Smog już na nas czyha? Zaczyna się sezon grzewczy w Olsztynie

2017-09-18 20:00:00(ost. akt: 2017-09-19 09:53:36)
Czarny dym

Olsztyn - Czarny dym z komina w kamienicy na rogu Kościuszki i Kętrzyńskiego.

Czarny dym Olsztyn - Czarny dym z komina w kamienicy na rogu Kościuszki i Kętrzyńskiego.

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Koniec września jest zwykle początkiem... sezonu grzewczego. Kopcące kominy nie wpływają dobrze ani na środowisko, ani na nasze samopoczucie. Czy grozi nam powrót smogu?
Olsztyńskie spółdzielnie mieszkaniowe zaczęły już ogrzewać lokale będące w ich zasobach. Lokatorzy Pojezierza mają ciepło już od czwartku (14.09), w mieszkaniach, którymi zarządza SM Jaroty, ogrzewanie powinno zostać włączone w poniedziałek. Pogorszenie warunków pogodowych z całą pewnością wpłynie na decyzje właścicieli domków jednorodzinnych o uruchomieniu pieców.

Doniesienia ze stacji pomiarowej przy ul. Puszkina na olsztyńskim Zatorzu nie są jeszcze niepokojące — w poniedziałek (18.09) rano wszystkie indeksy utrzymywały się na prawidłowym poziomie, ale trudno je traktować jako optymistyczną zapowiedź na czas nadchodzącego sezonu grzewczego. Pamiętamy przecież, że w ubiegłym roku Olsztyn znalazł się na niechlubnej liście miast zmagających się ze smogiem.

Szansą na poprawę sytuacji jest wymiana starych urządzeń grzewczych. Latem tego roku ruszyła pierwsza edycja dofinansowań z Programu Gospodarki Niskoemisyjnej. Dariusz Mikulak z Biura Pełnomocnika Prezydenta Olsztyna ds. Gospodarki i Infrastruktury Elektroenergetycznej poinformował nas, że miasto otrzymało 8 wniosków: 6 od wspólnot mieszkaniowych i 2 indywidualne. — Beneficjenci mogli liczyć na dotację w wysokości nawet 50% poniesionych kosztów. Cieszymy się, że mimo krótkiego terminu na dostarczenie dokumentacji, znaleźli się chętni do skorzystania z dofinansowania.

Zapytaliśmy Dariusza Mikulaka o dalsze losu programu. — Chcemy, by program był długoterminowym. Ma on być wsparciem dla tych mieszkańców, których nie stać na modernizację urządzeń — informuje Mikulak. — W przyszłym roku uwzględnimy uwagi od osób zainteresowanych dotacją, więc pewnie wprowadzimy kilka zmian we wnioskach. Trudno mi w tym momencie powiedzieć, czy dofinansowanie zostanie utrzymane na tym samym poziomie. Szczegóły będą znane prawdopodobnie w maju. O wszystkich ważnych terminach i regulaminie będziemy informować na naszej stronie internetowej: — dodaje Dariusz Mikulak.

Warto trzymać rękę na pulsie i w przyszłym roku złożyć wniosek o dofinansowanie. Mniej niesprawnych pieców, to większa szansa na to, by Olsztyn znów mógł się cieszyć opinią miasta, którego zaletą jest świeże powietrze.

Czy widzieliście już nietypowo dymiące kominy? Wyślijcie nam zdjęcia:
internet@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (28) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. zielony - ze zdziwienia #2330918 | 83.9.*.* 18 wrz 2017 21:39

    Fundusz ochrony środowiska w Olsztynie daje pieniądze na elektryczne samochody (pożyczki oczywiście). No pomysł genialny, dobrze że na rakiety ziemia - księżyc nie dają. Oto dowód, jak oderwane od realiów i skostniałe są instytucje od ochrony środowiska.

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. Smog fafelski #2331199 | 83.9.*.* 19 wrz 2017 11:44

      W Olsztynie dzięki buspasom, tramwajom nareszcie mamy smog jak w wielkich miastach. Przecież chodziło o to żeby Olsztyn dorównał wielkim miastom. Mamy sukces i zapewne prezydent odbierze jakąś prestiżową nagrodę ufundowaną przez niezależny arcyinstytut mniemanologii w lewo zwrot.

      Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Jojo #2330990 | 80.62.*.* 19 wrz 2017 06:06

        Dajtki już ładują do pieców gumufilce, trociny, pieluchy i obierki żeby przeczyścić komin. He he he

        Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

      2. !1! #2331161 | 94.254.*.* 19 wrz 2017 10:47

        po co przejmować się smogiem jak większość samochodów zamiast jeździć to stoją w korkach i smrodzą to takie ekologiczne

        Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

      3. tom #2330906 | 176.221.*.* 18 wrz 2017 21:23

        Najwięksi truciciele to osiedla, gdzie kiedyś budowało się duże domy, wielopokoleniowe, z częścią pod wynajem dla studentów. Później okazało się, że dzieci wyjechały, standardy studenckie się zmieniły, i dom trudno utrzymać. Czyli Słoneczny Stok, biedna część Brzezin, Dajtki, część Likus. Kto mieszkał na stancji, wie, czym tam palono.

        Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (28)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5