Absurd na Bałtyckiej? ZDZiT: Taka lokalizacja to kompromis

2014-05-17 16:20:00(ost. akt: 2014-05-17 14:56:48)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

— Coś jest nie tak z tymi przystankami na Bałtyckiej — komentują pasażerowie MPK. — Wszystko z nimi w porządku — odpowiada ZDZiT. Obie racje skonfrontowaliśmy z realiami.
— O co tu chodzi z tą wiatą — zastanawia się Marek, mieszkaniec Olsztyna — Byłem na Bałtyckiej pierwszy raz po przebudowie. Chciałem jechać autobusem MPK. Zobaczyłem wiatę przystankową przy sklepie Bławatek, a że padał deszcz to się tam schowałem. Jest autobus. Myślałem, że zatrzyma się obok wiaty. Czekam, a on się zatrzymuje z 7 metrów przed i kierowca macha do mnie, żebym przyszedł, jak chcę z nim jechać. Podbiegłem, wsiadłem i zacząłem się zastanawiać, dlaczego on się tam zatrzymał. Nagle dotarło do mnie, że autobus stanął dobrze, tylko wiata jest w dziwnym miejscu.

Sprawdziliśmy. Na pięć zatok autobusowych na Bałtyckiej, trzy wiaty są poprzestawiane, m.in. na skrzyżowaniu z Jeziorną. Tam, gdzie powinna stać, czyli na wysokości środka zatoki, stoi słup przystankowy i ławka. Wczoraj około południa wiata była pusta, a pasażerowie skupili się przy słupie na wysokości środka zatoki. Dlaczego? — Bo tu się zatrzymuje autobus — wytłumaczyła nam pani Elżbieta, mieszkanka jednego z pobliskich domów. — Wiata w innym miejscu jest niepotrzebna. Dziwnie ją postawili, pewnie tymczasowo?

— Coś tu jest nie tak — wraca do sprawy wiaty przy Bławatku Dawid, który też czekał na autobus. — Pewnie najpierw zbudowali, a potem pomyśleli.

Miejski Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu twierdzi, że sprawa jest jednak przemyślana. — Taka lokalizacja to wynik kompromisu — wyjaśnia Paweł Pliszka, rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu. — Ulica Bałtycka została przecież poszerzona. Niestety wiaty nie dało się postawić na wysokości środka zatoki, bo zostałoby zbyt mało miejsca dla pieszych. ZDZiT na razie nie planuje jej przestawienia.

maj

Komentarze (52) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Hegemon #1397523 | 88.156.*.* 17 maj 2014 16:26

    Jak to jest przemyślane? Przecież przystanek stoi nie w tym miejscu. Trzeba go sporo cofnąć, a najlepiej na stare miejsce.

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  2. bob budowniczy #1397526 | 89.228.*.* 17 maj 2014 16:31

    mozna było postawić wiate na środku zatoki tylko cofnąc ją az na trawnik i po problemie ale Pan Pliszka jest za cienki bolek żeby na to wpaść !!!! Jedyne co potrafi to przekonywac do swojej racji !!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  3. mlody #1397532 | 178.235.*.* 17 maj 2014 16:39

    a nie dało się zrobić tam buspasów tak modnych w tym mieście

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Przestańcie się czepiać #1397534 | 88.156.*.* 17 maj 2014 16:42

    lepiej w tym miejscu i szeroka wiata niż wąziutki i na środku przystanku. Co to za różnica gdzie stoi? Tu przynajmniej można skryć się przed deszczem i mroźnym wiatrem zimą...

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  5. Kosa #1397546 | 83.24.*.* 17 maj 2014 16:56

    Jak można jeszcze wmawiać, że wszystko jest w porządku. Rzecznik razem z pseudo myślicielami ZDZiT to ludzie do wymiany! jak mamy takich etatowych bez-mózgów to trudno oczekiwać poprawnych wyjasdnień!

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (52)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5