Muszą jeździć przez... plac budowy! "Dlaczego nikt z nami nie rozmawia?"
2018-03-24 13:35:57(ost. akt: 2018-03-24 13:42:24)
Mieszkańcom os. Podleśna w Olsztynie od 18 marca doskwiera nie tylko zmieniona organizacja ruchu, ale także trudny dojazd do posesji. Kto mieszka przy ul. Tarasa Szewczenki lub Tczewskiej w drodze do domu musi przejechać przez... plac budowy!
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Bardzo proszę o interwencję w sprawie mieszkańców ul. Tarasa Szewczenki, bo od niedzieli ciężko nam się dostać do własnych domów — napisała do nas w swoim e-mailu pani Anna. — Proponuję usunięcie zakazu wjazdu w bramie od strony Tesco. Wracając wczoraj z pracy, musiałam na Jagiellońskiej manewrować między drogowcami i maszynami budowlanymi, które tam pracują. Jechałam po uskokach w pozrywanej nawierzchni, slalomem między słupkami ostrzegawczymi ustawionymi na studzienkach!Nowe rondo w Olsztynie zmorą kierowców? [ZDJĘCIA, VIDEO]
Przed rozpoczęciem prac budowlanych na ul. Szewczenki wjeżdżało się przy Olsztyńskim Centrum Organizacji Pozarządowych. Wyjeżdżało przy Tesco, gdzie kierowcy mieli do dyspozycji dwa pasy: do skrętu w lewo w kierunku skrzyżowania Limanowskiego-Sybiraków oraz w prawo do ul. Wrocławskiej.
Od niedzieli mieszkańcy Szewczenki wyjeżdżający z domów korzystają wyłącznie z prawego pasa, bo w lewo nie bardzo mają po co skręcać. Większych problemów przysparza jednak powrót do domu, bo wjechać w ulicę Jagiellońską można tylko od skrzyżowania z Wrocławską, ale w bramę przy Tesco wjechać nie można, bo nie dość że tkwi tam znak zakazu wjazdu, to jeszcze jechalibyśmy pod prąd.
— Dużym ułatwieniem byłby dla mieszkańców przejazd przez bramę na tyłach opustoszałych budynków koszarowych. Ale ona jest niestety zamknięta — mówi pan Piotr, członek zarządu wspólnoty z ul. Szewczenki. — Rozumiem, że remonty dróg są konieczne, tylko czy one wszystkie muszą odbywać się w jednym czasie? — pyta.
I dodaje: — Przez zamkniętą ul. Partyzantów od rana stoimy w korku do ronda Bema, teraz dochodzi zamknięta Jagiellońska i jeszcze większy korek. Mam wrażenie, że w Olsztynie roboty drogowe wykonywane są bez żadnego logicznego harmonogramu. Wiem, że miasto ma pieniądze i chce je jak najlepiej wydać, ale na pewno można to zrobić mniej uciążliwie dla mieszkańców.
Nikt nie pomyślał też o bezpieczeństwie mieszkańców Tczewskiej, którym od ul. Jagiellońskiej przez teren robót wjeżdżać wolno, choć drugi wjazd w tę ulicę jest od strony Wrocławskiej. — Może byłoby to jakieś utrudnienie, bo cały ruch skupiłby się od tej drugiej strony, ale nikt nie jeździłby między pracującymi drogowcami, maszynami, po dziurach i wybojach — komentuje pan Mariusz.
Jakby tego było mało, drogowcy zmienili też organizację ruchu na skrzyżowaniu ul. Jagiellońskiej z Poprzeczną. Dotychczas Poprzeczna była podporządkowana i — skręcając z niej w Jagiellońską zarówno w prawo, jak i w lewo — należało ustąpić pierwszeństwa. W tej chwili podporządkowany jest pas Jagiellońskiej na odcinku Wrocławska — Poprzeczna, ale kierowcy jak to kierowcy, jeżdżą na pamięć.
— Nie dość, że jadący Poprzeczną przyzwyczajeni są do ustępowania pierwszeństwa i stoją, choć mogliby jechać, to — co gorsza — ci jadący Jagiellońską od Wrocławskiej nie wiedzą lub nie chcą wiedzieć, że muszą ustąpić pierwszeństwa i jadą w najlepsze — denerwuje się pan Krzysztof.
I pyta: — Czy tak trudno ustawić tu przynajmniej na pierwsze dni policjanta, który sterowałby ruchem? Kierowcy przyzwyczailiby się do nowej organizacji, a dodatkowo zmniejszyłyby się korki, bo przecież ruch na tym skrzyżowaniu jest od niedzieli znacznie większy.
Na pamięć jeżdżą też kierowcy na skrzyżowaniu ul. Sybiraków i Rataja, gdzie zainstalowano... rondo! Ta zmiana miała usprawnić ruch na Zatorzu i os. Podleśna, ale — jak mówią nam kierowcy — wprowadziła zamęt na i tak mocno już przeorganizowanych ulicach w tym rejonie miasta. — Kierowcy w ogóle nie zauważają znaku ronda i zatrzymują się na środku, żeby ustąpić pierwszeństwa, choć to oni to pierwszeństwo mają. A tiry tutaj to już pomyłka. Jadą prosto przez tzw. kapsel, bo nawet nie mają jak wykręcać — opisuje pan Mariusz.
Panią Eliza na os. Podleśna mieszka od wielu lat. — Jesteśmy władzom miasta wdzięczni za budowy, przebudowy i rozbudowy w Olsztynie — mówi. I dodaje: — Skuteczne zdobywanie unijnych pieniędzy na nowe projekty to jeszcze nie wszystko. Wiem, że slajd z tymi milionami euro dla Olsztyna prezentuje się wytwornie, szczególnie w roku wyborów samorządowych, ale nie można remontować i przebudowywać wszystkiego jednocześnie.
I stawia pytania: Dlaczego nikt z nami nie rozmawia? Czemu o planowanych zmianach, i to kilku jednocześnie, dowiadujemy się z „Gazety Olsztyńskiej”? Czemu wszystkie inwestycje prowadzone są w tym samym czasie i rejonie, przez co mamy zamkniętą ulicę i dwa objazdy z poważnie zmienionym oznakowaniem i nową organizacją ruchu?
Magdalena Maria Bukowiecka
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Komentarze (29) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Nikt z wami nie rozmawia #2469872 | 88.156.*.* 24 mar 2018 13:47
bo mają was w doopie ;) Jak będą wybory to nie zapomnijcie o tym
Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz
Olsztyniak z rozkopanego Partyzantów #2469877 | 37.47.*.* 24 mar 2018 13:52
Możecie pójść na skargę do Grzymowicza... choć z drugiej strony szkoda czasu (wiem z własnego doświadczenia) - cały ten urząd jest głuchy i ślepy. Ja również liczę na DUŻE ZMIANY w tym pierdolniku.
Ocena komentarza: warty uwagi (34) odpowiedz na ten komentarz
lola #2469881 | 80.53.*.* 24 mar 2018 13:54
w tym mieście nie pomagają skargi, prośby, wyzwiska i obelgi. władza i tak robi wszystko po swojemu.
Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz
kikster #2469883 | 80.53.*.* 24 mar 2018 13:58
zauważyliście jedną rzecz? przed remontem jest żle,w czasie remontu jest żle a po remoncie jest jeszcze gorzej. dotyczy to CENTRUM!, KOŚCIUSZKI!, górki jasia, pieniężnego. dotyczyć to będzie NA PEWNO partyzantów i DWORCA GŁÓWNEGO. nie wspominam już o jakości materiałów i wykonanej pracy , popękane krawężniki, nierówne chodniki, pagórki na jezdni, ubytki ,pozapadane studzienki.
Ocena komentarza: warty uwagi (46) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Złomiarz #2469885 | 31.0.*.* 24 mar 2018 14:00
A z kim chcieli byście porozmawiać ? Z Prezydentem ? Ona ma was w dalekim i głębokim poważaniu. Czy konieczne jest robienie wszystkich remontów na raz - nie ale do tego trzeba zatrudnić fachowców a takich w ratuszu brak !
Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz