Pościg za kradzioną taksówką w Olsztynie. Nie żyje pasażer

2014-10-30 06:42:54(ost. akt: 2014-10-30 22:52:58)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Nad ranem policja ścigała kierowcę kradzionej taksówki. Policyjny pościg zakończył się pod Olsztynem, kiedy kierowca stracił panowanie nad autem i dachował. Zginął 31-letni pasażer taksówki, który brał udział w napadzie.
Około godziny 4 na ranem w czwartek dwóch mężczyzn zamówiło taksówkę na ulicę Zimową w Olsztynie. Kiedy taksówka zatrzymała się na miejscu, mężczyźni siłą wyciągnęli kierowcę, pobili go i ukradli forda mondeo.

Policja podjęła pościg za kradzionym autem. Pojazdy mknęły ulicami Olsztyna z dużą prędkością. 23-letni kierowca uciekał kierując się w stronę krajowej 16, gonił go radiowóz policji. W Łęgajnach skręcił w kierunku Olsztyna. Tuż przed rogatkami miasta stracił panowanie nad autem i wpadł w poślizg. Auto zjechało na pobocze, ścinając barierki oraz latarnię. Ford dachował i zatrzymał się na skarpie.

Pościg skończył się tragicznie. 31-letni pasażer forda zginął na miejscu. Kierowcę z zakleszczonego auta musieli wyciągnąć strażacy. 23-latek, kierowca kradzionej taksówki miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów do 2015 roku. Policji na miejscu przyznał, że był pod wpływem alkoholu. Pod eskortą policji trafił do szpitala.

— Za rozbój, kradzież oraz spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym sprawcy grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności — informuje Małgorzata Demianiuk z KMP w Olsztynie.

Jeden pas drogi w stronę Olsztyna był zablokowany. Auta jadące w stronę Olsztyna kierowały się na objazd przez Łęgajny. Na ulicy Marii Zientary-Malewskiej i Poprzecznej utworzył się gigantyczny korek, który sięga do okolic ul. Trackiej.


Szczegółowe przyczyny zdarzenia oraz motywy kradzieży ustali prokurator w śledztwie prowadzonym wraz z policją. Do tematu wrócimy w piątkowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej.


Fot. Zbigniew Woźniak


Komentarze (75) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Charles Bronson - życzenie śmierci 5 #1526495 | 213.77.*.* 30 paź 2014 10:00

    Nie zginął żaden pasażer tylko pospolity bandyta , śmieć społeczny który bił i rabował a temu parchowi , który przeżył też zostanie wymierzona sprawiedliwość.

    Ocena komentarza: warty uwagi (64) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. wiesiek #1526376 | 194.165.*.* 30 paź 2014 08:16

      dlaczego wszystkie media podają, że pościg skończył się tragicznie, przecież żaden policjant nie zginął ? tragedią może być pobicie taksówkarza i zniszczenie mu narzędzia pracy a nie śmierć bandyty

      Ocena komentarza: warty uwagi (46) odpowiedz na ten komentarz

    2. Maaron #1526351 | 89.228.*.* 30 paź 2014 07:58

      Pasażer? Wspólnik napadu na taksówkarza raczej.

      Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. gość #1526398 | 89.228.*.* 30 paź 2014 08:31

        Dlaczego redaktor pisze, że zginął pasażer? To nie pasażer zginął tylko jeden ze złodziei. Skoro obaj ukradli samochód, to obaj sa złodziejami. Nazywajmy sprawy po imieniu. Przykro mi to mówić, ale sami się eliminują. Tylko szkoda pobitego taksówkarza.

        Ocena komentarza: warty uwagi (36) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. a1410 #1526492 | 178.36.*.* 30 paź 2014 09:58

          Szkoda, że tylko pasażer...

          Ocena komentarza: warty uwagi (34) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (75)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5