Wjechał w krzaki między Warszawską a Maczka w Olsztynie. Nie wiedział jak się tam znalazł...
2015-06-24 15:27:19(ost. akt: 2015-06-24 15:40:27)
Podczas patrolowania osiedla Generałów w Olsztynie strażnicy miejscy zauważyli zaparkowany w krzakach samochód. W aucie siedział mężczyzna, który nie potrafił wytłumaczyć, jak się tam znalazł.
Do nietypowej interwencji strażników miejskich doszło przy drodze łączącej al. Warszawską z ul. Maczka. Patrolując os. Generałów, w stromym i trudno dostępnym miejscu funkcjonariusze zauważyli zaparkowane w krzakach auto.
Za kierownicą siedział mężczyzna, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. Kierowca nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Dodatkowo nie potrafił nawet wyjaśnić, jak auto znalazło się w krzakach.
Strażnicy przekazali sprawę policji, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Źródło: SM w Olsztynie
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
edi #1761847 | 95.160.*.* 24 cze 2015 15:45
wpadl sie odlac wiec o co chodzi? ;D
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz
bogus #1761872 | 89.229.*.* 24 cze 2015 16:38
nic mu nie zrobią,każdy obywatel rp może sie napić w krzakach,aze wybrał auto jako lokal to już indywidualna preferencja,przecież nikomu nie zagrażał pijac alkohol w krzakach
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
huncwot #1761879 | 88.156.*.* 24 cze 2015 16:57
Znów redaktor z Kurpi. Warszawska a Maczka, toż Łyna po drodze. Czy to była amfibia?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
??? #1761947 | 83.6.*.* 24 cze 2015 18:29
"przy drodze łączącej al. Warszawską z ul. Maczka" - czyli ulicę Kazimierza Kalinowskiego?
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
wos #1762051 | 217.99.*.* 24 cze 2015 20:28
chciał się przespać w ciszy i na świeżym powietrzu, a mu porzeszkodzili
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz