Tu pochowają warmińskich arcybiskupów

2019-07-14 10:57:58(ost. akt: 2019-07-12 12:53:28)

Autor zdjęcia: Andrzej Mielnicki

Zakończyły się prace przy odtworzeniu krypty grobowej w olsztyńskiej katedrze. Będą tu spoczywać arcybiskupi warmińscy. W krypcie znajdują się miejsce na 12 pochówków. Prace zostały sfinansowane z funduszy unijnych i datków wiernych.
Nieco ponad rok trwały prace przy odtworzeniu jednej z dwóch krypt grobowych, które znajdowały się przed laty w olsztyńskiej katedrze. W krypcie będą chowani wyłącznie arcybiskupi warmińscy. Parafianie mogli już zwiedzić kryptę. W niedzielę 30 czerwca krypta została udostępniona zwiedzającym. — Obejrzało ją ponad dwa tysiące osób — mówi ks. prałat Andrzej Lesiński, proboszcz parafii św. Jakuba.

Skąd to wiadomo? Bo są tu — jak wyjaśnia ks. Lesiński — zamontowane specjalne liczniki, które liczą wchodzących, zresztą tak jak do kościoła. Stąd wiadomo chociażby, że w czerwcu olsztyńską bazylikę katedralną św. Jakuba odwiedziło ponad 30 tys. osób.

W krypcie będą mogły być złożone ciała 12 biskupów warmińskich. Trumny będą spoczywały na posadzce wzdłuż ścian krypty. Dodatkowo na środku krypty w posadzce zostały przygotowane jeszcze dwa miejsca na pochówki.

Wystrój krypty jest bardzo prosty, skromny. Na czołowej ścianie znajduje się jedynie płaskorzeźba Chrystusa Zmartwychwstałego. Sama krypta jest też niewielka. Dlatego też zostały zamontowane kamery, które umożliwią transmisję do kościoła ceremonii pogrzebowej i momentu złożenia trumny do krypty.

Wejście do krypty znajduje się na zewnątrz świątyni, a prowadzą do niej spiżowe drzwi. Swoim wyglądem nawiązują do znajdujących się obok głównych drzwi olszyńskiej katedry autorstwa prof. Gustawa Zemły. Te spiżowe wrota to nietypowy pomnik pontyfikatu Jana Pawła II, którego inicjatorem był ks. Andrzej Lesiński. Są na nich ukazane najważniejsze wydarzenia z pontyfikatu papieża. To monument o funkcji użytkowej.

Drzwi do krypty wykonał zresztą asystent prof. Zemły. Przedstawiają dwie sceny: złożenie ciała Jezusa do grobu oraz Chrystusa Zmartwychwstałego. Na drzwiach jest też cytat z Pisma Świętego: „Pamiętajcie o swoich biskupach, naśladujcie ich wiarę” .

Odrestaurowanie krypty kosztowało prawie 3 mln zł
Obie krypty pod kaplicami zostały zbudowane prawdopodobnie w tym samym czasie, co kaplice boczne, a więc na początku XVIII wieku. O kryptach pod kaplicami pisze w swojej książce „Widoki z Warmii” Ferdinand von Quast, który był pruskim konserwatorem zabytków. Autor zamieścił nawet szkice z lokalizacją wejść do krypt. Wchodziło się do nich z dworu. Chowani tu byli zacni mieszczanie i duchowni

Jednak pod koniec XIX wieku na polecenie pruskiego konserwatora zabytków z krypt ekshumowano wszystkie ciała, zasypano je piachem, a wejścia do nich zamurowano. Podobnie stało się z kryptami w innych świątyniach. Teraz robotnicy, którzy pracowali przy odtworzeniu krypty, najpierw musieli wywieźć stąd tony piasku. Przy okazji prac odkopano też okienko prowadzące do krypty, które było zamurowane.

Krypta została udostępniona zwiedzającym w niedzielę 30 czerwca. Odwiedziło ją już ponad 2 tys. osób
Dlaczego krypty zostały w ogóle zamknięte? Powodem miałby być względy sanitarne. Dziś wydaje się jednak, że chodziło o coś innego. — Są różne spekulacje, ale wydaje mi się, że te krypty były dowodem polskości na Warmii — mówił nam proboszcz Lesiński. — I można snuć przypuszczenia, że to się Prusakom nie podobało.

Do tej pory ciała biskupów diecezjalnych składane były pod posadzką w świątyni, tuż przy murach kościoła. Jednak od 1945 roku kościół św. Jakuba pełni funkcję kościoła biskupów warmińskich, a od 1992 roku arcybiskupów warmińskich. A zgodnie z prawem kanonicznym w każdej katedrze musi być przygotowana specjalna krypta do pochówku biskupów diecezjalnych, którzy mają być chowani w swoich kościołach biskupich.

W kościele św. Jakuba spoczywają trzej powojenni biskupi warmińscy: Tomasz Wilczyński, który był biskupem w latach 1956-1965, Józef Drzazga (1972-1978) i Jan Obłąk (1982-1988). Są pochowani pod posadzką tuż przy ścinach świątyni. Są tu poświęcone im epitafia.

Jedak każdorazowe kucie posadzki tuż przy ścianach znacznie osłabia stare mury katedry, które już dziś trzeba ściągać śrubami rzymskimi, żeby się nie rozchodziły. Stąd projekt odtworzenia i rekonstrukcji jednej z krypt.

Parafia św. Jakuba dostała dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na prace rewitalizacyjne w katedrze. Wartość całego projektu wynosi 2 mln 986 tys. zł. Z tego 2 mln 223 tys. zł to dotacja. Pozostała kwota pochodzi z datków parafian.

Wprawdzie prace przy odtworzeniu krypty zostały zakończone, ale cały projekt zakończy się dopiero w sierpniu, po odbiorze technicznym wszystkich instalacji, które zostały wymienione w kościele. W świątyni została zamontowana m.in. nowoczesna instalacja przeciwpożarowa, co w świetle ostatniego pożaru katedry w Paryżu nabiera istotnego znaczenia. Teraz w razie zagrożenia straż pożarna zostanie powiadomiona automatycznie.

Andrzej Mielnicki


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dziewczyna z Olsztyna #2762105 | 37.47.*.* 14 lip 2019 17:34

    A po co robić z Katedry cmentarz? , przecież arcybiskupi (i całe duchowieństwo) to też zwykli śmiertelnicy tak jak inni Ludzie, tylko z tą różnicą , że to darmozjady, którzy nie zhańbili rąk uczciwą pracą, czekający na ofiary od Ludzi! Jeżeli poczuli powołanie ażeby głosić słowo Boże to powinni to robić po pracy, tzn.pracować normalnie na etatach i zarabiać na swoje utrzymanie a głoszenie słowa Bożego zajmować się po pracy jako wolontariat, a nie czekać tylko na darmochę(ofiary od naiwnych, którzy utrzymują darmozjadów i finansująq ich zachcianki). Przecież Pan Jezus nie jeździł autem jak nauczał swój lud tylko chodził wszędzie pieszo by głosić słowo Boże! Pieniądze na remonty kościołów powinny pochodzić z Watykanu a nie z dotacji unijnych (te zaś powinny być wykorzystane na bardziej szczytny cel np.na szpitale co posłuży całemu społeczeństwu a nie na wybudowanie krypty, która posłuży na pochówek jakiegoś darmozjada, który nie przyczynił się swoją pracą w budowę Kraju!

    Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Gjf #2762047 | 31.0.*.* 14 lip 2019 14:02

      Zwykli smiertelnicy. Nie rozumiem. Po co ten kult wyższości? Pownini być chowani jak reszta społeczeństwa - na cmentarzu.

      Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz

    2. j. #2761978 | 83.9.*.* 14 lip 2019 11:20

      Oby tylko nie sprofanowano katedry jak to się stało z Wawelem....

      Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Pwo #2762012 | 109.241.*.* 14 lip 2019 12:37

        Kościół jak wykle wyciągnął kasę od ,,złej,bezbożnej,lewicowej.....,, UE zamiast prosić o dotacje Watykan...

        Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        1. Rzeczywiście to najistotniejszy problem. #2762113 | 83.31.*.* 14 lip 2019 17:52

          I tak zaraz ta i tego typu krypty się zapełnią i co potem ? Niech ich chowają na cmentarzach żadna ujma.

          Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          Pokaż wszystkie komentarze (14)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5