Radni chcą nowego budynku dworca w Olsztynie, a nie zabytku.
2017-09-27 16:03:33(ost. akt: 2017-09-27 23:05:34)
Zdjęcie jest ilustracją do treści
Na środowej sesji Rady Miasta radni przyjęli stanowisko w sprawie wpisania dworca na listę zabytków. Nie zabrakło też dyskusji o przyszłości szpitala miejskiego i Stomilu Olsztyn.
Stanowisko Rady Miasta to pokłosie obrad komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska z 14 września. Radni twierdzą w nim, że odmowa wszczęcia postępowania przez wojewódzkiego konserwatora zabytków w sprawie wpisania dworca na listę zabytków jest słuszna i powinna być podtrzymana decyzją generalnego konserwatora zabytków. Za przyjęciem stanowiska było 23 radnych. Od początku w opozycji do zdania swoich kolegów stał Krzysztof Kacprzycki.
Pozostali radni nie zostawili jednak złudzeń. Łukasz Łukaszewski, przewodniczący komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska podkreślił to, o czym mówi od dawna: — Nie będziemy mogli wykorzystać dotacji, jeśli dworzec trafi na listę zabytków. Cieszę się, że w tej sprawie jesteśmy w koalicji.
— Mamy prawo wypowiadać się za mieszkańców — mówił Mirosław Gornowicz z klubu Radnych Ponad Podziałami. — To nie jest nacisk polityczny.
Danuta Ciborowska, radna niezrzeszona, wstrzymała się od głosu, bo... — Nasze stanowisko wejdzie w trakcie trwania procedury — wyjaśniała. — Widzę w tym konflikt prawny i nie mogłam być za.
Danuta Ciborowska, radna niezrzeszona, wstrzymała się od głosu, bo... — Nasze stanowisko wejdzie w trakcie trwania procedury — wyjaśniała. — Widzę w tym konflikt prawny i nie mogłam być za.
— Podczas oddania dworca do użytku byłam pracownikiem kolei — wspomina Krystyna Flis (Demokratyczny Olsztyn). — Mam sentyment do tego miejsca, ale dworzec jest brzydki i obskurny. Powody są różne. Łatwo jest coś wybudować, ale trudniej o to dbać. Tak było w tym przypadku.
Radni głosowali też nad projektem w sprawie zatwierdzenia programu naprawczego Miejskiego Szpitala Zespolonego w Olsztynie. Przyjęto go głosami 22 radnych.
Radni głosowali też nad projektem w sprawie zatwierdzenia programu naprawczego Miejskiego Szpitala Zespolonego w Olsztynie. Przyjęto go głosami 22 radnych.
— Chodzi o racjonalizację kosztów, poprawę usług, ale też pozyskiwanie pieniędzy — wyjaśniała Joanna Szymankiewicz-Czużdaniuk, dyrektorka szpitala miejskiego. — Mamy 5 mln zł nadlimitów, ale 3 mln zł zostaną nam zapłacone. Straty zakładam jedynie w tym roku.
Programy naprawcze są przyjmowane w zasadzie w całej Polsce. Dyrektorzy banków próbują ratować szpitale na różne sposoby.
— Czy w grę wchodziły pożyczki z parabanków? — spytała dyrektorkę szpitala miejskiego Elżbieta Wirska (PiS). — Takie praktyki są w Polsce stosowane.
W odpowiedzi Joanna Szymankiewicz-Czużdaniuk przyznała, że miała krytyczny moment. — Mimo to nie skorzystałabym nigdy z parabanku — przekonuje. — Bardzo nam pomogły 3 mln zł z budżetu miasta.
W odpowiedzi Joanna Szymankiewicz-Czużdaniuk przyznała, że miała krytyczny moment. — Mimo to nie skorzystałabym nigdy z parabanku — przekonuje. — Bardzo nam pomogły 3 mln zł z budżetu miasta.
Radni zdecydowali się również przekazać milion złotych olsztyńskiemu Stomilowi. — To jasny sygnał dla otoczenia biznesowego — uważa Mariusz Borkowski, prezes Stomilu. — Wartość spółki rośnie. Podobnie jak ekwiwalent reklamowy.
Mimo to radna Danuta Ciborowska zaproponowała referendum w sprawie finansowania klubu.
Mimo to radna Danuta Ciborowska zaproponowała referendum w sprawie finansowania klubu.
— Niech olsztyniacy wypowiedzą się w sprawie finansowania klubu z publicznych pieniędzy — przekonywała.
Maciej Tobiszewski, radny PiS, skomentował to krótko: — Nie trzeba potwierdzać faktu, że istnienie klubu jest potrzebne. To nasza duma i marka. Olsztyniacy tego chcą.
Dariusz Rudnik (PiS) oprócz krytycznych słów dla referendum w sprawie Stomilu zaatakował prezydenta Olsztyna. — Doskonale wiemy czemu nie ma dla Stomilu nowego stadionu. Przez wybudowanie Galerii Warmińskiej.
— Finansowanie Galerii a stadionu, to coś zupełnie innego — odparł prezydent Grzymowicz. — Klub nie wywiązywał się z zapisów umowy.
pj
— Finansowanie Galerii a stadionu, to coś zupełnie innego — odparł prezydent Grzymowicz. — Klub nie wywiązywał się z zapisów umowy.
pj
Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (17)To jakiś już CYRK #2337788 | 195.136.*.* 27 wrz 2017 16:32
Wstyd a nie ZABYTEK
Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz
J20 #2337789 | 94.254.*.* 27 wrz 2017 16:32
FRO = RAK
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
ZOMOWIEC #2337806 | 79.184.*.* 27 wrz 2017 16:52
Pamiętajcie! Nie piszcie brzydkich rzeczy, bo przyjdą wezwania do sądu od FRO =D
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Masakra #2337821 | 27 wrz 2017 17:09
Czyli jak rozumiem tylko radny Kacprzycki w ogóle próbował myśleć? A reszta bydlątek jak na rzeź? O matkosałatko!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Wojciech #2337834 | 88.156.*.* 27 wrz 2017 17:34
Ten dworzec ma być zabytkiem to śmiech na sali ten obrzydliwy budynek powinien być jak najszybciej wyburzony ! Ten dworzec to wstyd i hańba dla miasta !
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz