Wypadek w Olsztynie. Młoda kobieta zginęła pod kołami mercedesa
2018-03-25 20:47:06(ost. akt: 2018-05-21 12:55:57)
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę wieczorem na olsztyńskich Nagórkach. Samochód osobowy potrącił 23-letnią kobietę. Zginęła na miejscu.
Do wypadku doszło w niedzielę po godz. 20 przy skrzyżowaniu ul. Synów Pułku z Orłowicza. Na przejściu dla pieszych 37-letni kierowca mercedesa potrącił kobietę. Niestety, piesza zginęła na miejscu.
Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny miejsca wypadku. Na czas prowadzonych czynności odcinek ulicy Synów Pułku i ulicy Orłowicza został wyłączony z ruchu. W chwili zdarzenia kierujący mercedesem był trzeźwy.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że prawdopodobną przyczyną tragedii było omijanie przez kierowcę mercedesa pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się, by przepuścić 23-latkę.
Komentarze (140) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (140)Tedi #2471383 | 88.156.*.* 26 mar 2018 17:59
Facet ma prawko od 13 lat i stracił je 3 razy!!! Jego ilość mandatów jest dłuższa niż liczba moich kontroli przez 25 lata posiadania prawka!! Facet jest niereformowalny, Jedyna słuszna kara to obciąć łapy tak, aby nie miał możliwości prowadzenia samochodu!
Ocena komentarza: warty uwagi (45) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
zostało jeszcze jedno życie #2470788 | 88.156.*.* 26 mar 2018 00:00
Jestem kierowcą i widziałem dużo, ale kiedy jestem pieszym oczy chodzą mi 360° bo nigdy nie wygram z maszyną a życie mam tylko jedno.
Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz
Hmmm #2470817 | 89.228.*.* 26 mar 2018 04:44
Kierowcy na pewno wiedzą ,że pieszego nie zawsze widać,zwłaszcza gdy jest ciemno,a pieszy nie posiada odblaskow.Samochód widać zawsze,chociażby światła. Tyle było już wypadków tego rodzaju,a ludzie w dalszym ciągu nie szanują życia, mam pasy więc wchodzę,mam pierwszeństwo i takie myślenie skutkuje tym co mamy,tragedią....zbawilo by ja te 30 sekund gdyby się dokładnie rozejrzala??? Gdzie jej się spieszyło?? Nie bronię kierowcy,ale jeżdżę i widzę jak się zachowują piesi.... myślcie ludzie,nie jesteście pewni czy zdążycie przejść,czy się zatrzyma nadjezdzajacy samochód,poczekajcie,na tamta stronę zawsze zdążycie
Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Falisty #2470833 | 26 mar 2018 06:51
Nie wiem jak było w tym przypadku, ale właśnie na tej ulicy wielokrotnie widziałem, jak "sportsmenki" truchcikiem przebiegają przez przejście, mając w uszach słuchawki. Jest to fajne miejsce do uprawiania sportu, tylko z rozsądkiem. Tragedia się stała i tyle w temacie. Powinna dać do myślenia innym użytkownikom chodnika i drogi. Tak na przyszłość.
Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz
Tom #2470852 | 81.190.*.* 26 mar 2018 07:26
Jestem doświadczonym kierowcą i nie jedno już widziałem, dlatego jestem w stanie ruszyć wyobraźnię na tyle żeby zmniejszyć prędkość w miejscu gdzie mam słabą widoczność. Prawda jest taka, że to my kierowcy w większości ponosimy odpowiedzialność za takie wypadki, Brawura i brak wyobraźni kierowcy jest problemem, jeśli ciągle będziemy oczekiwać od pieszych, że to oni zachowają ostrożność to takich wypadków będzie coraz więcej.
Ocena komentarza: warty uwagi (35) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)