Olsztyńskie "szubienice" podzielą los Krwawego Feliksa Dzierżyńskiego? [FILM]

2016-10-06 19:00:18(ost. akt: 2016-10-06 17:33:46)

Autor zdjęcia: Przemysław Getka

Głowa odpadła od korpusu, rozbijając się o beton placu, na linach pozostał tylko tułów. 16 listopada 1989 roku zdemontowano pomnik Feliksa Dzierżyńskiego na placu Bankowym (placu Dzierżyńskiego) w Warszawie przy wiwacie mieszkańców stolicy. W jaki sposób — i czy w ogóle — mógłby zostać przeniesiony pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej? Wszak tzw. szubienice to zabytek, więc pokroić ich jak tort nie będzie można.
Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej przeżywa ciężkie chwile. IPN jasno określił, że z al. Piłsudskiego trzeba słynne „szubienice” przenieść, ponieważ propagują komunizm. Ratusz z kolei przypomina, że pomnik od 1993 roku wpisany jest do rejestru zabytków i nie można go nigdzie przenosić. A tym bardziej uszkodzić.

To także jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów w Olsztynie i stoi za nim nazwisko wybitnego polskiego rzeźbiarza Xawerego Dunikowskiego, który wykonał jego projekt. Nikt chyba jednak nie wie, jak dalej potoczą się jego losy. Ani IPN, ani wojewódzki konserwator zabytków, ani władze miasta nie mają też pomysłu na to, jak przenieść pomnik w nienaruszonym stanie. Co więcej, ratusz nawet nie bierze przeprowadzki pod uwagę.

Użycie dźwigu z hakiem mogłoby się skończyć źle. Wystarczy przypomnieć sobie demontaż pomnika Feliksa Dzierżyńskiego na placu Bankowym (placu Dzierżyńskiego) w Warszawie. 16 listopada 1989 roku podczas po zdjęciu z cokołu rzeźba sprawiająca wrażenie solidnej rozpadła się na kawałki. Głowa odpadła od korpusu, rozbijając się o beton placu, na linach pozostał tylko tułów. Warszawiacy zabrali rozsypane kawałki pomnika na pamiątkę.

Pomnik Dzierżyńskiego stał w Warszawie od 1951 roku. Został odsłonięty w 25. rocznicę śmierci Krwawego Feliksa, działacza socjalistycznego i komunistycznego. 29 września 2001 na tym samym miejscu stanął pomnik Juliusza Słowackiego.


mp/masz




Komentarze (66) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dre #2081893 | 81.15.*.* 6 paź 2016 17:34

    Dobrze, ze w Olsztynie nie pozostał żaden hitlerowski pomnik jakiegoś słynnego artysty. Władze broniłyby go jak niepodległości.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. waldemar #2081974 | 37.47.*.* 6 paź 2016 19:10

    wedlug mnie najlepszym rozwiazaniem byloby przeniesienie pomnika na cmentarz zolnierzy radzieckich przy uk szarych szeregow poniewaz centrum olsztyna nie jest miejscem dla pomnika reliktu sowietyzmu czy komuny lepiiej zamienic to miejsce najlepiej w skwerek z laweczkami

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. Andrzej #2081979 | 88.156.*.* 6 paź 2016 19:15

      a my chcemy postawić pomnik w Smoleńsku - co Rosjanie to idioci , też zaczną niszczyć nasze pomniki i będą mieli rację .

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Luna #2082020 | 178.235.*.* 6 paź 2016 19:57

        Niech sie za dworzec biorą po wstyd tam czekac na pociag a co do tego pomnika przeciaz niby mieli zlikwidowac ten parking a tam zrobic plac oswietlony

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

      2. zbyszek #2082033 | 89.228.*.* 6 paź 2016 20:07

        Jaką trzeba być "ciemną butelką" aby nie rozumieć jak przebiegły i śmiały był plan artysty,aby pod panowaniem ZSRR przemycić budulec z pomnika Hindenburg i wznieść go ponownie tu w Olsztynie. To był hihot histori i cichy policzek dla władz.Kamienie te przecież wyrażnie mówiły i mówią o klęsce Rosjan na Warmii i Mazurach. ps przydałoby się okrzaczyć miejsce wokół pomnika.

        odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (66)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5