Nauczyciele strajkowali w Olsztynie i regionie

2017-03-31 12:11:16(ost. akt: 2017-03-31 15:26:03)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

W ponad 200 szkołach na Warmii i Mazurach trwał organizowany przez ZNP strajk nauczycieli. Nauczyciele sprzeciwiali się spodziewanym zwolnieniom i domagają się podwyżek.
— Nie ma solidarności w naszym środowisku - mówił dziś Zbigniew Lemański z SP 13 w Olsztynie. — Trochę mi wstyd za Solidarność, że nas nie poparła.

Na Warmii i Mazurach najwięcej szkół strajkuje dziś w Elblągu (23 z 44 placówek), Ełku (15 z 45) i Szczytnie (15 z 25), procentowo - najwięcej w Kętrzynie (7 z 10 placówek).

W Olsztynie na strajk, który trwał do godz. 15.30, zdecydowano się w 11 placówkach (z 56). Strajkuje ponad 200 pracowników. Ponad 30 z nich podjęło strajk w Szkole Podstawowej nr 13 na Zatorzu. - Reforma sama w sobie jest potrzebna, ale sposób jej wprowadzania jest zły. wprowadzana jest za szybko - twierdzi Barbara Zwolska. I dodaje: - Nauczycieli traktuje się tak, jakby w niej nie uczestniczyli. Wszystkiego o reformie dowiadujemy się tak naprawdę z prasy czy telewizji.


Przypomnijmy, zapowiadany był od kilku miesięcy. U jego podstaw leży planowana na przyszły rok szkolny reforma, w myśl której gimnazja znikną, a dzieci tak jak przed laty uczęszczać będą do ośmioletnich podstawówek (licea wydłużą się do czterech lat, technika do pięciu, a w miejsce zasadniczych szkół zawodowych powstaną szkoły branżowe I i II stopnia).

Reformy, mocno krytykowanej przez związek, cofnąć się już nie da, więc ZNP domaga się od Ministerstwa Edukacji Narodowej spełnienia trzech postulatów mających chronić nauczycieli.

Pierwszy to deklaracja, że do 2022 roku w szkołach nie będzie zwolnień. Drugi to zapewnienie, że warunki pracy nauczycieli nie zmienią się na niekorzyść lub nie zostanie im obniżone wynagrodzenie. Trzeci to podniesienie zasadniczego wynagrodzenia o 10 proc. (ostatnie belferskie podwyżki datowane są na 2012 rok).

Krzysztof Marek Nowacki, warmińsko-mazurski kurator oświaty, nie widzi podstaw do protestu i traktuje strajk jako nieobecność w pracy. — Protest jest niepotrzebny — mówił w rozmowie z Gazetą Olsztyńską — W ministerstwie trwają już teraz prace na powołaniem podwyżek, decyzje mają zapaść w kwietniu. Adresatem sporu nie jest ministerstwo, a organ prowadzący szkołę (zazwyczaj samorząd — red.), bo tylko on może dać zagwarantowanie zatrudnienia i możliwość zwiększenia uposażenia nauczycieli. Związki zawodowe mają prawo namawiać pracowników do takich działań, ale ci powinni się liczyć, że taka absencja może być równoznaczna z ok. 190 zł niższą wypłatą. Choć to już oczywiście kwestia pracodawcy, jak to oceni.

łw/pj

Komentarze (24) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ja #2213934 | 88.156.*.* 31 mar 2017 14:20

    Nauczyciele najsłabsze ogniwo- wolne weekendy wolne święta ferie wakacje w dupach się wam przewraca.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Tfu #2213942 | 176.221.*.* 31 mar 2017 14:26

      Broniarz to pajac pełowców i podburza ciemnych Nauczycieli do strajków a oni jak te barany wprowadzają Zamieszanie .Wywalić ich i niech idzie motłoch do zatrudniaka

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Nauczyciel otrzymuje #2213947 | 178.235.*.* 31 mar 2017 14:27

        190 zł za dzień pracy? Bogacze! To ile bierze pisowski kurator oświaty za dzień pracy?

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

        1. lol #2213953 | 89.231.*.* 31 mar 2017 14:29

          Strajk owszem, ale nie nauczycieli tylko ZNP. A to różnica. Większośc nauczycieli nie poparła tej akcji.

          Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          1. Hmm #2213960 | 89.231.*.* 31 mar 2017 14:33

            Nie ma solidarności w naszym środowisku - mówił dziś Zbigniew Lemański z SP 13 w Olsztynie. - Trochę mi wstyd za Solidarność, że nas nie poparł. A gdzie była Wasza solidarność ZNPowcy 3 lata temu, gdy wysyłano na siłę 5,5 latków do szkół ? Gdzie Pan wtedy był ? Tam gdzie Broniarz ? Gdzie byliście jak przez lata cięto podstawą programową ?

            Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

            Pokaż wszystkie komentarze (24)
            2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5