Lokatorzy sami odbiorą swoje pieniądze w ratuszu

2015-07-12 17:00:57(ost. akt: 2015-07-12 15:56:19)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Członkowie OSM dostali od zarządu list w sprawie śmieci. Mają teraz upoważnić władze spółdzielni do odebrania pieniędzy za wywóz nieczystości. Upoważnienie jest jednak niepotrzebne.
Naprawdę nie wiem, co zrobić z tym pismem — mówi pani Krystyna, mieszkanka bloku przy ul. Gałczyńskiego należącego do Olsztyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. — Nie wiem, czy podpisać, czy nie podpisywać. To zamieszanie i bałagan! — nie kryje irytacji.

Podobnie jak inni spółdzielcy otrzymała list od zarządu OSM i do podpisu „umowę przelewu wierzytelności”. Władze zwróciły się do lokatorów o zgodę, żeby w ich imieniu mogły wypłacić z kasy Urzędu Miasta pieniądze. Te pieniądze lokatorzy wpłacali od lipca 2013 r. do ratusza za wywóz śmieci.

Zresztą wszystko zaczęło się właśnie w lipcu 2013 roku, kiedy zaczęła obowiązywać nowa ustawa śmieciowa. Według jej zapisów lokatorzy spółdzielni zadeklarowali czy będą segregowali śmieci (i płacili mniej za ich wywóz), czy nie będą i wtedy opłata będzie wyższa. Według ustawy pieniądze za usuwanie odpadów lokatorzy wpłacają do spółdzielni, ona przekazuje je do Urzędu Miasta, a gmina do firm opróżniających śmietniki.

Do przepisów zastosowały się wszystkie spółdzielnie mieszkaniowe w Olsztynie z wyjątkiem jednej — OSM. Jej prezes uznał, że ustawa jest niekorzystna dla mieszkańców bloków, którzy powinni za wywóz płacić mniej niż właściciele domów jednorodzinnych. Krytykował też odpowiedzialność zbiorową, jaką przewidział ustawodawca, w myśl której za lokatora niesegregującego śmieci mieli płacić więcej wszyscy pozostali. Prezes Jerzy Okulicz, z którym rozmawialiśmy we wtorek, zdania do dzisiaj nie zmienił. W 2013 wszedł w spór z miastem, mimo opinii prawnych z ówczesnych Kancelarii Sejmu, Ministerstwa Środowiska i Ministerstwa Cyfryzacji, mówiących, że racji jednak nie ma.

Ofiarami sporu stali się — niestety — lokatorzy OSM, od których spółdzielnia nie przyjmowała opłat za wywóz śmieci. Musieli wpłacać je do ratusza.


Do tematu wrócimy.

MZG

Komentarze (21) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Upoważnić do prezesowania! #1774493 | 213.158.*.* 12 lip 2015 22:28

    Okulicz i jego koleżeństwo nie wystąpiło pisemnie do każdego OSM-owicza o upoważnienie do prezesowania! Do radzenia w radzie nadzorczej z nazwy. Na zaciąganie kredytów na ocieplenie budynków. Itp. brakujące poważne wystąpienia o upoważnienie. Zarządzają bez upoważnienia większości.

    Ocena komentarza: warty uwagi (102) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. cde #1774399 | 178.235.*.* 12 lip 2015 20:16

      Jeden przez dwa lata brał pieniądze ale ( lepiej bądź gorzej ) wywiózł śmieci. Na kwitach jest wpisany tytuł wpłaty. Jeśli nie pasowało trzeba było dać ogłoszenie o nieprzyjmowaniu wpłat. Drugi natomiast chce zwrotu wpłaconych przez lokatorów pieniędzy, ktorych, tak jak i śmieci. już nie ma. Na jakiej podstawie chce tych pieniędzy ? Pismo obszerne by lokatorowi, szczególnie starszemu napieprzyc w głowie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (101) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. Do śmieci, Pani Krysiu! #1774461 | 188.146.*.* 12 lip 2015 21:49

        Na Gałczyńskiego pojemników dostatek. Niektóre pamiętają bojowniczą postawę Okulicza wobec spółdzielcy, z którym przegrał sądową sprawę o ujawnienie uchwały o zarobkach. Takie pismo odpowiednio do jakości prezesowania nadaje się do śmieci. Do pojemnika na makulaturę. Najwyższy czas, aby mieszkańcy i członkowie spółdzielni mieli własne zdanie! Nie ma się co bać wszechwładnego. Może też Pani w rewanżu napisać do prezia, aby Panią upoważnił do odbioru wszelkich jemu wypłacanych ze spółdzielni pieniędzy! Tylko chwilowe zatrzymanie na Pani koncie. Potem niech zgłasza się po odbiór.

        Ocena komentarza: warty uwagi (100) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

        1. Niupoważniany Okulicz. #1774381 | 37.152.*.* 12 lip 2015 19:53

          Wraz ze swą świtą. Na śmieciach się pośliznął. Wprowadził zamieszanie i teraz udaje Greka /z dołkiem finansowym/. Sami paskudni zarządcy kazali mieszkańcom wpłacać zaśmieci do ratusza, a teraz się obudziło cwaniactwo. Z racji przymusowego tzw. spółdzielczego zarządu to administracja OSM musiała przyjmować od mieszkańców stosowne wpłaty w ramach opłat eksploatacyjnych. Beż żadnego konfabulowania. Gra na "upoważnienia. Przed wyborami samorządowymi w porozumieniu z barańskimi swojakami z Pojezierza utworzyli komitet wyborczy. Jako niby spółdzielczy. Tam m, in szefowa RN Mokra. Okulicz na walnym chciał od zebranych upoważnienia do założenia takiego komitetu w imieniu ogółu nieobecnych członków OSM! Przerypali wybory. Przerypali kasę spółdzielców. Inny jego numer "na upoważnienie" to zawiła propozycja dania mu wolnej ręki w negocjacjach z firmą energetyczną na dostawę prądu do mieszkań.

          Ocena komentarza: warty uwagi (99) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

          1. elaZ #1774281 | 31.61.*.* 12 lip 2015 17:38

            Hola!!!! Prezes OSM jest Królem, który ustanawia własne prawa? Czy pozostali Olsztyniacy maja płacić za mieszkańców Olsztyna , którymi administruje OSM? "Gmina zapłaciła za wywóz z innych środków." Najpierw nakazali nam składać deklaracje i osobiście płacić za "śmieci" do ratusza, a teraz ponownie podsuwają nam pod nos jakieś oświadczenia? Czy to nie Spółdzielnia powinna za nas rozliczać się z miastem?

            Ocena komentarza: warty uwagi (91) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)

            Pokaż wszystkie komentarze (21)
            2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5