość 35 lat skoczył z mostu do wody, dobrze, że syn nie był na tyle "mądry" bo gdy tamten nieprzytomny się topił to poleciał do niego i ludzi zawołał to w porę go wyciągnęli z wody, dobrze że oddychał bo przy znajomości ludzi pierwszej pomocy by miał małe szanse, ciekawe tylko jak jego kręgosłup po skoku do tak płytkiej wody. NAPRAWDĘ UWAŻAJCIE NA SIEBIE, tyle razy się mówi o nie skakaniu, w przypadku gdy ktoś będzie nieprzytomny nieoddychający, a większość ludzi nie udzieli Ci pomocy bo nie umie albo ma obrzydzenie lub się wstydzi i samemu będąc w szoku to czekając na karetkę która będzie po ponad 10 minutach to już nie ma szans...
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)