Obława na podejrzanego o wysadzenie bankomatów

2014-06-25 09:24:09(ost. akt: 2014-06-25 11:22:45)
W kwietniu w Olsztynie policjanci zatrzymali pięć osób, które podejrzane są o wysadzenie dwóch bankomatów w Olsztynie.

W kwietniu w Olsztynie policjanci zatrzymali pięć osób, które podejrzane są o wysadzenie dwóch bankomatów w Olsztynie.

Autor zdjęcia: KWP Olsztyn

Andrzej P., pseudonim Kapsel, ukrywał się za granicą. Mieszkaniec Zatorza zatrzymany został w Niemczech. Gdy niemieccy policjanci zapukali do jego drzwi, wyskoczył z drugiego piętra i zaczął uciekać. Zatrzymały go dopiero strzały ostrzegawcze.
- Policjanci i prokurator prowadzący śledztwo w sprawie wysadzenia dwóch olsztyńskich bankomatów wiedzieli, że jednym z podejrzanych jest Andrzej P. Mieszkaniec Zatorza przewidując działania organów ścigania wobec siebie uciekł za granicę - informuje Anna Fic, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

W kwietniu Prokuratura Rejonowa Olsztyn–Południe wydała za 32-latkiem list gończy, a olsztyński Sąd Okręgowy europejski nakaz aresztowania. Policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego KWP w Olsztynie ustalili, że "Kapsel" ukrywa się w miejscowości w Badenii-Wirtenbergii.

- 17 czerwca około godziny 17 niemieccy policjanci zapukali do drzwi mieszkania, w którym ukrywał się Andrzej P. Ten zdeterminowany, by nie dać się zatrzymać, wyskoczył z drugiego piętra budynku, potem na piechotę uciekał drogą krajową i przez potok do lasu. Policyjne działania, w których wykorzystano helikopter, po około pół godzinie zakończyły się sukcesem - relacjonuje Anna Fic.

Rozpoczęto procedurę ekstradycji 32-latka. Mieszkaniec Zatorza był już karany. Był wielokrotnie notowany przez policję między innymi za rozboje, wymuszenia rozbójnicze, uszkodzenia ciała, zmuszanie groźbą do określonego zachowania, kradzieże i przywłaszczenie mienia, a także naruszenie nietykalności i znieważenie funkcjonariusza.

- Jak tylko wróci do Polski, natychmiast usłyszy zarzuty i zostanie tymczasowo aresztowany. Postanowienie o izolacji podejrzanego wydał już olsztyński Sąd Rejonowy. Andrzejowi P. za wysadzenie dwóch bankomatów i kradzież pieniędzy grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia rzecznik KWP.

Przypomnijmy, że do pierwszego zdarzenia doszło około godziny 3 w nocy z 23 na 24 grudnia przed jednym ze sklepów na ulicy Jagiellońskiej. Szczątki urządzenia rozrzuciło w promieniu kilkunastu metrów. Z rozbitego bankomatu skradziono kasety z pieniędzmi.


Kolejnej bankomat został okradziony w nocy z 16 na 17 lutego. Wtedy bandyci wysadzili bankomat przy ulicy Iwaszkiewicza, znajdujący się przed sklepem. Z rozerwanego urządzenia zniknęły kasetki z pieniędzmi.


Olsztyńskie kradzieże to kolejne przypadki w kraju w ciągu kilku miesięcy. Wcześniej do podobnych zuchwałych kradzieży doszło w innych miastach w Polsce. W podobny sposób bandyci okradli bankomaty między innymi w Krakowie i Kielcach.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Olsztynie zatrzymali już wcześniej pięciu podejrzanych w tych sprawach. Zatrzymani to mężczyźni w wieku 31-34 lata.

- Działania operacyjne trwały kilka miesięcy. Zakończyły się wytypowaniem podejrzewanych i zatrzymaniem ich w niedzielę przez grupy kryminalnych i antyterrorystów. W gronie zatrzymanych jest główny organizator 32-letni Rafał G. Wszyscy to mieszkańcy Olsztyna, pracujący dorywczo, wcześniej karani za przestępstwa podobne, przeciwko mieniu. Niektórzy zatrzymani są ze sobą spokrewnieni - informuje Anna Fic, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie.


Do tej pory 4 z zatrzymanych usłyszało zarzuty, a 3 z nich zostało aresztowanych.

SzS


Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ???!!! #1424922 | 25 cze 2014 10:29

    ,,wielokrotnie notowany przez policję między innymi za rozboje, wymuszenia rozbójnicze, uszkodzenia ciała, zmuszanie groźbą do określonego zachowania, kradzieże i przywłaszczenie mienia, a także naruszenie nietykalności i znieważenie funkcjonariusza,, ..... przecież za te akcje z przeszłości powinien siedzieć w więzieniu !!!! Co na to sąd ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

  2. adidas #1424938 | 88.156.*.* 25 cze 2014 10:42

    Przecież ciągnąc go za nogę po chodniku,mogli mu zniszczyc dresy,no jak tak można!

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

  3. recydywa.... on sie juz nie zmieni #1424910 | 217.153.*.* 25 cze 2014 10:12

    rozstrzelac, albo do medyka na doswiadczenia - oczywiscie dobrowolnie...

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. ala #1425045 | 83.9.*.* 25 cze 2014 12:34

      chciałabym widzieć jaki taki wieracha bo tak się pewnie zachowywał co to nie ja spieprza przez okno całkowicie zesrany powinni to nagrywać wtedy dopiero widać co to za typek tak naprawdę .

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. kaśka #1425690 | 164.126.*.* 26 cze 2014 09:30

        Takie jaja tylko w Polsce.Przed przesłuchaniem "oskarżonego sąd już decyduje o areszcie.vide afera taśmowa.Wszyscy oskarżeni na wolności.

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (17)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5