Zima to dla nich trudny czas. Pomóżmy im przetrwać
2014-12-06 12:55:45(ost. akt: 2014-12-06 09:25:05)
Zima to najtrudniejszy czas dla mieszkańców schroniska dla zwierząt. Dlatego przygotowania do niej trwają już jakiś czas. Wszystko jest już niemal gotowe, ale przydałaby się dodatkowa pomoc.
— Zwierzęta potrzebują pomocy i troski zawsze, jednak zimą jest im o wiele trudniej niż o innych porach roku. Spadają temperatury, jest mokry i marznący śnieg, rzadziej wychodzą na spacery. Nie mają gdzie się ogrzać, tak jak zwierzęta, które mają swoje domy. Dlatego jak co roku liczymy na wsparcie mieszkańców Olsztyna i okolic, którzy pomogą zadbać nam o komfort mieszkańców schroniska — mówi Monika Herman, pracownica schroniska.
Przygotowania do zimy schronisko rozpoczyna od zabezpieczenia i ocieplenia miejsc, gdzie śpią psy, czyli bud. Najlepiej sprawdza się słoma. — Obsypujemy nią budy, żeby było w nich jak najcieplej. Stosujemy słomę każdego roku, bo jest o wiele lepsza niż koce. Nie przemaka, nie trzyma tak długo wilgoci i daje więcej ciepła — wyjaśnia Monika Herman.
Sama słoma nie pomoże jednak zwierzętom przetrwać zimy. Podczas mrozów wzrasta wydatek energetyczny organizmu, dlatego schronisko wprowadza dla swoich mieszkańców podwójne karmienie. — W związku z tym potrzebujemy więcej karmy dla psów i kotów. Przyjmiemy od darczyńców każdą jej ilość. Oczywiście im wyższej jakości, tym lepiej dla zwierzaków — dodaje Monika Herman.
Potrzebne są też inne przedmioty. Nie wyrzucajmy starych dywanów i ręczników, bo chętnie skorzystają z nich psy mieszkające w schronisku.
— Z dywanów wykonujemy klapy na budy, a ręczniki przydają się, kiedy psy wracają ze spacerów i trzeba je czymś wytrzeć. Prosimy natomiast, żeby nie przynosić poduszek i kołder, bo — jak wiadomo — zwierzęta dość szybko mogą sobie poradzić z ich zawartością. Za wszelką pomoc my, a przede wszystkim mieszkańcy schroniska, będziemy bardzo wdzięczni — dodaje pracownica schroniska.
nr
Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (14)A ja będę wdzięczny #1598161 | 88.156.*.* 6 gru 2014 14:09
jak w końcu schronisko lub współpracujące z nim osoby złapią bezpańskiego psa w Lesie Miejskim. Kiedyś tam stała budka dla niego. Teraz jej nie widzę, ale pies chodzi w tych okolicach od miesięcy :( ostatnio widziałem go na dużym placu obok pralni. i nie ogarniam jak psa wielkości do pół łydki nie można do tej chwili schwytać? Może chwytacza trza zmienić albo "władze" schroniska? To XXI w. i nie, że się nie da! Trza chcieć przede wszystkim! Idzie zima i on słomy nie ma, jedzenia niema, budy nie ma...
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)
MADZIA #1598223 | 89.228.*.* 6 gru 2014 15:25
Niedawno wzięłam małego kociaka z olsztyńskiego schroniska. Po 4 dniach, kot zdechł , okazało się, że schronisko dało mi chorego kota. Nigdy więcej nie wezme zwierzaka ze schroniska!!
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
ano #1598226 | 88.156.*.* 6 gru 2014 15:29
Prośba, prośbą ale odbierajcie to co ludzie włożyli do kosza w Markecie ..al na Nagórkach. Stoi pełen od dłuższego czasu.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Tia #1598230 | 46.112.*.* 6 gru 2014 15:32
A dookoła tylu bezdomnych,zmarznietych, głodnych ludzi !
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
estela #1598254 | 95.49.*.* 6 gru 2014 15:56
Miarą człowieczeństwa jest nasz stosunek do "braci mniejszych". Ludzie mogą sobie sami dać radę zwierzęta nie.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz