Radni o Olsztynie. Wanda Agnieszka Jabłońska: Tak, nasze miasto naprawdę się rozwija

2020-02-29 14:16:29(ost. akt: 2020-02-28 13:28:56)
O tym, że edukacja jest naprawdę ważna, bo Olsztyn to przede wszystkim ludzie i oni są dla miasta najważniejsi, nie ma wątpliwości Wanda Agnieszka Jabłońska, radna z klubu Ponad Podziałami, z którą rozmawiamy.
— Którą z dziedzin, którą zajmuje się Rada Miasta uważa pani za najbliższą sobie?
— Oczywiście wszystko to, co dotyczy edukacji i osób z niepełnosprawnościami. Czyli wszystko to, czym zajmuje się również zawodowo. Oczywiście nie twierdzę, że inne dziedziny są nieistotne, ale sprawy są naprawdę ważne i są mi naprawdę bliskie. I znam się na nich.

— A co pani robi zawodowo?
— Jestem nauczycielem, dyrektorem. Zajmuję się szeroko pojętą edukacją. Jestem też przewodniczącą stowarzyszenia, które organizuje pracę warsztatów terapii zajęciowej. To jest ta część mojej pracy nie tylko zawodowej, ale i społecznej, bo w stowarzyszeniu, co chcę podkreślić pracuję właśnie społecznie, bez pobierania jakiegokolwiek wynagrodzenia.

— Tegoroczny budżet oficjalnie nazywany już budżetem cięć, które przecież są tak dotkliwie dla tej dziedziny życia, musi być dla pani bardzo trudny?
— To prawda, jest bardzo bolesny. Te główne potrzeby związane z zadaniami miasta muszą jednak być wypełniane. One są zabezpieczone finansowo na podstawowym poziomie, może nie takim, jak byśmy chcieli, ale są zabezpieczone. To trzeba też głośno powiedzieć.

Brakuje pieniędzy na rzeczy dodatkowe, które można robić fakultatywnie. To te głośne cięcia dotyczące na przykład nauki pływania czy innych zajęć dodatkowych, pozalekcyjnych. Trzeba tu wyjaśnić, ze te cięcia nie wynikają z niechęci radnych czy prezydenta miasta wobec tych zajęć, tylko z zupełnie innych przyczyn. I wszyscy chyba wiedzą, z czego one wynikają. To kwestie zmian w polityce rządu.

— Która kadencję jest pani radną?
— Drugi raz sprawuję mandat radnej w naszym mieście.

— Czym różni się ta kadencja od poprzedniej?
— To są bardzo duże różnice. W tej kadencji cięcia budżetowe, zmiany prawa, które wpływają na finanse miasta, wprowadziły widoczną nerwowość. Wystarczy sobie wyobrazić sytuację w domu, kiedy w budżecie liczymy na określone pieniądze i mamy już wszystko zaplanowane. Jestem przekonana, że mam określoną kwotę. A tu nagle następuje zmiana i okazuje się, że pieniędzy będzie mniej. Zaczyna się myślenie, z czego, co już było zaplanowane, już obiecane domownikom, zrezygnować.

To bardzo trudne chwile. I nie jest łatwo takie korekty wprowadzać. Tym bardziej że nie każdy musi w danej chwili rozumieć, jak konieczne są cięcia finansowe.

— Które inwestycje Olsztyna są — pani zdaniem — najważniejsze w tej chwili?
— Z radością przyjęłam informację o dotacji unijnej na Uranię. Proszę jednak nie zrozumieć mnie źle, ale ja zawsze będę broniła inwestowania w edukację. Olsztyn to przede wszystkim ludzie i spójny, dobrze działający system edukacji, który jest również dobrze finansowany, jest moim zdaniem kluczem do przyszłości i rozwoju Olsztyna. Właśnie dzięki edukacji możemy zyskiwać przewagę nad innymi miejscowościami w konkurowaniu o atrakcyjność. Mam nadzieję, że przyszłe budżety miasta pozwolą na większe docenienie tej dziedziny.

Proszę też pamiętać, że sama rada jest takim miejscem, które opiniuje budżet, ale tak naprawdę za całość działań odpowiada prezydent miasta. To on musi wdrażać całą strategię i wizję rozwoju. Musi uwzględnić i te zadania obowiązkowe i dodatkowe. To jest ta odpowiedzialna za to osoba. To on przedstawiam na uchwały do przyjęcia lub odrzucenia.

— Organizatorzy referendum w sprawie prezydenta Olsztyna ogłosili, że mają już zebraną potrzebną do przeprowadzenia go ilość podpisów. Czy to referendum jest Olsztynowi potrzebne?
— Prawo na takie inicjatywy pozwala. To jedna strona medalu. Jego druga strona to oczywisty fakt, że wybory były w 2018 roku. To wówczas wybrano i radę i prezydenta. Prezydent przedstawił mieszkańcom Olsztyna określoną wizję rozwoju i działań. I ta wizja zyskała akceptację. O tym świadczy wynik głosowania.
Niespełna dwa lata to zbyt krótki okres na ocenę stopnia realizacji tej wizji. I choćby z tego punktu widzenia nie uważam, żeby referendum było miastu potrzebne. Trzeba pracować, a nie kłócić się. Tym bardziej że zawsze jest możliwość rozmawiania, a nie walki ze sobą. Ja zawsze byłam zwolenniczką rozmowy.

— W jakich komisjach w radzie jest pani aktywna?
— Pracuję w trzech komisjach. Jestem przewodniczę komisji edukacji. Biorę udział w komisji budżetu. Dzięki pracy w tej komisji widzę, z jakimi problemami musi w tej chwili mierzyć się prezydent Olsztyna. Mam też wgląd w to, że podobna sytuacja dotknęła większość prezydentów i burmistrzów. Trzecią komisją, w której pracuję jest komisja sportu. I to również jeden z powodów, dla których tak bardzo cieszę się z inwestycji w Uranię. To zwieńczenie wieloletnich starań. To będzie obiekt niezwykle ważny nie tylko dla miasta, ale dla całego regionu.

— Olsztyn się rozwija?
— Nasze miasto ma ogromny potencjał i tak, rozwija się. Myślę, ze widzi to każdy mieszkaniec Olsztyna. Oczywiście może chcielibyśmy więcej i szybciej, jednak powoli i stopniowo Olsztyn zarówno pięknieje i jak i się rozwija pod każdym względem.

Stanisław Kryściński

W cyklu "Kryściński pyta" zadajemy pytania olsztyńskim radnym. Kolejna rozmowa za tydzień.



Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (24) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. az #2877938 | 79.184.*.* 29 lut 2020 17:07

    Proszę pani. Jak się łapie pracę w wielu miejscach to zawsze coś robi jest źle. Działalność warsztatów terapii przy ul. Bałtyckiej to jedna wielka kpina. Kierownik nie panuje nad personelem, który robi co chce, personel ciągle insynuuje rodzicom, żeby nie przyprowadzali podopiecznych bo a to ferie? a to wakacje ? a to święta ? a to po świętach? itd. . Podopieczni są tam złem koniecznym !!! Proszę pani. Proszę się przyjrzeć, co się dzieje w stowarzyszeniu. Wycieczki zagraniczne z 1 procentu ???

    Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Darek #2877913 | 37.8.*.* 29 lut 2020 15:52

      "ludzie najważniejsi"... Ludzie nie chcieli prohibicji,a te stare ....rwy z ratusza zrobili po swojemu,ludzi w d... mając.

      Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz

    2. Miły #2877901 | 31.0.*.* 29 lut 2020 15:01

      Widzisz i nie grzmisz !!! Beznadziejna radna , funkcja radnej jak i inne jej zajęcia są tylko po to, żeby rwać kasę nic nie robiąc!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

    3. pf #2877949 | 83.5.*.* 29 lut 2020 17:38

      Rozwija to się twoja zamożność kosztem zwykłych mieszkańców Olsztyna

      Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

    4. Mistrz #2877909 | 5.173.*.* 29 lut 2020 15:43

      To chyba pomyłka. Ta Pani nie.moze zasiadać w komisji edukacji. Gdyby tak było to znaczyloby że jest tak jakby sędzią we własnych sprawach.

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (24)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5