Sama miłość do książek nie wystarczy. Księgarnia Ambasador znika z mapy Olsztyna

2022-02-04 18:20:52(ost. akt: 2022-02-05 10:52:51)
Księgarnia Ambasador na Targu Rybnym w Olsztynie została zamknieta

Księgarnia Ambasador na Targu Rybnym w Olsztynie została zamknieta

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Z Olsztyna znika kolejne kultowe miejsce: księgarnia Ambasador przy Targu Rybnym, w Domu Gazety Olsztyńskiej. To kolejna księgarnia, która się zamyka. — Niedługo dzieci o zawodzie księgarza będą uczyć się w szkołach — mówi właścicielka księgarni.
Księgarnia Ambasador, która mieściła się w Domu Gazety Olsztyńskiej na Targu Rybnym, została zamknięta. Można w niej było kupić literaturę religijną, dewocjonalia i pamiątki.

— W ostatnim tygodniu stycznia księgarnia była już zamknięta. Wszystko dopinaliśmy na ostatnich guzik, ale za zamkniętymi drzwiami — opowiada Jolanta Sakowska, właścicielka księgarni. — Niestety mamy trudne czasy dla czytelnictwa i książki. A gdy prowadzi się małą księgarnię, tym bardziej nie jest łatwo. Również w dużej mierze swoje do powiedzenia miała pandemia. Musieliśmy zakończyć naszą działalność. Myśleliśmy o sprzedaży internetowej, ale to też jest trudne wyzwanie. Trzeba mieć konkurencyjną cenę. W tej chwili polityka wydawnictw nie jest lojalna wobec małych księgarń. Proponują klientom indywidualnym nawet 40 proc. rabatu na zakup. Podobnie jest z wielkimi księgarniami. My nie dostajemy aż takich zniżek, więc nie jesteśmy w stanie zaoferować im klientom.

I dodaje: — Na szczęście mamy piękne wspomnienia związane z księgarnią. Gdy zaczynaliśmy, spełnialiśmy nasze marzenia. Kochamy książki i to było niezmienne przez te lata. Niestety sama miłość nie wystarczyła. Prowadziliśmy księgarnię 12 lat. Ale to była tradycja, którą kontynuowaliśmy, bo wcześniej księgarnię w tym miejscu ok. 14 lat prowadziła pani Basia Marszałek. Jeszcze wcześniej, ok. 4 lat, była tu Książnica. A jeszcze wcześniej Seweryn Pieniężny też prowadził tu księgarnię i wydawał „Gazetę Olsztyńską”.

Fot. Zbigniew Woźniak

Pani Jola podkreśla, że w księgarni nie tylko liczyła się sprzedaż książek czy pamiątek. Tu spotykali się i rozmawiali ludzie.

— Tu można było z każdym porozmawiać. Naszym celem było, aby przekazywać innym kulturę i wartości, które niesie dobra książka. Czasem wydawało się, że ktoś przyszedł tylko po książkę, a potem okazywało się, że ma problem i można było mu pomóc. To ogromne zaplecze, które w nas pozostanie — podkreśla Jolanta Sakowska. — Dziękuję wspaniałym klientom za to, że byli z nami. Dostaliśmy do nich wiele dobrego. Dziękuję również pani Basi Marszałek, która była stale obecna. Wprowadzała do księgarni ciepło. Dziękuję pani Alicji Nowak, która pracowała w księgarni. Teraz trzeba postawić kropkę. A może wielokropek? Smuci mnie jeszcze jedna sprawa — coraz więcej małych księgarni walczy o przerwanie. Jeszcze więcej się zamyka. Niedługo dzieci o zawodzie księgarza będą uczyć się w szkołach.

Fot. Zbigniew Woźniak

Dom Gazety Olsztyńskiej to obiekt należący do Muzeum Warmii i Mazur. Co pojawi się w miejscu księgarni?

— Nie planujemy wynajmować tego pomieszczenia. Na razie wykorzystamy je do celów promocyjnych. Tym bardziej, że jest ono niewielkie. Ma ok. 40 m2 — mówił Sebastian Mierzyński, kierownik Działu Edukacji, Promocji i Wydawnictw. — W przyszłości planujemy zrobić tutaj główne wejście do muzeum. Na to musimy jednak pozyskać środki finansowe.

W listopadzie 2021 roku w Olsztynie zamknęła się Księgarnia Rolnicza, której właścicielem był Stefan Zielski. Powstała zaraz po zakończeniu drugiej wojny światowej, a w latach 50-tych, w ramach powszechnej nacjonalizacji, przejął ją państwowy Dom Książki. Na podstawie źródeł historycznych wiadomo, że wcześniej mieściła się tutaj apteka.

— Jestem bardzo smutny, bo przepracowałem w tym zawodzie całe życie — mówi pan Stefan w rozmowie z „Gazetą Olsztyńską”. — Nadeszły trudne czasy dla książki, a zwłaszcza dla prywatnego przedsiębiorcy.

Stefan Zielski niedawno zamknął również księgarnie w Biskupcu, na os. Jaroty w Olsztynie, a wcześniej duży obiekt przy dworcu głównym.

ADA ROMANOWSKA

Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kjz #3090541 4 lut 2022 20:55

    Jaka szkoda... kupowalam tam co roku sobie kalendarz scienny i zawsze moje oko zaczepilo o jakies ciekawe ksiazki... spokojne ksiazki. Dzis nie tylko takie male ksiegarnie maja problemy ale facebook tez. Idzie jakis inny swiat do nas.

    Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz

  2. olsols #3090546 5 lut 2022 00:11

    Bez ustaw typu francuskiego (regulowane ceny minimalne oraz niskoprocentowe rabaty dla klientów) stacjonarne miniksięgarnie upadną. Z drugiej strony książki w cenie okładkowej są zbyt drogie. Sztuczne zamrażanie ich ceny to zaproszenie do abonamentowych ofert serwisów z e-bookami, gdzie za cenę jednej książki ma się dostęp do tysięcy pozycji.

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

  3. Dorota #3090523 4 lut 2022 20:07

    Chyba żaden rząd z dotychczasowych nie zrobił tyle złego w sprawie polskich przedsiębiorstw co obecny?

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  4. AtoJa #3090514 4 lut 2022 19:32

    Niedługo całe Stare Miasto będzie można zamknąc i zaorać, co bardzo cieszy obecne ratuszowe władze, bo nareszcie będzie można bez przeszkód puścic środkiem miasta kolejną tramwajową linię.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  5. Paul Mark . #3090534 4 lut 2022 20:28

    Tylko PO PSL SLD zapewnią szybki i skuteczny upadek wszystkich i wszystkiego.Jak w tym totalnie głupawym mieście zarządzanym przez totalnie niekompetentnych ala za to chciwych i nikczemnych głupoli.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (9)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5