Poparzony w cukierni 5-latek już po przeszczepie

2015-03-06 18:00:05(ost. akt: 2015-03-06 16:43:07)
Poparzony chłopczyk trafił do Szpitala Dziecięcego w Olsztynie

Poparzony chłopczyk trafił do Szpitala Dziecięcego w Olsztynie

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

W piątek w szpitalu dziecięcym lekarze przeszczepili skórę pięciolatkowi, który doznał głębokich oparzeń w toalecie jednej z olsztyńskich cukierni.
Operacja zaczęło się około godz. 10 i trwała ponad dwie godziny. Chłopcu przeszczepiono skórę pobraną z ud. Najbliższe dni pokażą, ile potrwa rekonwalescencja chłopca.

Przypomnijmy, pięcioletni chłopiec odwiedził razem z rodzicami cukiernię w Olsztynie we wtorek po południu. Pięciolatek chciał skorzystać z toalety i powiedział, że pójdzie tam sam. Rodzice zgodzili się na to. Toaleta znajduje się na korytarzu, niedaleko wejścia do lokalu. Zamykana jest na klucz, który można dostać u obsługi. Po kilku minutach, kiedy chłopiec nie wracał, rodzice poszli zobaczyć, co się z nim dzieje. Okazało się, że pięciolatek stał w środku. Skarżył się na pieczenie dłoni, ud i pośladków.

Rodzice wrócili z nim do domu, jednak około godz. 19 pojechali z synkiem do szpitala dziecięcego. Następnego dnia matka dziecka zgłosiła się na komendę, żeby opowiedzieć o zdarzeniu w lokalu.

W czwartek odbyła się również inspekcja sanepidu, która nie wykazała żadnych nieprawidłowości. — W sprawie badamy wszystkie możliwe sytuacje, które mogły doprowadzić do poparzeń chłopca. Nie ma jeszcze wyników ekspertyzy zabezpieczonych w lokalu płynów — mówi rzecznik olsztyńskiej policji Rafał Prokopczyk.

kraw

Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ala #1683101 | 83.31.*.* 6 mar 2015 19:41

    zastanawia mnie tylko dlaczego rodzice od razu nie wezwali karetki , policji czy innych służb tylko poszli do domu nie oskarżam nikogo ale dziwne co najmniej to wszystko czemu nie napiszecie ze chodzi o Tortex

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. k..wa !!!!! #1683154 | 6 mar 2015 20:46

      ,,W czwartek odbyła się również inspekcja sanepidu, która nie wykazała żadnych nieprawidłowości,, przestańcie za nasze podatki robić te zapowiedziane kontrole ośmieszając się jawnie przed społeczeństwem !!! Ile warta jest kontrola po zaistniałym zdarzeniu ???!!! Przecież tam już tego samego dnia pewnie wszystko na błysk posprzątane zostało. Po cholerę tam kontrola po fakcie ???!!! Zróbcie nie zapowiedzianą kontrolę za np 2 lata to będzie wtedy można nazwać to KONTROLA !!! A co na to Policja ??? Skoro weszli tam do ubikacji i zrobili oględziny wstępne to powinni zaplombować drzwi tak aby do czasu kontroli biegłych nikt tam nie wchodził. Teraz ??? Nie ma to już żadnego znaczenia, tylko sterta dodatkowych nic nie wartych papierów.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. OSA #1683730 | 217.99.*.* 7 mar 2015 15:10

        rodzice szukają winnego. Poparzyć się i po tylu godz to zauważyć i zgłosić??? Kto w to uwierzy? Ponadto chyba rodzice maja świadomość ile kosztuje pomówienie i straty przedsiębiorcy za taki bezzasadny rozgłos. Współczuje bo kara będzie dotkliwa.

        Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Ox #1683521 | 88.156.*.* 7 mar 2015 11:32

          Poparzenie chemiczne daje objawy dość szybko. Dziwne, że nie pojechali od razu do lekarza .Cała sprawa wygląda trochę dziwnie......

          Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          1. Inspekcje inspekcje krajowe inspekcje #1683177 | 31.61.*.* 6 mar 2015 21:20

            Chyba każdy słyszał (podobno plotki;-), że w Polsce informacje o takich kontrolach "zaufane" firmy gastronomiczne otrzymują z co najmniej tygodniowym wyprzedzeniem. Tutaj mówimy o dwóch dniach po fakcie - więc rzeczywiście to musiało być zaskoczenie.

            Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

          Pokaż wszystkie komentarze (17)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5