Potrącenie w Olsztynie. Młoda kobieta była wyciągana spod auta [ZDJĘCIA]
2019-03-13 15:18:55(ost. akt: 2019-03-13 18:13:34)
W środę (13 marca) na ul. Pstrowskiego doszło do potrącenia 24-letniej kobiety. Na miejscu pracują służby ratunkowe.
Do zdarzenia doszło około godz. 14:30. Z naszych ustaleń wynika, że wyjeżdżająca z osiedlowego parkingu kobieta kierująca hondą, nie zauważyła pieszej przechodzącej przez jezdnie.
W wyniku tego doszło do potrącenia. Jak udało nam się ustalić, młoda kobieta znalazła się pod samochodem i przez kilka metrów była ciągnięta po asfalcie. Jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych, świadkowie zdarzenia wydostali poszkodowaną spod samochodu. W wyniku zdarzenia ofiara z prawdopodobnie urazami kończyn została przetransportowana do szpitala.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Przez rok tramwaje i autobusy zatrzymywały się na przystanku 5 Wileńskiej Brygady AK/Sikorskiego. A jak jest teraz?
Czytaj e-wydanie
Komentarze (31) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (31)bleh #2697132 | 88.156.*.* 13 mar 2019 19:05
Co tym razem przeszkodziło kierowaczce zauważyć pieszą? Ciemności o 14:30? Piesza nie była oblepiona odblaskami? Czy też kierująca była zajęta wszystkim, ale nie patrzeniem się na drogę i okolicę?
Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz
Ixa #2697381 | 213.184.*.* 14 mar 2019 08:52
Chciałbym powiedzieć tylko, że dojeżdżając do przejścia dla pieszych i mając zamiar je przejechać, muszę brać pod uwagę takie rzeczy jak: pieszy może mieć dużą wadę wzroku, mieć brudne okulary, być pijany, upośledzony intelektualnie, mieć zaburzenia neurologiczne albo początki udaru, nagle odebrać pilny telefon, być ośmiolatkiem z ograniczoną koncentracją, starszym panem z problemami w orientacji przestrzennej, kobietą, której właśnie umarła siostra, ratownikiem wracającym z nocnego dyżuru. I może zwyczajnie poczekam wtedy, aż naprawdę będzie bezpiecznie i dopiero wtedy przejadę, nie spieszy mi się aż tak. Lubię swoje życie i nie chcę korzystać z niego w areszcie śledczym.
Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Yyn #2697043 | 88.156.*.* 13 mar 2019 16:57
Nie zauważyła pieszej? No cóż najlepszemu może się zdarzyć potracic pieszego i ciągnąć go po asfalcie. No skąd miała wiedzieć?
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Bob Zieliski #2697230 | 88.156.*.* 13 mar 2019 21:36
Chciałbym powiedzieć tylko to, że stojąc przed przejściem dla pieszych i mając zamiar przejść na druga stronę ulicy, muszę bać pod uwagę takie rzeczy jak: kierowca może mieć dużą wadę wzroku, mieć brudne okulary albo szybę, może mieć też brudną szybę bo nie ma spryskiwaczy albo ma stare wycieraczki. Może ma letnie opony, może ma słabe hamulce, a może jest pijany? Może być ślisko na drodze, może może być mokro, może kierowca dzwoni przez telefon, może pisze smsa, może przegląda się w lusterku może zwyczajnie cos odwróciło jego uwagę np dzwiek telefonu. A może zwyczajnie poczekam aż na prawdę beęzie bezpiecznie i wtedy przejdę, nie spieszy mi się aż tak. Fizyki nie oszukamy, to proste.
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz
reeee #2697170 | 88.156.*.* 13 mar 2019 19:57
no co, wam sie nigdy nie zdarzylo rozjechać pieszego i przeciągnąć go po asfalcie ? .....yyy no właśnie mi też nie :) czasami to jest zastanawiające, że kobiety potrafią wjechać samochodem na murek, albo polecieć prosto w budynek.. wyższa szkoła jazdy
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)