Ogólnopolski Festiwal Autorskich Filmów Animowanych, czyli tak zwana OFAFA, już po raz piętnasty odbył się w Krakowie. To właśnie na tym festiwalu szerszej publiczności dał się poznać Tomasz Bagiński, bodaj najbardziej znany w Polsce twórca filmów animowanych. Teraz tym samym szlakiem kroczy Krzysztof Matys, 30-letni olsztynianin na co dzień pracujący jako grafik w olsztyńskim starostwie. W sobotę pięciominutowa animacja Matysa zatytułowana "Revelation" zdobyła nagrodę jury krakowskiego festiwalu w kategorii twórcy nieprofesjonalni.



— Jury przyznało mi swoją nagrodę doceniając plastyczną stronę filmu. Członkowie jury byli zdziwieni, że jestem z Olsztyna, bo nasze miasto nie ma większych tradycji związanych z animacją. Nie dostałem nagrody głównej, bo w moim filmie było trochę zbyt mało animacji — tłumaczy Krzysztof Matys. — Ale "Revelation" to mój pierwszy film animowany. Wszystkiego uczyłem się sam, a jeszcze dużo nauki przede mną. Dla mnie ogromnym wyróżnieniem był sam fakt, że mój film został zakwalifikowany do festiwalu. Nawet mi się nie śniło, że może zostać nagrodzony.
Wyprodukowanie pięciominutowej animacji "Revelation" zajęło 30-letniemu pracownikowi olsztyńskiego starostwa pół roku.

api

A co udało się zrobić Matysowi podczas dwumiesięcznej pracy w starostwie? Dowiesz się z wtorkowego wydania "Gazety Olsztyńskiej"