Potrącił sarnę i... schował ją w łódce. Grozi mu 5 lat

2014-10-09 14:45:23(ost. akt: 2014-10-09 14:55:19)

Autor zdjęcia: KMP w Olsztynie

W środę wieczorem (8.10) na DK 53 w okolicach miejscowości Trękusek policja zatrzymała 47-letniego kierowcę, który w holowanej łódce przewoził martwą sarnę. Według prawa łowieckiego grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 19.15 na drodze krajowej numer 53 w miejscowości Trękusek w ramach policyjnej akcji „Kłusownik”. Funkcjonariusze przeprowadzając kontrole pojazdów pod kątem przewozu nielegalnie pozyskanych ryb i innych zwierząt zatrzymali kierowcę osobowego renault, który na lawecie transportował łódkę.

Jak się okazało w jej wnętrzu znajdowała się martwa sarna. Mężczyzna przyznał się do winy. Powiedział policjantom, że w pobliżu miejscowości Gietrzwałd potrącił zwierzę, jednak nie zawiadamiał o kolizji drogowej, bo nie chciał mieć kłopotów. Załadował więc sarnę do łódki i chciał ją przewieźć do domu (w województwie podlaskim).

Teraz 47-letni Dariusz Z. za swój czyn będzie odpowiadał przed sądem. Ustawa o prawie łowieckim za powyższe zachowanie przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KMP w Olsztynie

Komentarze (24) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. uzyszkodnik #1503597 | 176.97.*.* 9 paź 2014 16:44

    popieprzony państwo bezmyślnych urzędasów.Zapominają ze to z naszych podatków na chleb maja....bo juz na wille,5 samochodów i wycieczki to biorą od kogos innego.

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

  2. vom #1503600 | 203.88.*.* 9 paź 2014 16:47

    za sarenke 5 lat a za zrujnowanie Polski przez Po , rozkradanie majatku, wyprawa do UE.

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. sas #1503566 | 88.156.*.* 9 paź 2014 16:14

      Jak trafisz dzikiego zwierza samochodem to jakoś nie ma właściciela, bo nikt nie chce wypłacać odszkodowania.

      Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

    2. lol #1503737 | 88.156.*.* 9 paź 2014 18:46

      Co za pechowiec! Potrącił sarnę, wrzucił na łódkę i jak już dumał co za pyszności z niej zrobi to... trafił na policjantów będących akurat o tej godzinie i w tym miejscu na akcji "kłusownik" :) Załamka! Szkoda, że z wyłapywaniem pijaków na drogach policji jakoś cienko idzie bo "łapią" (tych co sami wpadną do rowu lub na zderzak innego samochodu) może 1% pijanego bydła za kierownicą.

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    3. misio #1503832 | 83.24.*.* 9 paź 2014 19:55

      dwa lata temu trafilem sarne centralnie srodkiem-caly przod skasowany,pojechalem prosto na policje -panowie nawet nie wyszli z komisariatu twierdzac ze to nie ich sprawa,nie sporzadzili zadnej notatki nie przyjeli zgoszenia,naprawa wyniosla 5 tys oczywiscie z mojej kieszeni poniewaz nie mialem ac -a tu gosc uslyszy zarzuty co za pipszone prawo jak ja szukalem wlasciciela sarny to sie nikt do niej nie przyznal a tu masz grozi mu kara

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (24)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5