Czy w Olsztynie potrzebne są miejskie rowery?
2017-02-05 18:00:00(ost. akt: 2017-02-03 17:09:37)
Proste zasady, niewielkie koszty wypożyczenia. Miejskie rowery, nazywane też publicznymi, podbijają Europę i Polskę. Czy olsztynianie przekonają się do tego sposobu na podróżowanie po mieście?
Idea jest prosta: wypożyczamy rower niedaleko swojego miejsca zamieszkania. Gdy dojedziemy do pracy, odstawiamy dwa kółka w wyznaczonym punkcie, żeby mógł z niego skorzystać ktoś inny. Nie musimy się martwić o to, gdzie przypiąć rower gdy idziemy do pracy. Jeśli zacznie padać lub będziemy chcieli wrócić do domu innym środkiem transportu, możemy "złapać" tramwaj lub autobus. Czy już w 2018 roku w Olsztynie będzie można wypożyczyć miejski rower? Społecznicy z Wizji Lokalnej optymistycznie patrzą w przyszłość i wierzą w to, że olsztynianie polubią miejskie rowery. W 2013 projekt zajął trzecie miejskie w Olsztyńskim Budżecie Obywatelskim. Mając 800 głosów od mieszkańców, był o krok od realizacji.
— Pomysł pojawił się u nas pierwszy raz około 2012 roku. Od tego czasu odbyły się trzy debaty z mieszkańcami na ten temat — tłumaczy Paweł Klonowski ze stowarzyszenia Wizja Lokalna Olsztyna. Gdy rozpoczęły się roboty tramwajowe, społecznicy na jakiś czas zostawili pomysł. Poruszanie się na dwóch kółkach po rozkopanym mieście było wyzwaniem tylko dla ekstremalnych cyklistów.
— Teraz jest dobry czas na tego typu inicjatywy, zwłaszcza, że z racji wszechobecnego smogu więcej ludzi rozważa zmianę sposobu podróżowania — ocenia społecznik.
— Teraz jest dobry czas na tego typu inicjatywy, zwłaszcza, że z racji wszechobecnego smogu więcej ludzi rozważa zmianę sposobu podróżowania — ocenia społecznik.
W internecie jest dostępna ankieta. Odpowiadając na 16 pytań mieszkańcy Olsztyna mogą zdecydować między innymi ile ewentualnie byliby skłonni zapłacić za skorzystanie z rowerów i w której części miasta powinno być ich najwięcej. W marcu z wyników ankiety powstanie dostępny dla olsztynian raport. Swoja opinię na temat rowerów można przesłać do końca lutego. W tym momencie społecznicy dostali około 400 opinii.
Ankieta jest dostępna tu: http://www.ebadania.pl/872c11fe349cbec4. System rowerów miejskich działa w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu i Opolu, a od niedawna w Radomiu i Białymstoku.
kg
Komentarze (32) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (32)Moje pytanie #2175393 | 89.228.*.* 5 lut 2017 20:26
Czy w Olsztynie jak i innym mieście potrzebni sa prezydentowie i urzędnicy?
Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz
benedykt X #2175353 | 217.99.*.* 5 lut 2017 19:21
Tlumaczę baranom z UM: Nie, nie są potrzebne żadne gó...wniane rowery, potrzebne są: Nowe drogi łączące jaroty z kortowem, szersze pasy jezdni dla a zamiast durnych tramwajów i NOWE MIEJSCA PRACY!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Borys #2175361 | 46.112.*.* 5 lut 2017 19:32
Tylko jak zrobic rowery z betonu???
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz
tokyo #2175314 | 83.24.*.* 5 lut 2017 18:17
Są tak samo potrzebne jak tramwaje.
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz
REK #2175331 | 176.221.*.* 5 lut 2017 18:46
To dobry pomysł bo ilość ścieżek jest co raz wieksza a wiec bedzie po czym jeździć. Ja może nie bede korzystał bo ledwo kupiłem rower ze wspomaganiem elektrycznym, ale nie tylko ja mieszkam w Olsztynie. Zmniejszy to smog. Trzeba nadmienić że w dzień Olsztyn liczy co najmniej 300 tysięcy mieszkańców. Ze 150 tysięcy wyjeżdża na noc do swoich wsi i miasteczek w całym województwie. Nie rozumiem dlaczego robia tu zakupy np w Raście czy Biedronce. Przecież sklepy sa też pobudowane w terenie. Przez nich w Olsztynie żyje się ciężko bo nie mam miejsc do parkowania, stoimy w kolejkach. Dziwię sie temu bo jak mieszkałem na wsi to codzienne zakupy robiłem w miejscowym sklepie GS. Rozumiem, że przyjeżdżają do szkół. do specjalistów lekarzy. Ale zeby rejestrować sie do lekarza pierwszego kontaktu w Olsztynie mieszkając np w Giżycku czy Kętrzynie to trzeba być niezłym czubkiem.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)