Z kolejnej olsztyńskiej szkoły znikają dzwonki [VIDEO]

2018-03-03 16:05:00(ost. akt: 2018-03-03 16:05:53)
Szkoła Podstawowa nr 13

Olsztyn- Szkoła Podstawowa nr 13

Szkoła Podstawowa nr 13 Olsztyn- Szkoła Podstawowa nr 13

Autor zdjęcia: Przemysław Getka

Szkoła bez dzwonka? SP 13 w Olsztynie zamierza zaczynać i kończyć lekcje właśnie bez dzwonienia. Dzięki temu ma być ciszej i spokojniej. Taki pomysł ma też dodatkowy plus. Dzieci nauczą się kontrolować czas za pomocą zegarów.
Dzwonek od zawsze towarzyszy szkole. Dlatego trudno sobie wyobrazić, że może go zabraknąć. Ale czy rzeczywiście jest niezbędny? Szkoła Podstawowa nr 13 w Olsztynie zamierza z niego zrezygnować, bo dzieci skarżą się na nadmierny hałas. Zatykają uszy w czasie przerw i nie mogą się zrelaksować na początku lekcji.

— Natężenie hałasu na przerwach to od 85 do 100 decybeli. To porównywalne jest z koncertem rockowym — podkreśla Daria Narbut, dyrektorka SP 13. — Na początku stycznia przeprowadziliśmy ankiety. Rodzice, nauczyciele i uczniowie wypowiedzieli się na temat tego, co ich najbardziej boli w szkole, i co chcieliby zmienić. Jedną z tych rzeczy był właśnie hałas. Dlatego postanowiliśmy ograniczyć dzwonki.

— Zmienił się sposób życia. Uczniowie mają więcej zajęć pozalekcyjnych, a zapracowani rodzice nie zawsze spędzają z nimi tyle czasu, ile potrzebują — dodaje Aneta Moroz, pedagog szkolny. — Negatywne reakcje na hałas szczególnie są zauważalne u dzieci, które mają problemy sensoryczne. Mamy w szkole również uczniów o potrzebie kształcenia specjalnego. Są to dzieci, które muszą mieć odpowiednie warunki. Oczywiście wszyscy uczniowie mają takie potrzeby. A przecież hałas często wyzwala w dzieciach stres, niepokój i dezorganizuje pracę na lekcji. Dzisiaj hałas to problem społeczny. Sama jestem mamą czwartoklasisty, który nie narzeka na naukę, ale właśnie na harmider w szkole.

Hałas dokucza nie tylko dzieciom, ale również nauczycielom. — Czekam na to z niecierpliwością — mówi Jolanta Okuniewska, nauczycielka nauczania wczesnoszkolnego. — Dzwonki bardzo przeszkadzają mi w pracy. One w sztuczny sposób oddzielają od wypoczynku. Dzieci reagują na dzwonek nie tak, jak powinny. Są pobudzone i chętniej wybiegają na korytarz nie po to, żeby odpocząć, ale żeby pobyć z innymi dziećmi. Przerywa się proces edukacyjny w klasie. Gdy znikną dzwonki, będzie trzeba opracować system znaków, żeby dzieci nas rozumiały, kiedy kończy się lekcja, a kiedy zaczyna. Żeby wchodziły do klasy bez ociągania.

Dzwonki nie znikną ze szkoły od razu. — W pierwszym etapie będziemy dzwonić tylko na początek lekcji, którą już będzie kończył nauczyciel — tłumaczy Daria Narbut. — Dzieci muszą przyzwyczaić się do zmian, ale dzięki temu nauczą się kontrolować czas. W całej szkole rozwiesimy zegary.

— Wprowadzenie zegarów ma fajny element dydaktyczny — podkreśla Aneta Moroz. — Dzieciaki na początku edukacji mają duży problem z umiejętnością posługiwania się zegarem tarczowym. Nie radzą sobie z obliczaniem czasu. Myślę, że się nauczą, bo będą ćwiczyły.

A co na to dzieci? Na razie zdania są podzielone. — Uczniowie biegają po korytarzach, głośno rozmawiają, więc tylko dzwonek jest w stanie zaprosić ich na lekcje. Zegary nie będą miały takiej możliwości — twierdzi Alicja, uczennica czwartej klasy.

— Dzwonki przeszkadzają, bo to właśnie przez nie maluchy krzyczą — zauważa Larysa, szóstoklasistka. — Dla mnie rezygnacja z dzwonków to idealny pomysł. Bo na przerwach jest za głośno. I pewnie nauczycieli boli przez to głowa. Ale my, uczniowie, też odczuwamy hałas. Trudniej nam się potem skupić na lekcjach.

„Trzynastka” nie jest pierwszą szkołą w Olsztynie, która rezygnuje z dzwonków. Jako pierwsza ten pomysł wprowadziła Szkoła Podstawowa nr 3. Było to półtora roku temu. — Najpierw wyłączyliśmy dzwonki, które oznajmiały koniec zajęć, a po miesiącu nie dzwoniliśmy już pod koniec przerwy — opowiada Joanna Sędrowska, dyrektorka „trójki”. — Dzisiaj mamy tylko jeden dzwonek o ósmej rano i te tradycyjne oznajmiające początek i koniec roku szkolnego. Dzieci bardzo pozytywnie przyjęły szkołę bez dzwonków. Na początku pilnowały nauczycieli, żeby o czasie kończyli lekcje. Bardzo przejęły się tą rolą. Dziś lekcje bez dzwonków są dla nich naturalne. Nie spóźniają się na zajęcia. To instynktowne — potrafią funkcjonować bez dzwonków. I rzeczywiście jest ciszej.

AR


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (28) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. loozak,ok #2453506 | 83.9.*.* 3 mar 2018 19:41

    W jaki sposób wyłączenie pięciosekundowego dzwonka ma zmniejszyć hałas? Nie mówmy, że jest głośno przez dzwonki, bo tak nie jest oraz nie wciskajmy kitu, że bez dzwonków nie ma spóźnień, bo są i będą (bo co zegar, to inna godzina, a nikomu nie chce się dopatrywać czy jest 8:00 czy może 7:59), a jak masz dzwonek to 5 sekund dzwoni i przejrzyście wyznaczony czas!

    Ocena komentarza: warty uwagi (34) odpowiedz na ten komentarz

  2. widz #2453422 | 5.172.*.* 3 mar 2018 17:03

    na przerwach tak japy drą ,że przechodząc człowiek własnych myśli nie słyszy a dzwonek przeszkadza co za absurdy wymyślają to sie w głowie nie mieści , w ogóle do szkoły niech nie chodzą

    Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz

  3. km #2453535 | 88.156.*.* 3 mar 2018 21:15

    Najpierw brak zadań domowych, teraz brak dzwonków,ograniczanie przynoszenia książek. Może zamiast uczyć dać rano każdemu rozwydrzonemu bachorowi po kebabie dwa litry coli i konsolę do gry. Biedne dzieciaczki nie mogą się przecież stresować, nie mają ochoty do nauki, więc czemu okrutni nauczyciele je do tego zmuszają. Głosujta na mnie szkoła będzie bez dzwonków bez nauczycieli bez lekcji bez prac domowych i innych niepotrzebnych głupot.

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz

  4. Nie wiem juz co napisac, #2453404 | 88.156.*.* 3 mar 2018 16:20

    widze ze ten narod juz do konca zglupial.dzis zaden z dzieci nie nosi na reku zagarkow,bedac dla przykladu w kiblu czy na dworze bylo slychac dzwonek a teraz co,zalatany na boisku bedzie co min patrzec na zegar ale w tel.lepiej zabroncie dzieciom przychodzenia z tel.Chore spoleczenstwo i chory kraj.

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Ciunelowa - STOP!!! #2453410 | 37.47.*.* 3 mar 2018 16:37

      Nie wyszło idiotce z Aptekami to teraz szaleje, bo jakoś w historii trzeba się zapisać, chociaż jako idiotka zamykająca szkoły

      Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (28)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5