Olsztyński dworzec główny jednak zostanie zabytkiem?

2017-08-21 18:42:21(ost. akt: 2017-08-21 19:01:33)
Dworzec Główny, Olsztyn

Dworzec Główny, Olsztyn

Wiele wskazuje na to, że budynek dworca głównego w Olsztynie jednak zostanie zabytkiem. Walczą o to m. in. członkowie Forum Rozwoju Olsztyna. Choć konserwator wojewódzki odmówił wpisania budynku dworca do rejestru zabytków, to Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wszczęło wszczęło już odpowiednią procedurę. Wobec tego co dalej z planami przebudowy dworca?
Przyszłość olsztyńskiego dworca od wielu miesięcy stoi pod znakiem zapytania. Choć plany przebudowy budynku są, i to od dawna, to jednak po prostu jeszcze nie mogą zostać wprowadzone. A to za sprawą tego, że nie wiadomo, czy olsztyński dworzec będzie zabytkiem czy też nie. Walczą o to olsztyńskie oddziały Stowarzyszenia Architektów Polskich, Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków oraz Forum Rozwoju Olsztyna. Uważają, że dworzec, choć zaniedbany, może jeszcze odzyskać swój dawny blask.

Forum Rozwoju Olsztyna w marcu napisało wniosek do Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Olsztynie, Dariusza Bartona w tej sprawie. Jak można było przeczytać w piśmie, według członków FRO olsztyński dworzec pod warstwą brudu "szlachetne materiały wysokiej jakości, jakich nie znajdziemy nawet w zupełnie nowych obiektach". We wniosku podkreślono też m. in., że "mimo upływu lat te elementy nie wymagają wymiany, a jedynie oczyszczenia, czasem wypolerowania i konserwacji" .

Wniosek jednak został odrzucony. Konserwator odmówił wszczęcia postępowania w tej sprawie. Dariusz Barton w uzasadnieniu wyjaśnia, że "organizacja społeczna może występować w sprawie innej osoby z żądaniem wszczęcia postępowania jeżeli jest to uzasadnione celami statutowymi tej organizacji i gdy przemawia za tym interes społeczny. Warunki te muszą występować łącznie, a ich spełnienie podlega ocenie właściwego organu administracji". Według warmińsko-mazurskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków wszczęcie postępowania o wpisanie budynku dworca do rejestru zabytków nie mieści się w celach statutowych FRO. Dlatego też odmówił wpisu. Ponadto przedstawiciele konserwatora stwierdzili, że nie udokumentowano, żeby wszczęcie postępowania było zgodne z interesem społecznym. Tym bardziej, że PKP prowadziło już wcześniej prace dotyczące przygotowania budowy nowego dworca, przebudowy układu peronów oraz torowisk.

To jednak nie koniec sprawy, bo kilka dni po otrzymaniu pisma od wojewódzkiego konserwatora członkowie Forum Rozwoju Olsztyna napisali zażalenie do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. A Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zażalenie uznało i wszczęło procedurę wpisania budynku dworca do rejestru zabytków.

— Wniosek FRO odrzuciliśmy z przyczyn formalnych, ministerstwo nie zgodziło się jednak z naszym postanowieniem. W związku z tym teraz prowadzimy postępowanie merytoryczne w tej sprawie. To oznacza, że musimy m. in. określić wartość obiektu, stan jego zachowania. Jest to o tyle trudne, że nie posiadamy żadnej dokumentacji dotyczącej dworca, nie znamy jego historii. W sprawie uzyskania materiałów archiwalnych skontaktowaliśmy się już z PKP — tłumaczy Bartłomiej Skrago, rzecznik WUOZ. — To jednak nie wszystko, ponieważ będziemy się także kontaktować z autorytetami architektury modernistycznej i w naszym postępowaniu będziemy posiłkować się ich opinią. Nie chcemy być posądzeni o stronniczość — podkreśla. — Natomiast zostaliśmy postawieni w sytuacji, w której musimy przeprowadzić postępowanie, a naprawdę nie jesteśmy w stanie określić, ile ono potrwa. Kilka miesięcy? Być może — zaznacza. To oznacza, że przebudowa dworca opóźni się jeszcze bardziej.

Kolejarze wciąż czekają na rozstrzygnięcie sprawy, bo wciąż nie ma przetargu na projektanta dworca.
— Jesteśmy na ostatnim etapie przygotowania przetargu na wybór wykonawcy prac projektowych. Bardziej szczegółowych informacji na temat inwestycji będziemy mogli udzielić po zakończeniu procedury związanej z wpisaniem Olsztyna Głównego do rejestru zabytków — informuje Aleksandra Grzelak z biura prasowego PKP.

Komentarze (111) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Pwo #2311248 | 88.156.*.* 21 sie 2017 20:14

    FRO - zamordowało ten projekt , jeżeli dojdzie do wpisanie tego brzydactwa jako zabytek, nigdy nie dojdzie do remontu, perspektywa budżetowa UE kończy się 2020 a do 2022 muszą powstać wszystkie zaplanowane inwestycje. Warto pamiętać że dworzec to kompleks trzech połączonych budynków, należących do różnych spółek, np. wieżowiec który będzie straszył bo nikt go nie chce remontować, dodatkowo koszty remontu zabytków są wiele droższe niż tradycyjne dlatego jeżeli nawet dojdzie do remontu to koszty z nim związane przewyższą zarezerwowane przez PKP środki i tak w kółko, szkoda że zamiast FRO walczyć o przeniesienie aresztu z miasta, albo remont starówki wkłada kij w szprychy tej inwestycji.

    Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Jan #2311195 | 188.146.*.* 21 sie 2017 19:30

      Zrobmy referendum. Zobaczymy ile procent jest za tym aby robic z twgo zabytek. To, ze kilka osob krzyczy glosno z jakiegos fro, to nie znaczy ze trzeba ich sluchac, bo ich jest garstka.

      Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz

    2. Elżbieta #2311437 | 89.228.*.* 22 sie 2017 08:18

      To w końcu ma być ta dekomunizacja czy nie?Przecież ten dworzec to pomnik komuchów,którzy bezczelnie zburzyli stary piękny dworzec i na jego miejscu zbudowali ten bezstylowy klocek .To hańba dla Olsztyna, żeby taki relikt komunistycznej głupoty i ignorancji ostał się na zawsze

      Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

      1. X #2311161 | 37.47.*.* 21 sie 2017 18:48

        Banda idiotów chcą komuny to do Rosji

        Ocena komentarza: warty uwagi (29) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Kris #2311486 | 46.77.*.* 22 sie 2017 09:38

          Gdzie urzęduje to stowarzyszenie ? Idźmy tam, wyciągnijmy za kołnierz na ulicę i niech pryki odpowiedzą publicznie Olsztyniakom. 1. Dlaczego każą nam dojeżdżać do pracy przez ten odrażający dworzec ? 2. Dlaczego turyści mają omijać Olsztyn szerokim łukiem ? 3. Dlaczego inne, nawet mniejsze miasta dawno wyremontowały dworce ? 4. W czyim interesie jest hamowanie rozwoju tego miasta ? Niech nie chowają głowy w piasek, poznajmy w końcu nazwiska i twarze tych szkodników społecznych. Niech jakiś biebły policzy, ile rocznie tracimy na turystyce i niech to stowarzyszenie zapłaci miastu odszkodowanie za swoją zabawę.

          Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

          Pokaż wszystkie komentarze (111)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5