Czy te światła są potrzebne?
2019-01-15 07:11:49(ost. akt: 2019-01-14 19:57:51)
Światła Pieniężnego
Mieszkańcy pytają nas o sens istnienia sygnalizacji świetlnej przy nowym moście na ulicy Pieniężnego. Świeci się tam tylko jedno światło. Dlaczego?
Po co jest w ogóle ta sygnalizacja? — pyta pan Ludwik z Olsztyna.
Chodzi o sygnalizację świetlną przy moście św. Jakuba na ulicy Pieniężnego. Światło pali się tam tylko jedno. Żółte pulsacyjne.
Chodzi o sygnalizację świetlną przy moście św. Jakuba na ulicy Pieniężnego. Światło pali się tam tylko jedno. Żółte pulsacyjne.
— I tak ludzie chodzą tutaj jak chcą, a kierowcy nic takie światło nie daje. Jechałem tamtędy niedawno wieczorem. Jest ciemno, bo miejsce jest kiepsko oświetlone. Pieszy wszedł na pasy w ogóle nie patrząc na to, czy ktoś jedzie. Zahamowałem w zasadzie w ostatniej chwili. Był ubrany na czarno, w uszach miał słuchawki, a w ręku parasolkę. I czyja byłaby to wina? Jechałem wolno, ale samochód nie zatrzyma się od razu — mówi nasz czytelnik. — A kierowcy w ogóle jeżdżą tutaj szybko, bo światła ich przecież w żaden sposób nie ograniczają. Przecież od oddania tego mostu do użytku minęło sporo czasu. Czy kiedyś włączą ten sygnalizator?
Zapytaliśmy.
— Wyłączona sygnalizacja przy moście na ul. Pieniężnego to nie przypadek ani efekt awarii. Decyzja o tymczasowym wyłączeniu sygnalizacji ma na celu przede wszystkim upłynnienie ruchu samochodowego — wyjaśnia Michał Koronowski, rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu. — Po to został wybudowany na nowo most św. Jakuba, a pod nim bezkolizyjne przejście, by piesi mogli pokonywać ul. Pieniężnego bez obaw o swoje bezpieczeństwo.
— Wyłączona sygnalizacja przy moście na ul. Pieniężnego to nie przypadek ani efekt awarii. Decyzja o tymczasowym wyłączeniu sygnalizacji ma na celu przede wszystkim upłynnienie ruchu samochodowego — wyjaśnia Michał Koronowski, rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu. — Po to został wybudowany na nowo most św. Jakuba, a pod nim bezkolizyjne przejście, by piesi mogli pokonywać ul. Pieniężnego bez obaw o swoje bezpieczeństwo.
Na omawianym przejściu dla pieszych doszło do tej pory do jednego potrącenia. — W tym przypadku główną przyczyną były jednak bardzo trudne warunki atmosferyczne. Także policja, badająca przyczyny zdarzenia, nie miała uwag do funkcjonowania w tym miejscu sygnalizacji świetlnej — podkreśla Koronowski. — Przypominam, że to tylko jedno z miejsc w Olsztynie, gdzie staramy się, aby zarówno kierowcy, jak i piesi, nie musieli czekać na zielone światło. Nie zmienia to faktu, że przejście na ul. Pieniężnego znajduje się pod ciągłą obserwacją ZDZiT i w każdej chwili, w miarę potrzeb, sygnalizacja może zostać włączona — dodaje.
pj
Czytaj e-wydanie 
">kliknij
Komentarze (26) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (26)Taxi #2663026 | 83.9.*.* 15 sty 2019 09:17
O czym tu dyskutować... organizacja ruchu ulicznego w Olsztynie jest FATALNA i pełna błędów!!! Podajcie tylko statystykę wypadków ...
Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz
Draniec #2662970 | 46.169.*.* 15 sty 2019 07:49
Postawili sygnalizacja świetlną która jest wyłączona, żeby uplynnic ruch? Dobrze zrozumiałem? Może w tym urzędzie po prostu ktoś upadł na główkę i nie miał na co pieniędzy wydać?
Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
dri #2662994 | 213.184.*.* 15 sty 2019 08:15
Paranoja. Po co zrobili przejście podziemne skoro postawili sygnalizator i drugie przejście na jezdni? W Olsztynie nie ma żadnych estakad, przejść naziemnych, "podziemne przejścia" to chyba tylko przy peronach. Nie ma nic co ułatwiłoby komunikację pieszo-samochodową.
Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
ja #2662952 | 81.219.*.* 15 sty 2019 07:16
A ja się pytam po co są te przejścia dla pieszych?? Skoro sami piszą, że jest przejście pod mostem to po co stwarzać takie zagrożenie? Oświetlenie takie, że mój telefon świeci lepiej. Betonowe myślenie w Olsztynie ma się dobrze.
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz
zażenowany #2662975 | 213.184.*.* 15 sty 2019 07:55
Olsztyn to miasto totalnych aburdów. Tutaj na skrzyżowaniach drogi z pierwszeństwem z podrzędnymi na światłach dłużej zielone jest na drogach podporządkowanych. Przykłady: skrzyżowanie koło ratusza - jadąc Piłsudskiego w stronę ratusza - nie dość że światło jest tylko chwilę, to jeszcze trzeba wpuścić autobusy, przez co korki sięgają Uranii. Kolejny skrzyżowanie Warszawskiej i Dybowskiego, co chwila czerwone i sie czeka, mimo że nic nie jedzie. I kolejny przykład - Sikorskiego. Niby główna droga, a jadąc ostatnio stałem na 5 (!) światłach, bo wszystkie czerwone...
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)