Tramwaje w Olsztynie ponownie stanęły. Tym razem przez kolizję
2018-01-16 08:43:03(ost. akt: 2018-01-16 15:45:30)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
We wtorek 16 stycznia ruch tramwajowy w Olsztynie ponownie został wstrzymany. Wszystko przez kolizję na alei Sikorskiego.
Kolejny poranek i kolejne problemy z komunikacją tramwajową w Olsztynie. Tym razem nie chodzi jednak o oblodzoną trakcję czy pęknięte szyny, a o kolizję tramwaju z samochodem osobowym.
Do zderzenia z samochodem osobowym doszło kilkanaście minut przed godziną 7:00 na al. Sikorskiego w rejonie przystanku "Andersa". — Kierującej skodą zostało zatrzymane prawo jazdy — przyznała w rozmowie z nami Izabela Kołpakowska z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
W związku z utrudnieniami Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie uruchomił zastępczą komunikację autobusową. Ruch tramwajowy został przywrócony o godzinie 8:20.
Komentarze (60) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (60)krzroy #2418961 | 81.190.*.* 16 sty 2018 11:08
Prezydent powinien wyciągnąć wnioski z dwuletniego okresu funkcjonowania tramwajów. Okazało się, że jest to bardzo zawodny środek komunikacji i nie można na nim polegać. Jakakolwiek awaria powoduje zatrzymanie wszystkich tramwajów i komunikacyjny paraliż. Gdyby nasz pan i władca posłużył się głową to natychmiast powinien zaniechać pomysłu rozbudowy linii tramwajowych. W to miejsce wyremontować drogi, gdzie się da (tzn. bez zwężania ulic dla ruchu samochodów) wybudować bus-pasy i uruchomić linie obsługiwane przez elektryczne autobusy. Przewaga takich autobusów nad tramwajami jest bezsprzeczna. Też są elektryczne, czyli nie wydzielają spalin. Jest to zdecydowanie tańsze rozwiązanie. Trasy autobusowe można w dowolnym czasie i bez nakładów zmieniać według aktualnych potrzeb czego nie można zrobić z tramwajami. W przypadku awarii autobusu z ruchu wypada tylko ten zepsuty, następne po prostu go omijają, tramwaje w takiej sytuacji stoją wszystkie. Unika się niszczenia miejskiego krajobrazu przez obrzydliwie wyglądające torowiska i plątaninę przewodów trakcyjnych i słupów nad ulicami. No i oczywiście, jak wszyscy wiedzą, tramwaje wciśnięte na siłę w wąskie ulice powodują korki, czyli zwiększoną drastycznie ilość spalin wydalanych przez stojące samochody. Podsumowując - tramwaje w Olsztynie nie rozwiązują żadnych problemów, raczej je pogłębiają.
Ocena komentarza: warty uwagi (49) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
Ja #2418913 | 80.53.*.* 16 sty 2018 10:14
Wniosek jest taki że aby gdziekolwiek zdążyć nie należy korzystać z komunikacji tramwajowej
Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz
Ka #2418918 | 188.146.*.* 16 sty 2018 10:19
Kolejny dowód na to, że tramwaje nie radzą sobie w żadnych warunkach. Przez jedną drobną kolizję sparaliżowany cały tych tramwajowy. Ludzie spóźniają się do pracy, czy szkoły. Co na to Prezydent? Bo "chorobą wieku dziecięcego" chyba tego nie można nazwać
Ocena komentarza: warty uwagi (46) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
gość #2418867 | 31.0.*.* 16 sty 2018 09:10
Stłuczka i tramwaje nie jeżdżą ponad 1,5 godziny w szczycie - genialne. Kto jest odpowiedzialny za takie zaplanowanie całej Sikorskiego, że tramwaje jeżdżą "po czesku" tak naprawdę żadnych skrzyżowanie nie omijając - czym się szczycono - zamiast środkiem, co generuje ciągłe wypadki po tej stronie Sikorskiego ( już chyba z 15) i do tego na tych dodatkowych przejściach dla pieszych przez torowiska zginęły już 2 osoby. Kto Gazeto - to nas interesuje ?
Ocena komentarza: warty uwagi (44) odpowiedz na ten komentarz
Kolec #2418878 | 83.9.*.* 16 sty 2018 09:26
"uruchomiono i komunikację zastępczą" - czy dobrze rozumiem, że, na rozkaz ratusza, w bazie siedzi grono dyżurnych kierowców, którzy czekają jak strażacy na wyjazd swoimi pojazdami zastępczymi? Grają w szachy, grzeją silniki i czekają na pęknięcie szyny?
Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)