Czy jedno z przedszkoli w Olsztynie zostanie zamknięte?
2019-03-30 15:59:20(ost. akt: 2019-03-30 19:50:10)
Rodzice maluchów z przedszkola na Zielonej Górce w Olsztynie są w przysłowiowej kropce. Nie wiedzą, czy placówka będzie funkcjonowała od września. – Rodzice pytają, a ja nie wiem, co im odpowiedzieć – mówi dyrekcja.
Tylko dzieci się nie denerwują. Rodzice natomiast martwią się, bo od września przedszkole może zostać zamknięte. — Mój syn jest przyzwyczajony do tego przedszkola. Czyżbym miała go przenieść do innej placówki? Nie jest to fajne. A nawet jeśli bym musiała znaleźć nowe przedszkole, to nie z mojej winy. Nawet nie z winy przedszkola — mówi pani Emilia, mama przedszkolaka. — Ratusz wynajmuje budynek dla przedszkola. Umowa zaraz się kończy i nie wiadomo, czy zostanie przedłużona. Do tej pory nie ma żadnego odzewu. Chodzą plotki, że budynek ma zostać zburzony, a w miejscu przedszkola zostanie wybudowany blok mieszkalny. Druga opcja to stworzenie tu domu dla seniorów.
Przedszkole Patryk na Zielonej Górce jest prywatne, ale działa na prawach państwowych. Rodzice za pobyt maluchów płacą około 200 zł. Cieszą się też, bo przedszkole znajduje się blisko osiedla. I jest tu jedyne. Do przedszkola chodzi 50 dzieci. — Rodzice złożyli petycję do prezydenta, żeby jak najszybciej zdecydował, co dolej. Żebyśmy wiedzieli, czy nasze dzieci będą chodzić do tego przedszkola — mówi pani Elżbieta, kolejna mama przedszkolaka. — Panie, które opiekują się dziećmi, są wspaniałe. Stworzyły maluchom drugi dom. Dlatego nie mogę sobie wyobrazić, że może być inaczej. Wiem, że przedszkolanki martwią się o pracę. Jeśli miasto nie przedłuży umowy najmu, będą musiały szukać nowego zajęcia.
Czy przedszkole przetrwa, nie wie również dyrekcja placówki. — Spać nie mogę po nocach. Rodzice dzwonią i pytają, co dalej, a ja nie wiem, co im odpowiedzieć — opowiada Cecylia Łubińska, dyrektorka. — W umowie, jaką mamy zawartą z miastem, jest zapisane, że do końca stycznia będziemy wiedzieć, co dalej z przedszkolem. Złożyliśmy więc stosowne pismo z prośbą o przedłużenie najmu. Zadeklarowaliśmy zrobienie remontu w budynku, bo przedszkole działa od 2002 roku i tego wymaga. Chcemy wymienić okna, wymalować. Ostatnio miasto podpisało z nami umowę na rok wynajmu — do końca sierpnia tego roku. Jeśli miasto nie przedłuży nam najmu, muszę znaleźć alternatywę. Najgorsze, że do końca marca trwa rekrutacja do miejskich przedszkoli. Rodzice nie wiedzą, czy składać dokumenty do innych placówek. Inne prywatne przedszkola są znacznie droższe.
Czy przedszkole przetrwa, nie wie również dyrekcja placówki. — Spać nie mogę po nocach. Rodzice dzwonią i pytają, co dalej, a ja nie wiem, co im odpowiedzieć — opowiada Cecylia Łubińska, dyrektorka. — W umowie, jaką mamy zawartą z miastem, jest zapisane, że do końca stycznia będziemy wiedzieć, co dalej z przedszkolem. Złożyliśmy więc stosowne pismo z prośbą o przedłużenie najmu. Zadeklarowaliśmy zrobienie remontu w budynku, bo przedszkole działa od 2002 roku i tego wymaga. Chcemy wymienić okna, wymalować. Ostatnio miasto podpisało z nami umowę na rok wynajmu — do końca sierpnia tego roku. Jeśli miasto nie przedłuży nam najmu, muszę znaleźć alternatywę. Najgorsze, że do końca marca trwa rekrutacja do miejskich przedszkoli. Rodzice nie wiedzą, czy składać dokumenty do innych placówek. Inne prywatne przedszkola są znacznie droższe.
Rodziców też męczy ta niepewność. Wielu z nich kontaktowało się z prezydentem osobiście. Jeden z rodziców otrzymał odpowiedź. — Decyzję o nieprzedłużaniu dzierżawy na przedszkole na osiedlu Zielona Górka podjęła Rada Miasta. Zrobiła tak pomimo tego że wnosiłem o zgodę na takie przedłużenie — pisze prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz do jednej z mam. — To jest suwerenna decyzja Rady i z całą pewnością jej intencją nie było uwolnienie terenu pod budowę bloków mieszkalnych. Zapewniam, że nie ma żadnych planów związanych z tego typu zmianą funkcji, a obiekt pozostanie obiektem użyteczności publicznej. Niemniej, wsłuchując się w państwa prośby, po raz kolejny wniosę pod obrady Rady Miasta projekt uchwały pozwalającej na ponowne zawarcie umowy dzierżawy przedszkola. To wszystko, co na tym etapie mogę zrobić i mam nadzieję, że będzie to działanie skuteczne.
Też poprosiliśmy prezydenta o komentarz. — W przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie. Omówimy sprawy związane z warunkami dalszej ewentualnej dzierżawy lub innymi rozwiązaniami — mówi nam Piotr Grzymowicz. — W tej chwili trudno mi cokolwiek powiedzieć. Dopiero po spotkaniu będę mógł udzielić więcej informacji.
Do tematu wrócimy.
ar
Czytaj e-wydanie">kliknij
Czytaj e-wydanie
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Anna #2706745 | 188.146.*.* 30 mar 2019 16:13
Prezydenta nie ma co pytać o komentarz lata wstecz spotkał się z mieszkańcami tracka z prośbą o remont mostu ponieważ ludzie nie mieli dojazdu do domów obiecywał że napewno. Tydzień później przyjechały służby wkopywać betonowe kręgi aby ludzie nie mieli dojazdu tłumacząc że to na wniosek prezydenta
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
no tak #2706752 | 51.38.*.* 30 mar 2019 16:40
zostanie zamknięte, i co?
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Yy #2706767 | 88.156.*.* 30 mar 2019 17:35
Ogólnie przedszkole to drugi dom bo dzieci często siedzą tam już przed 8 do prawie 17 :) wychowanie XXI wieku
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Kryptos #2706772 | 89.228.*.* 30 mar 2019 17:48
"Rodzice maluchów z przedszkola na Zielonej Górce w Olsztynie są w przysłowiowej kropce." Znacie jakieś przysłowie o kropce? Polska język-trudna język :)
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz
eska #2706776 | 195.136.*.* 30 mar 2019 18:08
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Jakiemuś deweloperowi spodobała się ta działka i skończy się tak jak z przedszkolem w Łupstychu.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz