Rewolucja na olsztyńskich skrzyżowaniach. Znikną bezkolizyjne lewoskręty

2017-06-05 12:28:38(ost. akt: 2017-06-05 12:20:48)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Jeszcze w wakacje Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie wprowadzi zmiany w kilkunastu sygnalizacjach świetlnych. Z niektórych skrzyżowań znikną bezkolizyjne lewoskręty. Drogowcy planują też uruchomić kilka warunkowych skrętów w prawo.
Olsztyńscy drogowcy zajęli się 96 skrzyżowaniami z sygnalizacjami świetlnymi. Analiza trwała od początku roku. Pomagali im w tym między innymi policjanci, strażnicy miejscy, taksówkarze i komisja bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Odbyło się kilka spotkań i właśnie powstała koncepcja zmian na 50 skrzyżowaniach. Co ważne, znikną bezkolizyjne lewoskręty, na które narzeka wielu olsztyńskich kierowców. Jenak nie wszystkich skrzyżowań to dotyczy. — Naszym celem jest optymalizacja pracy sygnalizacji świetlnych, ale ze względów bezpieczeństwa na niektórych skrzyżowaniach pozostaną bezkolizyjne lewoskręty — mówi Paweł Pliszka, rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie.

Bezkolizyjna zielona strzałka do skrętu w lewo pozostanie m.in. na skrzyżowaniu al. Sikorskiego z ul. Obrońców Tobruku, gdzie drogę przecina tramwaj, na skrzyżowaniu Pstrowskiego z Sikorskiego i Obiegową oraz Krasickiego z Wilczyńskiego. Żadnych zmian nie będzie też m.in. na skrzyżowaniach: Partyzantów z 1 Maja, Limanowskiego z Paderewskiego, Bałtyckiej z Zieloną i Lubelskiej z Budowlaną.

Skrzyżowania kolizyjne pojawią się natomiast m.in. na skrzyżowaniu Piłsudskiego z Kościuszki, a kiedy nadjedzie tramwaj, ruch zostanie wstrzymany. Również na skrzyżowaniu ul. Pieniężnego z ulicami 11 Listopada, 1 Maja i Piłsudskiego (kolizyjne uruchomienie wlotu ul. 1 Maja dla jadących prosto i w prawo oraz ul. Pieniężnego dla jadących w lewo), Wojska Polskiego z Jagiellońską, Leonharda z Pana Tadeusza, Kościuszki z Mickiewicza, Artyleryjskiej z Bohaterów Monte Cassino i Limanowskiego z Jagiellońską i Sybiraków.

Będą też inne korekty, jak na przykład na Sikorskiego, skąd w Synów Pułku będzie można skręcić z dwóch pasów ruchu. Co również istotne, nowa organizacja sygnalizacji świetlnych nie zostanie uruchomiona w jednym czasie na wszystkich 50 skrzyżowaniach.

Raz, że ZDZiT musi znaleźć pieniądze na nowe programy sygnalizacji świetlnych, a dwa, że... — ...chcemy przygotować kierowców na zmiany — wyjaśnia Paweł Pliszka.

Marek Sepetowski, nasz czytelnik, popiera etapowość. — To będzie naprawdę rewolucja, a kierowcy jeżdżą na pamięć, więc muszą się oswoić z nowymi zasadami — uważa. — Ale dobrze, że w końcu to się zmieni, bo bezkolizyjne strzałki w lewo ogłupiają olsztyńskich kierowców. Wystarczy pojechać do innego miasta i trzeba sobie radzić na skrzyżowaniach.

Sławomir Kałwianiec, taksówkarz i członek komisji bezpieczeństwa ruchu drogowego, uważa, że nowe zasady powinny zacząć obowiązywać w jednym czasie na wszystkich wytypowanych skrzyżowaniach. — Zaskakiwanie kierowców co kilka tygodni nową organizacją ruchu na kolejnych skrzyżowaniach nie jest dobre — stwierdza Kałwianiec.

Niedługo ma się rozpocząć duża kampania informacyjna, a na przełomie lipca i sierpnia ZDZiT wprowadzi nowe zasady przejazdu na 17 skrzyżowaniach, m.in. Kościuszki z Żołnierską, Sikorskiego z Synów Pułku i Tuwima, Armii Krajowej z Jagiellończyka i Wańkowicza z Orłowicza.

Ponadto na dziewięciu skrzyżowaniach pojawią się zielone strzałki do warunkowego skrętu w prawo, m.in. na Sikorskiego z Jarocką, Leonharda z Pana Tadeusza, Armii Krajowej z Jagiellończyka i Sikorskiego z Dywizjonu 303.

Mateusz Przyborowski

Chcesz zadać pytanie autorowi? >>> Skontaktuj się z nim na Facebooku

Komentarze (59) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. xxx #2260291 | 195.47.*.* 5 cze 2017 14:43

    Niech mi ktoś wyjaśni - podobno Olsztyn ma system inteligentnego sterowania sygnalizacją świetlną tzw. zielona fala, za które wydano grubą kasę. W weekendy za każdym razem rano, pomimo zerowego ruchu muszę się zatrzymać na każdym skrzyżowaniu, ponieważ sygnalizator zmienia się na czerwone światło na ul. Sikorskiego. Jak to jest możliwe?

    Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. nweko #2260317 | 83.13.*.* 5 cze 2017 15:14

      Poruszam się po 5 województwach i z kim się nie porozmawia (kto był w Olsztynie) to każdy uważa Olsztyn za najgorsze miasto w tym zakresie....światła co 50m i czerwona fala...pracownicy ZDiZ powinni nauczyć się wizji miasta i dróg od np. tożsamych kolegów z Białegostoku... w godzinach szczytu przejeżdża się z centrum na obrzeża 10-15 minut... jak widać można....przykładów jest wiele... a Olsztyńscy urzędnicy nawet na włączeniu do węzła obwodnicy Olsztyna zażyczyli sobie kilka skrzyżowań ze światłami !!!! ????????????? Jakaś choroba...czy tam ktoś na tych sygnalizacjach zarabia ????????????

      Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. halina mymłon #2260430 | 94.254.*.* 5 cze 2017 17:11

        A co z ITSem ? Przecież miało być tak cudownie. płynnie i och i ach. Ratuszowi o mało co orgazmu nie dostali tak się podniecali ITSem. A teraz co ? Wychodzi na to, że zwykli ludkowie mieli rację mówiac - to nie działa ? I teraz pytanie najważniejsze. Można wydać 55 baniek (55 milionów), system nie działa, trzeba robić prowizorki i co ? I nic ? Śmierdzi to na kilometr, tylko winnych nie ma. NIK i prokuratura już dawno powinny się zająć tą sprawą.

        Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. wot #2260295 | 83.9.*.* 5 cze 2017 14:50

          Zachowując odpowiednią prędkość, z Gdańska do Gdyni można dojechać niemal nie trafiając na czerwone światła na skrzyżowaniach. Jeśli nasi fachowcy nie potrafią urządzić na głównych ulicach takiej "zielonej fali", może poprośmy tych z Trójmiasta.

          Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          1. Janina Dziąsło #2260396 | 195.8.*.* 5 cze 2017 16:39

            Bardzo podoba mi się sformułowanie "kiedy nadjedzie tramwaj, ruch zostanie wstrzymany". Proponuję iść właśnie tą drogą a właściwie ARTERIĄ i zamknąć dla ruchu wszystkie ulice, po których dumnie suną tramwaje. Będzie można je wtedy bardziej wyeksponować (co jest kolejną wielką atrakcją turystyczną naszej metropolii). Ponadto kiedy pęknie szyna, pasażerowie będą mogli iść całą szerokością jezdni - co także można potraktować jako atrakcję turystyczną połączoną z oglądaniem pękniętej szyny.

            Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

            Pokaż wszystkie komentarze (59)
            2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5