Tlenek węgla ulatniał się na Jagiellończyka. Dwie osoby w szpitalu
2015-02-24 21:44:31(ost. akt: 2015-02-25 16:30:47)
Stężenie tlenku węgla w jednym z mieszkań przy ul. Jagiellończyka w Olsztynie 10-krotnie przekroczyło normę. Do szpitala trafili kobieta i mężczyzna w wieku ok. 60 lat. Na miejscu pracowali strażacy, zarządca budynku oraz inspektor nadzoru budowlanego.
We wtorek wieczorem (24.02) doszło do uwolnienia tlenku węgla w pomieszczeniu łazienki jednego z mieszkań przy ul. Jagiellończyka 25 w Olsztynie. - Tam strażacy znaleźli kobietę w wieku ok. 60 lat. Na szczęście była przytomna. Stężenie tlenku węgla w tym pomieszczeniu 10-krotnie przekraczało normę. Mężczyzna w podobnym wieku znajdował się w pokoju obok - mówi Sławomir Filipowicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
Wszystko zaczęło się od telefonu na pogotowie. - Ktoś zadzwonił, że doszło do zasłabnięcia kobiety. Prawdopodobną przyczyną był tlenek węgla. Pojechaliśmy na miejsce - wyjaśnia Filipowicz. - Pomiar urządzeniami dozymetrycznymi potwierdził te przypuszczenia. Nie można wykluczyć, że pojawienie się tlenku węgla spowodowane był wadliwością urządzenia grzewczego, w tym przypadku piecyka w łazience.
Strażacy sprawdzili również trzy sąsiednie mieszkania w budynku przy ul. Jagiellończyka. Obecność tlenku węgla nie przekroczyła w żadnym z nich dopuszczalnej normy.
Poszkodowani kobieta i mężczyzna z podejrzeniem podtrucia trafili do szpitala. Na miejscu pracowali strażacy, wezwano również zarządcę budynku oraz powiadomiono inspektora nadzoru budowlanego.
- Obowiązuje nas teraz nowa procedura bardzo szczegółowego opisywania tego rodzaju zdarzeń, którą wprowadził komendant wojewódzki PSP - mówi Sławomir Filipowicz. - Sprawdzamy zatem wnikliwie nie tylko urządzenie ogrzewcze, ale także szczelność podłączenia do przewodu kominowego, drożność klatek wentylacyjnych – wszystkie te elementy mogą przyczynić się do ekspozycji tlenku węgla w pomieszczeniu. Zalecamy także stosowanie czujek tlenku węgla, jako elementów prewencyjnych w zakresie podstawowego zabezpieczenia przed oddziaływaniem tego niebezpiecznego gazu.
masz
Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
FR #1674520 | 176.221.*.* 25 lut 2015 01:09
Ulatniał się? To chyba niezbyt precyzyjne słowo, ulatniać to się może gaz z nieszczelnej instalacji lub hel z balonika. Tlenek węgla to efekt niewłaściwych parametrów spalania gazu plus złej wentylacji pomieszczenia. Raczej mówiłbym o gromadzeniu się go.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
ratownik #1674434 | 83.9.*.* 24 lut 2015 22:33
na szczęście dwóch sąsiadów wykonało wstępne czynności ratownicze przed przybyciem służb medycznych.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
O prosze #1674681 | 83.6.*.* 25 lut 2015 09:38
....a rzut parowka od tego budynku jest spółdzielnia kominiarska- a to psikus tak daleko było na kontrole czy kontrola była ale zamiast czyscic przewody kominowe to lepiej papieroski na dachu popalac
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Dosasiad #1674508 | 78.30.*.* 25 lut 2015 00:28
Tlenek węgla jest to gaz o małej cząsteczsc ,która swobodnie przenika przez ściany.Dlatego takie pomiary w mieszkaniach obok.Nowe piecyki mają juz czujnik ,który zabezpiecza przed cofaniem sie spalin.Stare potrafią tylko grzać wodę .Pogoda nizowa wtedy najwięcej zatruć tlenkiem ,bo niema dużego ciągu w kominie.Jeśli w mieszkaniu zaparowują okna wtedy jest słaba wentylacja.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Na Zatorzu #1676312 | 37.31.*.* 26 lut 2015 22:01
jest ulica Jagiellońska
odpowiedz na ten komentarz