Wolni Polacy pokonają ośmiogwiazdkowców

2024-01-15 21:09:47(ost. akt: 2024-01-15 21:20:20)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Nie minął nawet miesiąc a ośmiogwiazdkowa koalicja wyprowadziła przeciwko swojej polityce na ulice Warszawy setki tysięcy ludzi. Trzeba przyznać, że takim sukcesem chyba żaden rząd nie może się pochwalić. Jednocześnie, co warto podkreślić, jest zima, to był czwartkowy wieczór, ale nie przeszkodziło to, aby z całej Polski przyjechali ludzie, którzy chcieli zaprotestować przeciw nowej władzy.
Uczestniczyłem z tym marszu i kilka spraw jesz szczególnie wartych podkreślenia. Po pierwsze absolutny spokój, dyscyplina i opanowanie uczestników. Nie odnotowano żadnych istotnych problemów, zachowań, które odbiegały od wspaniałej atmosfery zgromadzenia. TVN-y zgrzytały zębami, bo nie było niczego co mogliby pokazać, aby zdeprecjonować marsz.
Po drugie – nie było żadnych zaczepek, a tym bardziej agresywnych gestów skierowanych przeciw ochraniających demonstrację policjantów. Przypomnę co się działo na wystąpieniach KOD-u, Obywateli RP, Antify, Strajku Kobiet, czy innych bojówek ośmiogwiazdkowców. Burdy, atakowanie policjantów, bandyckie zachowania, prowokacje, niszczenie mienia, napady na Sejm, kościoły, księży, polityków Prawa i Sprawiedliwości. Wszystkim w czasach „PiS-owskiej dyktatury” uszło to bezkarnie. Jednak pamiętamy, że to jest prawdziwe oblicze koalicji spod ośmiu gwiazdek
Po trzecie – maszerowało bardzo wiele kobiet, było też sporo młodych ludzi. Świadczy to, że wspomniany na początku nie cały miesiąc działań rządu Donalda Tuska wystarczył, aby zmobilizował przeciw sobie środowiska nie utożsamiane z twardym elektoratem Prawa i Sprawiedliwości.
Obecny premier twierdzi, że jest bardzo zadowolony z działań swoich ministrów. Jeżeli tak to może liczyć, że następne protesty będą coraz liczniejsze, a ostatecznie zwycięży: siła spokoju.

Jerzy Szmit, prezes Fundacji im. Piotra Poleskiego

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. as. #3113247 18 sty 2024 00:03

    Potwierdzam - byłem i widziałem. Absolutny spokój i zatroskanie o Polskę. Podobno wulgaryzmy w języku polskim przyszły do nas z Rosji. Najwyraźniej nie było tam rusofili, bo najgorszym określeniem, które słyszałem było "Ruda wrona orła nie pokona"... Widać więc, że prawdziwy patriotyzm nie ma nic wspólnego z wulgaryzmami...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5