Pobicie na olsztyńskiej starówce po meczu Polska - Niemcy
2016-06-17 19:30:28(ost. akt: 2016-06-17 16:44:15)
W czwartek na ulicy Staromiejskiej w Olsztynie, a dokładnie w pobliżu Wysokiej Bramy doszło do awantury dwóch mężczyzn. Po krótkiej szarpaninie jeden z nich uderzył głową w betonowy klomb i stracił przytomność, twierdzą świadkowie. Policja ustala szczegóły zdarzenia.
Trwają czynności policji w sprawie zdarzenia na olsztyńskiej starówce. Jak informują świadkowie, w nocy po meczu Polska - Niemcy dwóch mężczyzn zaczęło się awanturować. Po krótkiej szarpaninie i wymianie ciosów, jeden z awanturujących uderzył głową w betonowy klomb i stracił przytomność.
Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Policjanci otrzymali zgłoszenie dopiero po północy. Funkcjonariusze ustalają szczegóły całego zajścia.
Komentarze (20) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
po co ? #2012398 | 37.47.*.* 17 cze 2016 19:38
takie artykuły raczej nie zachęcają turystów do odwiedzania olsztyńskiej starówki. To jest na prawdę wydarzenie godne opisania przez GO ?
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
No tak ... #2012399 | 188.146.*.* 17 cze 2016 19:39
rodowity Warmiak by l za Niemcami a przybysz z Kurpi i ze wchodu był za Polakami ...ja tez no ale niby niemiec dostał ...szkoda......
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Falisty #2012404 | 88.156.*.* 17 cze 2016 20:01
A ja myślałem, że na starówce jest pełny monitoring...
Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
greku #2012406 | 88.156.*.* 17 cze 2016 20:02
pewnie NOL-e - patole
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Disoluza #2012416 | 83.9.*.* 17 cze 2016 20:17
Polacy sami prędzej się wybiją i skłócą niż miałaby przyjść "WOJNA". Najśmieszniejsze jest to, że większość tych "fajterów" i zaczepnisiów to dzieciaki udające patriotów w koszulkach z orłami, Wielką Polską itd. Nawet w tych nowoczesnych Niemczech ludzie (Niemcy) zaczynają się bardziej doceniać i szanować między sobą. W krajach bliskiego wschodu to już w ogóle, tam każdy stoi jeden za drugim tylko i wyłącznie dlatego, że jest jego "bratem", który urodził się w tym samym kraju, mówi tym samym językiem i wierzy mniej więcej w to samo. A tu jak zwykle na odwrót, wypiją 1-2 piwka za dużo i wojują do często normalnych ludzi. To miasto zmienia się w całkowitą patolę i to umysłową.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)