Wysokie mandaty za parkowanie na kopertach w Olsztynie

2016-03-17 19:12:24(ost. akt: 2016-03-17 17:58:14)

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Pośpiech, roztargnienie, a często świadome lekceważenie przepisów prawa to przyczyny, z powodu których nieuprawnieni kierowcy parkują na miejscach przeznaczonych dla inwalidów. Policja ostrzega, że grożą za to wysokie mandaty i punkty karne.
Wysokie kary finansowe i groźba odholowania pojazdu nie zniechęcają części kierowców do parkowania samochodów w miejscach przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych.

— Takie sytuacje często obserwujemy na parkingach przed dużymi sklepami i na osiedlowych uliczkach. Przykładem tego może być kierowca bmw, który w weekend zostawił swoje auto na miejscu dla inwalidów na jednym z olsztyńskich osiedli. W samochodzie nie było karty parkingowej uprawniającej do parkowania na tzw. "kopercie". Właściciel pojazdu, mieszkaniec gminy Barczewo, za popełnione wykroczenie może odpowiedzieć przed sądem — informują olsztyńscy policjanci.

Za nieuprawnione parkowanie na miejscu dla osób niepełnosprawnych oraz za nieuprawnione posługiwanie się kartą parkingową grożą wysokie mandaty oraz punkty karne.

***
Zgodnie z Ustawą z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym, kartę parkingową wydaje się:

1. Osobie niepełnosprawnej, zaliczonej do znacznego albo umiarkowanego stopnia niepełnosprawności mającej znacznie ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się
2. Osobie niepełnosprawnej, która nie ukończyła 16 roku życia mającej znacznie ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się
3. Placówce zajmującej się opieką, rehabilitacją lub edukacją osób niepełnosprawnych mających znacznie ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się

***
Kartę parkingową umieszcza się za przednią szybą pojazdu samochodowego, a jeśli pojazd nie posiada przedniej szyby, w widocznym miejscu w przedniej części pojazdu, w sposób eksponujący widoczne zabezpieczenia karty oraz umożliwiający odczytanie jej numeru i daty ważności.

mat. policji

Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. WTF #1956241 | 88.156.*.* 17 mar 2016 20:52

    Przy ulicy Korczaka 2 i 5 pewna ruda pani wozi dzieci Kia Ceedem i "korzysta" z karty inwalidzkiej wystawionej na matkę, która jedynie z okna macha córci i wnuczkom! Ruda zrobię ci fatki i wyślę gdzie trzeba!

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

  2. śmiech na sali #1956202 | 178.43.*.* 17 mar 2016 19:49

    a gdzie mandaty za parkowanie w odległości mniejszej niż 10 m od przejścia dla pieszych lub skrzyżowania? To jest bardzo niebezpiecznie, a policja ma to w dupie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

  3. log #1956445 | 81.190.*.* 18 mar 2016 08:29

    Mam dwoje niepełnosprawnych dzieci, ale i tak parkuję na wolnych miejscach, jeżeli są. Miejsca dla niepełnosprawnych zajmuję w ostateczności, bo może być ktoś, kto bardziej potrzebuje w danej chwili tego miejsca, a taki leń śmierdzący stanie i jeszcze ma do kogoś pretensje, kiedy dostanie mandat :(.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  4. Arek #1956441 | 88.156.*.* 18 mar 2016 08:25

    Jestem osobą niepełnosprawną ruchowo. Dla mnie wolne miejsce parkingowe dla ON, to często być albo nie być w danym miejscu. Bywa, że jadę do Praktikera i parkuję samochód, aż przy Auchan, bo miejsca dla ON przy sklepie zajmują Wielkie Suwy, do których żeby wejść, to trzeba być bardzo zdrowym. Wstyd i brak kultury.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. paweł #1956191 | 88.156.*.* 17 mar 2016 19:42

      Kiedys miałem taką sytuację, że zaparkowałem na "kopercie" pod blokiem rodziców. Czekałem na brata i ojca, który posiada taka kartę. Po kilku minutach podjechała do mnie policja i chciała wlepić mi mandat, że stanąłem na tym miejscu. Mówiłem że czekam na ojca, bo jest inwalidą i zaraz zejdzie. Niestety mój ojciec musiał wykonać takie czynności jak ubrać się, zamknąć drzwi, zejść na dół, a policja tego nie rozumiała. Co 10 sekund pytała się, kiedy on będzie, bo oni nie mają czasu i zaraz wlepią mi mandat. W końcu mój ojciec wyszedł, bo jeszcze chwila i policja by po niego poszła i mu "pomogła". PARANOJA.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (15)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5