Koleją z Gutkowa do centrum Olsztyna

2017-09-15 13:55:13(ost. akt: 2017-09-15 14:04:32)
O kolei miejskiej w Olsztynie mówi się od lat. Jej gorącym orędownikiem był dr Kamil Kotliński, ekonomista z UWM, który 10 lat temu opracował system miejskich połączeń kolejowych. A co o tym pomyśle sądzą olsztyńskie radne?
W marcu tego roku, podczas konferencji prasowej PKP i ministerstwa budownictwa, powrócił pomysł budowy w Olsztynie kolei miejskiej. Miał on związek z planami kolejarzy modernizacji linii Olsztyn — Gutkowo. Według ich założeń zostałoby wybudowane przejście pod torami na ul. Jeziornej i kilka przystanków.

Przystanek pod roboczą nazwą „Szkoła” miałby znajdować się na wysokości „elektronika”, a czas przejazdu z dworca wyniósłby około 7 minut. Powstałyby ponadto przystanki: „Likusy”, „Redykajny” oraz „Śródmieście” (na wysokości przejścia podziemnego).

Jednak ten ostatni byłby budowany przy okazji modernizacji linii Olsztyn — Działdowo. Warto dodać, że przy okazji modernizacji linii do Działdowa zostałby wybudowany też przystanek „Dajtki ”zlokalizowany w rejonie ul. Bławatnej.

Początek prac kolejarze planowali na 2020 rok, a wartość szacunkowa całej inwestycji to około 30 milionów złotych. Wszystko poprzedziłyby oczywiście konsultacje społeczne i rozmowy z olsztyńskim ratuszem. O temacie zrobiło się jednak cicho. Aż do czasu, kiedy w mediach branżowych pojawił się wywiad z Ireneuszem Merchlem, prezesem zarządu PKP Polskie Linie Kolejowe, który przyznał, że pomysł budowy kolei aglomeracyjnej Olsztyna jest dobry, ale powinien zostać zrealizowany dawno temu. Co na ten temat sądzą olsztyńskie radne? Czy kolej miejska w Olsztynie jest w ogóle potrzebna?

— Uważam, że tak, bo jeśli ma ona połączyć dworzec Główny z poszczególnymi częściami miasta, takimi jak Gutkowo czy Redykajny i Likusy, gdzie do szkół branżowych dojeżdża bardzo dużo młodzieży, przystanki rozładowałyby tłok na ulicach i byłoby zdecydowanie szybciej tam dojechać. Czyli nie godzinę, a kilka minut — mówi Nelly Antosz, radna klubu Demokratyczny Olsztyn.

Podobnego zdania jest także Halina Ciunel, przewodnicząca Rady Miasta z Platformy Obywatelskiej. — To cudowny pomysł, ale, według mnie, rzeczywiście spóźniony — uważa. — Przypomnijmy sobie, że mniej więcej pięć lat temu dużo dyskutowaliśmy na ten temat na sesjach Rady Miasta i już wtedy widzieliśmy potrzebę budowy takiej kolei. Ale wówczas mieszkańcy, których dotyczyłaby ewentualnie ta droga kolejowa, czekali na ulice Nowobałtycką. Niestety, dzisiaj już wiemy, że o Nowobałtyckiej możemy na razie zapomnieć, bo nie znalazła się na liście czołowych inwestycji.


Halina Ciunel dodaje, że 5 lat temu miasto robiło analizy i przeprowadziło konsultacje społeczne. — I to mieszkańcy zdecydowali, ze nie potrzebują tej drogi kolejowej, a dzisiaj ci sami mieszkańcy tego żałują — mówi radna PO.
Przewodnicząca Rady Miasta zwraca również uwagę, że konsultacje społeczne są bardzo ważne, ale... — ...nie zawsze w ramach konsultacji społecznych można przewidzieć i przekazać wszystkim mieszkańcom plany bardziej perspektywiczne, dlatego trzeba podejść do nich z powagą i bardziej perspektywicznie je modyfikować.

Wielu budowę kolei podmiejskiej, w kontekście przebudowy linii Olsztyn — Gutkowo, widzi odciążenie olsztyńskich ulic. — Warunki transportu i podróżowania samochodami w mieście poprawiłyby się diametralnie. To jest kompleksowe rozwiązanie dla komunikacji — uważa Halina Ciunel.

Adam Nowiński


Komentarze (42) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. tubylek #2328692 | 88.156.*.* 15 wrz 2017 14:11

    polityka ratusza jest jasna , wyrugowc ruch samochodowy z miasta ZMUSIC !!!!!!!! WSZELKIMI METODAMI kierowcow do przesiadki do komunikacji miejskiej by ratusz na tym zarabial kase .

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz

  2. kazik #2328699 | 89.228.*.* 15 wrz 2017 14:14

    Kolej miejska połączy dwa śmierdzące zabytkowe dworce w Gutkowie i w Olsztynie.Oba,rzecz jasna zabytkowe.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Ciekawy #2328703 | 94.254.*.* 15 wrz 2017 14:18

    A kto za to zapłaci? Nie wiedziałem że pod Olsztynem odkryto kopalnie złota ;p

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Nie gadać, tylko robić #2328705 | 95.90.*.* 15 wrz 2017 14:21

      Taka linia przyda się. Będzie również świetnym dojazdem na plażę w okresie letnim. 30 mln to nie duża suma w stosunku do remontów ulic, czy budowy tramwaju. W przyszłości można by pomyśleć o rozbudowie. Nie patrzyć na to, czy Olsztyn jest duży, czy mały, czy to ma sens, czy nie, tylko jaki efekt przyniesie. Myślę, że to rozwiązanie to b. praktyczne i sensowne rozwiązanie połączenia na tym kierunku.

      Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

    2. Adaśko #2328706 | 148.81.*.* 15 wrz 2017 14:22

      Z pewnością są potrzebne nowe przystanki osobowe: Dajtki, Likusy, Redykajny, Ostrzeszewo czy Nikielkowo. Powinny zatrzymywać się na nich przede wszystkim pociągi regionalne, ale kursujące w większej liczbie, niż obecnie (warto rozważyć strefowanie i wprowadzenie dodatkowych połączeń tylko do Morąga czy Ostródy). Idealnie, gdyby udało się przy tym wypracować formułę wspólnego biletu PKP - ZDZiT na obszarze działania komunikacji miejskiej. Typowa kolej miejska w Olsztynie, jeśli w ogóle, to raczej pieśń przyszłości. Poza tym, jeśli chodzi o linię do Gutkowa, można byłoby rozważyć nieco inne rozwiązanie: tramwaj dwusystemowy, korzystający częściowo z rozbudowywanej sieci tramwajowej, a częściowo z torów kolejowych. Takie rozwiązania są stosowane np. w Karlsruhe czy Kassel Polecam: https://pl.wikipedia.org/wiki/Tramwaj_dw usystemowy Pozdrawiam!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (42)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5