Prace w parku Podzamcze trzeba było przerwać, bo... archeolodzy coś znaleźli

2015-08-23 08:00:00(ost. akt: 2015-08-22 22:10:54)
Roboty przy fontannie w parku Podzamcze przedłużają się.

Roboty przy fontannie w parku Podzamcze przedłużają się.

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Prace w parku Podzamcze nie zakończą się, jak planowano, 31 sierpnia. Potrwają co najmniej do końca września, m.in. z powodu odkrycia archeologicznego.
Jeszcze nie są gotowe fontanna z chłopcem i rybą oraz alejka prowadząca od ul. Nowowiejskiego w głąb parku. Jak się dowiedzieliśmy w ratuszu, wykonawca inwestycji będzie wnioskował o przesunięcie terminu wykonania fontanny i muru w zakolu Łyny prawdopodobnie do 30 września. Na pytanie, czy są techniczne przeszkody utrudniające prowadzenia prac budowlanych, Marta Bartoszewicz, rzeczniczka ratusza, zaprzeczyła.

Nie wiadomo, kiedy zakończy się remont alejki łączącej ul. Nowowiejskiego z miejscem, gdzie znajduje się fontanna. Na razie jest to droga dojazdowa do placu budowy. — Głównym powodem jest to, że wykonawca natknął się na — prawdopodobnie — relikt i należy go zbadać — tłumaczy Bartoszewicz. — Prace w miejscu, gdzie jest studnia kanalizacji sanitarnej przy Nowowiejskiego, zostały wstrzymane przez konserwatora zabytków. Otrzymaliśmy decyzję o konieczności wykonania dodatkowych badań, które wkrótce przeprowadzimy. Oznacza to jednak, że konieczne będzie ustalenie odrębnego terminu na wykonanie tego dojazdu i studni.

A co znaleźli archeolodzy? — Są to fragmenty konstrukcji drewnianej — odpowiada Bartłomiej Skrago, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków. — Nasz archeolog zlecił inwestorowi, czyli ratuszowi, zbadanie, przygotowanie dokumentacji i zabezpieczenie reliktów. 


Przypomnijmy, że termin zakończenia prac w części parku Podzamcze, znajdującej się między ul. Nowowiejskiego a mostem Jana, został przesunięty już po raz trzeci. Najpierw wszystko miało być gotowe z końcem maja, potem z końcem sierpnia. Ze znacznej części parku można już w pełni korzystać.

Są gotowe trzy nowe mosty na Łynie, schody, ścieżki i ławki. Część, gdzie znajduje się fontanna z chłopcem i rybą, jest najbardziej malownicza częścią parku. Autorką rzeźby jest Balbina Świtycz-Widacka, wybitna artystka. Fontanna została odnowiona. W tej chwili jest owinięta czarną folią. W niecce basenu robotnicy układają rury wodociągowe.

Ewa Mazgal

Komentarze (21) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ytrew #1799965 | 89.228.*.* 23 sie 2015 11:18

    Pierwotny termin to minął rok temu !!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  2. mer miasta #1800076 | 88.156.*.* 23 sie 2015 14:45

    hahahahaha stara dobra technika, jak się nie wyrabia to trzeba zawołać archeologów. Kiedy skończy się ten cyrk?

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  3. Ols #1799914 | 164.126.*.* 23 sie 2015 09:45

    Mnie ciekawi co z przystanią na Krzywym? Miała być oddana w maju. Później przeciągnęli termin do końca lipca a nadal nie jest gotowa. Może GO by się coś w tej sprawie dowiedziała. Dowalić karę za opóźnienia taką, że na przyszłość nie będą w przetargach oszukiwać, że się wyrobią za najniższą ofertę.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. z prośbą... #1800070 | 83.9.*.* 23 sie 2015 14:35

      Uprzejmie proszę o podanie do publicznej wiadomości: kto jest dystrybutorem parkowych kostek brukowych z granitu..? i kto jest wykonawcą tych brukowych szlaków spacerowych, rowerowych, wózkowych..? i ile te kostki (nas) kosztowały..? Dziękuję... Kto zaprojektował mostki nie pytam bo wiadomo, że ....

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. maryjan #1800038 | 89.228.*.* 23 sie 2015 13:30

        Numer stary jak świat. Wykonawca jak zwykle nie wyrabia się w terminie więc ratuszowi kombinują jak przedłużyć mu termin zakończenia inwestycji w taki sposób żeby nie wyglądało podejrzanie.. Ty razem mamy wariant "na archeologa" Tylko, że to numer oklepany aż do bólu..Czy naprawdę nie stać ich na coś nowego ? Oryginalnego ?

        Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (21)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5