Piotr Grzymowicz odpowiada FRO: Z zapisów nie wynikają ograniczenia dotyczące podmiotów zarządzanych przez krewnych

2016-12-13 20:00:37(ost. akt: 2016-12-13 23:06:18)
Piotr Grzymowicz

Piotr Grzymowicz

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Prezydent Piotr Grzymowicz odpowiedział na pytania Forum Rozwoju Olsztyna. Zdaniem prezydenta miasta nie złamano żadnych regulaminów.
Kilka tygodni temu Forum Rozwoju Olsztyna poinformowało opinię publiczną,że spółka Wama Soft, której prezesem jest Paweł Grzymowicz – syn prezydenta Piotra Grzymowicza, wykonuje lub wykonywała usługi na rzecz Gminy Olsztyn. Wspólnikami spółki są Monika Grzymowicz oraz Agnieszka Dobrowolska. Zdaniem społeczników cała mógł nastąpić konflikt interesów. Poza tym zastrzeżenia Forum rozwoju Olsztyna budziły krótkie terminy składania ofert. W związku z tym faktem FRO oprosiło Piotra Grzymowicza o komentarz.

- Sprawę udziału w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego regulują stosowne regulaminy i procedury. Z ich zapisów nie wynikają ograniczenia dotyczące udziału w postępowaniach podmiotów zarządzanych przez krewnych prezydenta lub będących ich własnością. Jest to dla mnie zrozumiałe, albowiem budując relacje społeczne oparte na zaufaniu, trudno wpisywać w regulaminy zasady, które im przeczą;


- Jednodniowy termin składania ofert jest dopuszczony w regulaminach. Stosowanie go, jako powszechną normę byłoby nieuzasadnione, jednak w sytuacjach gdy firmy są imiennie zapraszane do udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia uważam, że jest to dopuszczalne. - W urzędzie miasta funkcjonuje kodeks etyki, którego treść jest dostępna na stronach Biuletynu Informacji Publicznej; - Istniejące procedury są jednolite i gwarantują konkurencyjność trybu przyznawania zamówień publicznych prowadzonych przez Urząd Miasta oraz miejskie jednostki organizacyjne – pisze Piotr Grzymowicz. W oficjalnym piśmie prezydenta Olsztyna możemy przeczytać::

Jak komentują odpowiedź prezydenta społecznicy? - Jest zupełnie na odwrót niż mówi prezydent. Gdyby były odpowiednie regulacje, to mieszkańcy nabieraliby zaufania do urzędników. Nie rozumiemy jak można pozwalać na to, że terminy jednodniowe są w ogóle dopuszczalne. Takie rozwiązanie wpływa na jakość ofert - mówi Krzysztof Suchowiecki z Forum Rozwoju Olsztyna.

Michał Krawiel


Komentarze (45) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. przedsiębiorca #2134526 | 95.160.*.* 13 gru 2016 21:15

    oooo ludzie!!! Przecież Grzymowicz wykorzystuje luki prawne i jawnie się do tego przyznaje "Z ich zapisów nie wynikają ograniczenia dotyczące udziału w postępowaniach podmiotów zarządzanych przez krewnych prezydenta lub będących ich własnością". Panie Grzymowicz ja również jestem przedsiębiorcą i działam w branży, w której Pana syn brał udział ( branża elektrotechniczna) i nigdy nie złożyłem w jeden dzień oferty na wykonanie usługi. Jak można rzetelnie ją wycenić w jeden dzień? Przecież to niemożliwe!! Tak wycena mogłaby być niekorzystna z punkty przedsiębiorcy lub inwestora!! Ten człowiek po prostu wykorzystuje luki prawne i śmieje się każdemu w twarz.

    Ocena komentarza: warty uwagi (72) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. przedsiębiorca #2134529 | 95.160.*.* 13 gru 2016 21:16

      W skrócie przytoczę jak wyglądają przetargi w tym kraju: Wygrywa najniższa oferta, ale później podpisywane są z nią aneksy na różne dodatkowe roboty i wychodzi drożej niż najdroższa oferta z przetargu. W tym przypadku jest tak samo : oferta WAMA 65 436,00 zł brutto a następnie "Rok później, 10 maja, firma należąca do syna prezydenta otrzymała zamówienie na rozbudowę istniejącego już systemu. Tym razem umowa opiewała na kwotę 32 533,50 zł brutto, zaś zamówienia udzielono z wolnej ręki" czyli razem 65 436,00 + 32 533, 50 i już mamy 98 tys złotych. Oczywiście przy najbliższe rozbudowie tego "systemu" ratusz może zlecić dla WAMA następne roboty. Do tego dojdą później przeglądy, konserwacja itp nagle wyjdzie 200 tys złotych. Następna sprawa " Co ciekawe, w tym przypadku termin składania ofert wynosił jeden dzień " ... czy tu potrzebny komentarz? Ja również prowadzę firmę, ale muszę przyznać że nigdy nie złożyłem oferty w jeden dzień. Moim zdaniem bez wcześniejszych "informacji" o przetargu, nikt nie byłby w stanie przygotować rzetelnej oferty.Poza tym wielu wykonawców zapewne nie wiedziało, że odbywa się ten przetarg. Myślę że całą tą sprawą powinny zająć się odpowiednie służby, bo to jakaś parodia.

      Ocena komentarza: warty uwagi (69) odpowiedz na ten komentarz

    2. mieszkaniec #2134579 | 95.160.*.* 13 gru 2016 21:53

      Panie Grzymowicz Michelin miał chyba najbardziej zaawansowany kodeks etyki i jak skończyli? Przekrętami jakich w tym mieście nie było, więc nie wciskaj nam kitu.

      Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz

    3. tragedia #2134546 | 94.254.*.* 13 gru 2016 21:28

      "W urzędzie miasta funkcjonuje kodeks etyki, którego treść jest dostępna na stronach Biuletynu Informacji Publicznej; - Istniejące procedury są jednolite i gwarantują konkurencyjność trybu przyznawania zamówień publicznych prowadzonych przez Urząd Miasta oraz miejskie jednostki organizacyjne – pisze Piotr Grzymowicz." ahaaa no to rzeczywiście to podstawa do umycia rąk. Dodam że Michelin również ma taki kodeks, a niedawno przecież wyszło jakie przekręty tam się działy!!! Ten kodeks nic nie znaczy!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (45) odpowiedz na ten komentarz

    4. Złomiarz #2134569 | 188.146.*.* 13 gru 2016 21:39

      Przepraszam - czy kogo to dziwi ??? Mam tylko nadzieje że CBA kiedyś zajmie się ratuszem i wyjdą kwiatki - choć nie wiadomo jak daleko sięgają macki. Nie jestem fanem FRO ale za to należą się im brawa.

      Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (45)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5