Przejechał psa dwa razy na skrzyżowaniu w Olsztynie. Pomóżcie złapać drania!

2016-08-23 10:18:23(ost. akt: 2016-08-23 15:19:15)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Na skrzyżowaniu Wyszyńskiego i Żołnierskiej w Olsztynie kierowca volkswagena najpierw potrącił psa, a później cofnął, ponownie po nim przejeżdżając i uciekł z miejsca zdarzenia. Po pierwszym uderzeniu autem pies jeszcze żył... Policja szuka oprawcy.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (22 sierpnia) około godz. 16:25 na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i Żołnierskiej w Olsztynie. Jak wynika z relacji świadka, psa potrącił kierowca niebieskiego volkswagena T4 na olsztyńskich rejestracjach.

— Zatrzymał się, cofnął, przejechał po nim ponownie i odjechał — czytamy w komunikacie na stronie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Olsztynie.


Z informacji jakie otrzymaliśmy od TOZ wynika, że po pierwszym uderzeniu autem pies jeszcze żył. Tak więc cofając, kierowca zapewne chciał go dobić...

Sprawa została zgłoszona policji. W sprawie psa zabitego na skrzyżowaniu Wyszyńskiego z Żołnierską jest prowadzone postępowanie. Policja zapowiada, że w najbliższym czasie udostępni nagranie z monitoringu. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami prosi wszystkich świadków zdarzenia o kontakt pod numerem telefonu: 602 650 641.

Świadkiem zdarzenia był pan Mariusz z Giżycka, który tego dnia przyjechał z narzeczoną do Olsztyna na zakupy. Jego relację znajdziecie w środowym, drukowanym wydaniu "Gazety Olsztyńskiej", dostępnym w salonach prasowych oraz pod adresem >>> KupGazetę.pl


Komentarze (70) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. glob #2051328 | 88.156.*.* 23 sie 2016 10:45

    Po co wydano 60 mln. zl na monitoring jak nie można ustalić numerów rejestracyjnych pojazdu tym bardziej że sytuacja na tym skrzyżowaniu się powtarza to chyba wstawiona jest jakaś tandeta za takie pieniądze to można zainstalować super sprzęt ale jak wszystko w tym mieście to jedna wielka tandeta na czele z prezydentem miasta

    Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz

  2. monia #2051314 | 83.9.*.* 23 sie 2016 10:30

    No i znowu jedno z bardziej ruchliwych skrzyżowań obstawione kamerami a jak zwykle ciężko namierzyć sprawcę. Po co więc te kamery i miliony wywalone w błoto. Z drugiej strony dziwi mnie to, że w godzinach szczytu nie było choć jednej osoby, która spisałaby numery.

    Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz

  3. KaeR #2051911 | 46.113.*.* 24 sie 2016 00:25

    A co z kierowcą samochodu, należącego do Wiesława Sz. , radnego pisuarów, który potrącił na tym skrzyżowaniu nastolatkę i odjechał bez udzielenia pomocy?

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. obserwator #2051395 | 92.60.*.* 23 sie 2016 12:21

      Po każdym tego typu zdarzeniu w razie nie odczytania z monitoringu numerów i braku ustalenia sprawcy, monterzy/właściciele monitoringów powinni być sądzeni za współudział w wypadku

      Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. bezimienny #2051342 | 37.47.*.* 23 sie 2016 11:08

        Koleś nie powinien dobijać psa. Powinien zjechać na pobocze/chodnik, wezwać policję i szukać właściciela psa w celu ustalenia kwoty odszkodowania za uszkodzenie auta. Jeśli pies był bezpański to odpowiada miasto, a jak nie to właściciel który nie prowadził psa na smyczy.

        Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

        Pokaż wszystkie komentarze (70)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5