Kamery w autobusach i tramwajach w Olsztynie pomagają liczyć pasażerów
2016-04-12 13:45:47(ost. akt: 2016-04-12 12:57:39)
Trwa liczenie pasażerów komunikacji miejskiej w Olsztynie. Dzięki kamerom zamontowanym w tramwajach i autobusach dowiemy się, ile osób korzysta z nowych rozwiązań zaproponowanych przez miasto. Czy mieszkańcy Olsztyna rzeczywiście przesiedli się z samochodów do tramwajów?
Proces liczenia pasażerów komunikacji miejskiej rozpoczął się w połowie marca. Badania zakończą się w czerwcu. Liczenie odbywa się z wykorzystaniem nagrań z kamer zainstalowanych w autobusach i tramwajach, które monitorują wnętrza pojazdów.
— Badamy napełnienia we wszystkich liniach tramwajowych i autobusowych w wybranym dniu roboczym, w sobotę i w niedzielę, czyli trzy dni na każdej linii — wyjaśnia Paweł Pliszka, rzecznik prasowy Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. — Proces jest rozciągnięty w czasie z dwóch powodów. Po pierwsze, zakres badań jest bardzo obszerny. Po drugie, chcemy, by były to najbardziej miarodajne dni, w których odbywają się podróże pasażerów.
Z badań wyłączono więc święta, długie weekendy, wszelkie przerwy w nauce szkolnej i akademickiej.
Liczenie pasażerów ZDZiT przeprowadza cyklicznie, co dwa lata, żeby monitorować tendencje w podróżach komunikacją miejską. — Są to cenne informacje, które pozwalają precyzyjnie planować rozkłady jazdy, pojemność autobusów realizujących połączenia na poszczególnych liniach, a także ustalać sam przebieg tras — dodaje Pliszka.
masz
Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Czarniawy #1974402 | 88.156.*.* 12 kwi 2016 13:51
No jestem bardzo ciekaw wyników potoków pasażerskich zwłaszcza na liniach tramwajowych. Ciekawe czy gie-ło opublikuje te dane, czy będzie im wstyd :-)
Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
ano #1974408 | 109.241.*.* 12 kwi 2016 13:58
A ja naiwny myślałem, że robią to kasowniki jak kasujemy bilety. No tak ale jest jeszcze pewna liczba i to nie mała tych co mają prawo jechać bez biletu i tych co jeżdżą na gapę. Pomysł wykorzystania kamer może jest i dobry a liczenie dokładne, ale co na to odpowiednie przepisy. Ja nie chcę aby urzędnicy widzieli kiedy i gdzie wsiadam do autobusu lub tramwaju i gdzie wysiadam.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Kebiz #1974431 | 88.156.*.* 12 kwi 2016 14:32
Każdy kij ma 2 końce: może ONI liczą pasażerów, może ktoś sobie "nie życzy", ale czasem można wypatrzyć dzięki temu złodzieja lub chuligana ?
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Nie mam fejsbóka #1974437 | 37.47.*.* 12 kwi 2016 14:41
I nie mam problemu z tym czy jestem obserwowany wszak musiałbym sobie"nie życzyć" takich praktyk w sklepie,w pracy, na ulicy.Ktoś ma rację pisząc,że pasażerowie są tylko kolejnymi numerkami.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
to ci sami co byli w teatrze #1974443 | 46.112.*.* 12 kwi 2016 14:53
na zdjeciach widze zwolennikow KOD i sexu analnego miedzy facetami
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz