Brak świateł i hamulców, progi wypełnione pianką montażową. Tak wyglądają auta, które jeżdżą po Olsztynie [VIDEO, ZDJĘCIA]
2019-02-26 12:48:21(ost. akt: 2019-02-26 13:48:54)
Policjanci ruchu drogowego przeprowadzają kontrole stanu technicznego pojazdów, które jeżdżą po naszych drogach. Wnioski? Nie jest dobrze.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Straż Miejska usunęła wrak z ulicy Lubelskiej
Jak informują policjanci, zdarzają się przypadki, że już na pierwszy rzut oka niektóre pojazdy w ogóle nie powinny poruszać się po drogach publicznych. Kierowcy zdezelowanych aut ryzykują własne życie jak również pozostałych uczestników ruchu drogowego.
Policjanci kontrolujący stan techniczny pojazdów starają się, aby uszkodzone auta nie jeździły po naszych drogach. W niektórych przypadkach nie trzeba być fachowcem, by stwierdzić, że kontrolowany samochód powinien w najlepszym przypadku znaleźć się w warsztacie samochodowym.
Podczas kontroli drogowej dostawczego mercedesa w pokwitowaniu za zatrzymany dowód rejestracyjny prawie zabrakło miejsca, aby wypisać wszystkie nieprawidłowości. A były to: pęknięty reflektor lewy, uszkodzone zawieszenie koła tylnego prawego (prawdopodobnie pęknięty resor), rozbite sygnały ostrzegawcze, wyciek płynów eksploatacyjnych, przerdzewiałe progi pojazdu (do tego stopnia, że w niektórych miejscach ich nie było, a ubytki uzupełniono pianką montażową), niesprawne tylne światła pozycyjne czy brak hamulca postojowego.
Auto, którym kierował 58-letni mieszkaniec Olsztyna z miejsca kontroli odjechało na lawecie. Za poruszanie się pojazdem niesprawnym technicznie kierowca mercedesa został ukarany mandatem karnym. Policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny od niesprawnego auta.
Źródło: KMP w Olsztynie
1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:
1) nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;
2) nie zakłócało spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych;
3) nie powodowało wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych;
4) nie powodowało niszczenia drogi;
5) zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;
6) nie powodowało zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych.
Komentarze (30) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (30)A ja pytam #2688511 | 37.47.*.* 26 lut 2019 13:55
W takim razie jakim cudem te pojazdy przechodzą przeglądy okresowe ? ? ? Dziwne to
Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
NOlek #2688514 | 37.47.*.* 26 lut 2019 13:57
jezuuu niebyl to NOL a 54letni 'no NO kto Mieszkaniec wieś PGR OLSZTYNA NO
odpowiedz na ten komentarz
wawelski #2688525 | 178.36.*.* 26 lut 2019 14:14
Tylko, że jeśli to ten dostawczy mercedes, to on nie ma ramy? Bo jeśli ma, to pianka w progach jest tylko dla urody, a nie dla bezpieczeństwa.
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
Dziura #2688541 | 79.187.*.* 26 lut 2019 14:26
Trzeba się zastanowić, gdzie leży przyczyna tego, że ludzie jeżdżą takimi samochodami po Olsztynie. Czy ktoś myśli, że ta osoba nie chciała by jeździć nowym Transporterem z salonu. To miasto nie ma przemysłu, mało miejsc pracy, Stomil pada, starówka umiera, a ludzie starają się jak mogą zarobić pieniądze i spłacić kredyt.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (7)
Damski Bokser #2688573 | 213.73.*.* 26 lut 2019 15:22
Pamiętajcie, że większość krytyków i frustratów z komentarzy jeździ właśnie samochodami w takim stanie.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)