Kolejny atak oszustów podszywających się za policjantów. 82-letnia mieszkanka Olsztyna straciła prawie 60 tys. zł
2019-08-29 10:32:04(ost. akt: 2019-08-29 11:49:59)
W środę (28 lipca) po godzinie 14:00 do 82-letniej mieszkanki Osiedla Jaroty w Olsztynie, na numer stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za „kuriera bankowego” i poinformował seniorkę, że za kilkanaście minut przyjedzie do niej z przesyłką bankową po czym się rozłączył...
Za chwilę telefon ponownie zadzwonił. Tym razem telefonował mężczyzna podający się za funkcjonariusza CBŚP. Twierdził, że rozpracowuje on szajkę oszustów, którzy kradną oszczędności z kont bankowych i jednocześnie prosił o pomoc w „działaniach”.
Po chwili, starsza kobieta przekazała słuchawkę telefonu swojej 23-letniej wnuczce. Telefonujący mężczyzna, aby uwiarygodnić swoje zamiary, polecił kobiecie, by ta bez przerywania rozmowy wybrała numer alarmowy policji w celu potwierdzenia jego tożsamości. W słuchawce słychać wówczas było głos innego mężczyzny, który potwierdził to, co wcześniej powiedział jego wspólnik.
Następnym krokiem oszustów było przekazanie instrukcji, zgodnie z którymi postępowały poszkodowane kobiety. Poszły one do placówek bankowych i wybrały z nich swoje oszczędności i oddały w ręce oszusta, który po odebraniu pieniędzy zniknął bez śladu.
Policjanci pracują nad ustaleniem oszustów i przypominają, że funkcjonariusze, którzy podejmują czynności służbowe w cywilu i nie są umundurowani mają obowiązek podania stopnia, imienia i nazwiska a także okazania legitymacji służbowej w taki sposób, aby osoba wobec której wykonywane są czynności służbowe miała możliwość odczytania numeru i nazwy organu wydającego legitymację oraz nazwisko policjanta.
W trosce o oszczędności starszych osób policja apeluje o szczególną ostrożność oraz o stosowanie zasady ograniczonego zaufania podczas rozmów telefonicznych dotyczących pożyczek lub przekazania pieniędzy.
W ten sposób obie kobiety straciły pieniądze w kwocie blisko 60 tys. zł.
Policjanci pracują nad ustaleniem oszustów i przypominają, że funkcjonariusze, którzy podejmują czynności służbowe w cywilu i nie są umundurowani mają obowiązek podania stopnia, imienia i nazwiska a także okazania legitymacji służbowej w taki sposób, aby osoba wobec której wykonywane są czynności służbowe miała możliwość odczytania numeru i nazwy organu wydającego legitymację oraz nazwisko policjanta.
Policjanci podczas wykonywanych działań nigdy nie proszą ani nie pośredniczą w przekazywaniu gotówki!
W trosce o oszczędności starszych osób policja apeluje o szczególną ostrożność oraz o stosowanie zasady ograniczonego zaufania podczas rozmów telefonicznych dotyczących pożyczek lub przekazania pieniędzy.
Jeśli mamy choćby cień wątpliwości co do wiarygodności dzwoniącej osoby, nie bójmy się przerwać rozmowy, a o całej sytuacji porozmawiać z członkiem rodziny czy zaufanym sąsiadem.
W przypadku podejrzenia, że możemy mieć do czynienia z oszustem należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką policji, osobiście lub telefonicznie dzwoniąc pod nr 112.
— Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.
— Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.
— W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
— W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.
Źródło: KMP Olsztyn
Czytaj e-wydanie
Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
mega #2783375 | 89.228.*.* 29 sie 2019 11:16
Babcię rozumiem. W tym wieku ludzie są uczynni, ale wnuczka dała się nabrać?! Chyba, że wnusia zrobiła skok na babci kasę.
Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Nemo #2783393 | 88.156.*.* 29 sie 2019 12:08
Wnusia ze swoim partnerem do sprawdzenia.
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz
ciekawa #2783391 | 89.228.*.* 29 sie 2019 12:01
A może wnuczkę sprawdzić czy nie ma z tym nic wspólnego???
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz
hahahhhh #2783431 | 83.12.*.* 29 sie 2019 13:35
to ładnie wnusia swa babkę załatwiła ja pi...ole aż tak upaść bo na ćpanie się nie ma hahahhahh
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz
Pan Zbyszek #2783464 | 88.156.*.* 29 sie 2019 14:55
To się nigdy nie skończy, oni zawsze będą się nabierać. Niektórych nic nie przekona. Do tej pory pamiętam sytuację, w której kobietę ktoś chciał oszukać, ale jej mąż nie dał się nabrać, zabronił jej się kontaktować z przestępcami, zamknął w domu i poszedł zgłosić sprawę na policję, a ta kretynka i tak wyrzuciła pieniądze przez okno...
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz