Ratownicy medyczni walczą o podwyżki

2017-05-24 16:29:30(ost. akt: 2017-05-24 16:30:04)

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Kilkanaście tysięcy ratowników medycznych w całej Polsce rozpoczęło wczoraj akcję protestacyjną. Jej pierwszy etap ma potrwać dwa tygodnie. Ratownicy chcą zmiany stanowiska rządu w sprawie podwyżek
Pod koniec kwietnia odbyło się spotkanie Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych w Warszawie z przedstawicielami ministerstw zdrowia i finansów w sprawie wyrównania stawek płacowych ratowników medycznych z płacami pielęgniarek. Rozmowy zakończyły się fiaskiem. Strona rządowa zaproponowała 400 zł brutto podwyżki od 1 lipca tego roku i kolejne 400 zł od lipca 2018 r. Ratownicy chcieli wyrównania płac z pielęgniarkami i 800 zł brutto podwyżki od lipca tego roku. A także tak jak pielęgniarki we wrześniu kolejne 400 zł brutto oraz w 2018 r. 400 zł brutto.

— Przez dwa tygodnie będziemy nosić czarne koszulki z logo protestu, oflagowane zostały także wszystkie punkty ratownictwa medycznego — mówi Michał Meler, ratownik medyczny i członek zarządu Konfederacji Pracy.
Jeżeli taka forma protestu nie przyniesie efektu, związkowcy podejmą kolejne kroki w celu zmiany stanowiska rządu. Czy mogą one wpłynąć na działanie służb ratowniczych? — Zarówno teraz, jak i później, nasz protest nie będzie odbywał się ze szkoda dla pacjentów — zaznacza Michał Meller.

W Polsce pracuje około 12 tys. ratowników medycznych.

kraw

Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Tak sobie myślę #2251881 | 83.6.*.* 24 maj 2017 17:30

    To jest potrzebna służba i musi być odpowiednio wynagradzana.Niejednokrotnie od sprawności tych ludzi zależy nasze zdrowie.Więc chylę czoła.Porównując środki które przeznaczane są na wiele mało potrzebne działania,sporty,idiotyczną komunikację tramwajową czy imprezy ,tu chodzi o dobro najważniejsze czyli nasze zdrowie czy to w razie wypadku czy też choroby.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. obserwator. #2252296 | 89.228.*.* 25 maj 2017 07:54

      Uważam że powinni dostac bo to im sie należy.W tej pracy niema świąt.sylwestra.itp.Ciezka praca fizyczna.psychiczna i umysłowa.Ciągle narażona na wszelkie czynniki zewnętrzne zakaźne jak i brutalne.Ci którzy wypisują na forach swoją niechęć do ratowników med.nie mają zielonego pojęcia o specyfice pracy tej grupy zawodowej.To oni najczęsciej potrzebuja pomocy i wzywają karetkę do kazdej pierdoły,,skaleczony paluszek czy.poranny kac."".Jestem za nimi uważam ze kazdy ma prawo do protestu i walki o swoje prawa by godni egzystować.POPIERAM WASZ PROTEST.

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    2. gus #2252474 | 88.156.*.* 25 maj 2017 12:35

      Często podnoszonym argumentem w dyskusji na temat pracy i zarobków ratowników medycznych jest to, że Oni (podobnie jak policjanci i strażacy) wchodzą tam skąd inni uciekają. Robią to czego większość z was się brzydzi. Pracują z tymi, których społeczeństwo woli nie zauważać. Większość z nich widziała rzeczy i miejsca, których wolelibyście nie oglądać i nie wiedzieć. Są tam bo taka jest ich praca i za to płaci im społeczeństwo. Szary "Kowalski" w całym swoim życiu nie zobaczy tyle złego co Ratownicy zobaczą w czasie jednego dyżuru. Krew, rzygowiny, odchody to ich codzienność. Walka o życie i ciągły stres. Po drugiej stronie Wy cudowne społeczeństwo, które atakuje, wyzywa, poniża i nie szanuje Ratowników. Dlatego właśnie Ratownicy Medyczni powinni zarabiać godnie. Żeby szary "Kowalski" mógł spać spokojnie nie widząc tego wszystkiego. P.S 1. Ratownicy walczą o takie same pieniądze jakie otrzymały już pielęgniarki 2 .Muszą cały czas się szkolić za własne pieniądze, zbierać punkty edukacyjne i co 5 lat zdawać egzamin. (pielęgniarki nie mają takiego obowiązku) 3. Jeśli widzisz gdzieś karetkę, to nie znaczy, że jest to karetka , która jeździ na wezwania. Jest wolny rynek. Jest tyle firm transportowych. Wynajmujesz sobie ambulans i jeździsz na sygnale. Nikt cię nie zatrzyma, każdy myśli że karetka to pogotowie. Pogotowie ratunkowe czyli - Ratownictwo Medyczne ma oznaczone ambulanse przez logo „Państwowe Ratownictwo Medyczne” , dużą literą „P” (podstawowy) lub „S „(specjalistyczny) i numer systemowy np. N1500.

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    3. ZWYKŁY PODATNIK #2251852 | 176.221.*.* 24 maj 2017 17:07

      Jestem zwykłym POLAKIEM i nie dostaje żadnej podwyżki!! A Wam dają 400 zł brutto i szanse na więcej i Wam ŹLE!!!!!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Ja się przekwalfikowalem #2252140 | 88.156.*.* 24 maj 2017 21:52

        Nic dodać nic ująć jaka praca taka płaca ... tylko na sorach maja zapierdol, a na karetkach całkiem luz pospać czasem idzie, ale dostać się gdziekolwiek za te pieniądze to graniczy. Cudem. Ogólnie nie polecam No w Olsztynie trzeba mieć układy aby się dostać do pracy jako RM

        Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (13)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5