Korki? Wyłączyć sygnalizację świetlną i po kłopocie!
2014-11-13 18:15:43(ost. akt: 2014-11-13 19:00:00)
— Wczoraj na skrzyżowaniu Krasickiego i Wilczyńskiego w Olsztynie wyłączono sygnalizację świetlną w godzinach szczytu. I co się stało? Żadnych korków, płynna jazda bez problemu — pisze jeden z naszych czytelników.
Nasz czytelnik przez dłuższy czas obserwował zachowanie kierowców podczas wyłączenia sygnalizacji na Krasickiego/Wilczyńskiego. Stwierdził, że radzili sobie świetnie, obyło się bez trąbienia, wymuszania itd.
— A może więcej takich eksperymentów w mieście? Pewnie ze 40 proc. sygnalizacji można by było wyłączyć — pyta czytelnik.
Jakie jest wasze zdanie? Czy w godzinach szczytu takie zabiegi, by rozładować najbardziej zakorkowane ulice w Olsztynie, sprawdziłyby się?
Czekamy na Wasze opinie w sekcji komentarzy pod artykułem.
red.
Komentarze (59) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Kierowca #1545776 | 178.180.*.* 14 lis 2014 00:44
A po co dzialaja swiatla przy carffourze cala dobe. Stoisz w nocy jak pajac caly cykl swiatel. Masakra.
Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Volvo #1545011 | 83.9.*.* 13 lis 2014 19:11
Ciekawi mnie co za cymbał powłączał większość świateł przez całą noc,nawet tych,które pulsowały od kilku lat
Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
A. #1545940 | 217.8.*.* 14 lis 2014 08:19
a co za debil skończony postawił światła na Krasickiego-Wańkowicza?! Autobusy już zimą miały problem z podjechaniem pod górę a teraz jak będą w połowie musialy czekać na światłach to żaden nie ruszy, do tego puste tiry po rozładunku w Carrefour. Tak właśnie w zimę zostanie wyłączony jeden z dwóch wyjazdów z Jarot... żenada...
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz
PETER #1545834 | 77.242.*.* 14 lis 2014 06:33
A już największy kretynizm to tzw śluzy do wpuszczania autobusów z buspasów. Co za idiota zrobił te śluzy 50 m od głównych skrzyżowań. Efekt taki sam na krzyżówce Warszawska - Tobruk- AK i na Śliwy-Warszawska-Barczewskiego. Na głównym zapala się zielone a autobusy blokują śluzę 50m i wszystko stoi. Autobus przejeżdża, a w tym czasie jak na śluzie zapali się zielone to na głównym skrzyżowaniu mamy już czerwone i korki gotowe. Dodatkowo niektórzy pół inteligentni kierowcy autobusów wjeżdżają na pętle indukcyjną jak świeci się na głównym czerwone zamiast chwile poczekać... kilkaset jak nie przeszło tysiąc przystanków w Olsztynie i kierowcy autobusów jakoś włączają się bez większych problemów..
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
przyjezdny #1546292 | 81.190.*.* 14 lis 2014 12:12
Mimo, że mieszkam już od kilkunastu lat w Olsztynie, to do tej pory zadziwia mnie, że miejscowi nie zwracają uwagi na to jak bezsensowny jest w Olsztynie system świateł. Wyjedźcie z Olsztyna. W każdym innym, większym mieście wygląda to tak, że na większości skrzyżowań, jeżeli jadę prosto i mam zielone, to jadący prosto z przeciwka również ma zielone. A następnie, jeżeli są osobne pasy dla skręcających w lewo, to jest odpowiednio krótszy cykl dla nich. Dzięki temu jadąc prosto, przez kilka kolejnych skrzyżowań stoisz dużo krócej niż w Olsztynie, gdzie na większości skrzyżowań jest system 'z jednej strony jadą, a z trzech pozostałych się przyglądają' co dramatycznie zmniejsza przepustowość skrzyżowań. W wyniku tego Olsztyn od lat jest jednym z najbardziej zakorkowanych miast, znacznie bardziej od innych miast ze zbliżoną, albo nieznacznie większą liczbą mieszkańców.
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)