Pożar na Podgrodziu. Mieszkanie doszczętnie spłonęło

2015-03-13 07:51:25(ost. akt: 2015-03-13 09:53:28)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Dziś rano (13 marca) doszło do pożaru w jednym z mieszkań na ul. Korczaka w Olsztynie. Z niemal doszczętnie spalonego lokalu ewakuowano dwóch mężczyzn - jeden z nich trafił do szpitala.
Do pożaru doszło dziś około godz. 5:30 w jednym z mieszkań na ul. Korczaka. - Jeszcze przed przyjazdem strażaków, z płonącego mieszkania ewakuowani zostali dwaj mężczyźni. Jeden z nich doznał lekkich oparzeń, dlatego został przewieziony do szpitala - mówi oficer prasowy, mł.bryg. Sławomir Filipowicz z KM PSP w Olsztynie.

Jak wynika z wstępnych oględzin, mieszczące się na czwartym piętrze mieszkanie uległo niemal całkowitemu spaleniu. - Największemu wypaleniu uległo pomieszczenie kuchenne. Ucierpiała kubatura i całe wyposażenie. Zniszczone są także przedpokój i pokój dzienny - wyjaśnia Sławomir Filipowicz.



Na szczęście pożar nie przeniósł się na resztę budynku, dlatego nie było potrzeby ewakuacji lokatorów pozostałych mieszkań. - Strażacy prewencyjnie interweniowali w mieszkaniu znajdującym się piętro niżej, w którym mieszkała osoba niepełnosprawna - dodaje rzecznik KM PSP w Olsztynie.

Akcja gaśnicza nie trwała długo, jednak brało w niej udział pięć zastępów straży.


jr

Komentarze (20) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Obserwator #1688820 | 88.156.*.* 13 mar 2015 15:46

    Strażacy wyrzucili wszystko przez okno, ale sposób zabezpieczenia tego, co niedopalone, był chamski i raczej nie do końca zgodny z prawem. Panowie z ekipy sprzątającej bawili się chyba w ABW, bo urządzili sobie istną rewizję tego, co zostało z dobytku lokatorów, uważnie studiując niedopalone dokumenty, dokładnie przeszukując ocalały plecak, jeden z nich sprawdzał nawet czy różowy zakreślacz jeszcze pisze, po czym wsunął go do kieszeni. Przy tym wszystkim głośno, chamsko i głupkowato komentowali wszystkie znalezione "skarby", takie jak legitymację pewnej dziewczyny, na głos czytając jej dane. Zero szacunku dla poszkodowanych i bezczelne naruszanie prywatności. Pozdrawiam ekipę sprzątającą.

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

  2. ja #1688457 | 95.40.*.* 13 mar 2015 09:09

    ja współczuje także sąsiadom.

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  3. Polo #1689044 | 178.180.*.* 13 mar 2015 20:03

    Ludzie co się z wami dzieje ? W obliczu nieszczęścia wypisujecie komentarze nie na miejscu.Jestem ciekawy czy było by wam tak wesoło gdyby to wasze mieszkanie poszło z dymem.Głupota nie ma granic!

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  4. Ola #1688401 | 81.190.*.* 13 mar 2015 08:17

    cały blok mógł pójść z dymem......

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  5. Z czego brany rzycie #1688712 | 193.213.*.* 13 mar 2015 13:43

    Scena straszna...dobrze, ze nikt nie ucierpial. Po za wlascicielem, ktory stracil M.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (20)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5