Olsztyn - miasto ogród

2009-09-08 00:00:00

Same sery są średnie, ale jeżeli połączylibyśmy ten pomysł np. z festiwalem chleba, to czemu nie. Dlaczego chleba? Bo Kopernik mieszkając w Olsztynie stworzył "Olsztyńską taksę chlebową" — mówi Maciej Rytczak, nowy dyrektor wydziału promocji Urzędu Miasta w Olsztynie.

Rytczak pracując jeszcze w starostwie powiatowym w Olsztynie wymyślił głośną akcję marketingową z Pop-Kopernikiem. Zapytany przez dziennikarza "Gazety Olsztyńskiej" o to, czy olsztyński ratusz wyrzucił w błoto 180 tys. zł, bo tyle kosztowała opracowana w zeszłym roku przez krakowską Eskadrę strategia promocji Olsztyna, odpowiada:

— Materiał opracowany przez Eskadrę traktujemy jako punkt wyjścia. Wiele zawartych w nim informacji jest bardzo przydatnych. To dziennikarskie uproszczenie, że hasło "Olsztyn. Przestrzeń radości", zastąpi koncepcja miasta-ogrodu. Zresztą w materiale "Eskadry" też wspomina się o mieście-ogrodzie. My po prostu zdefiniowaliśmy przestrzeń, o której mówiła Eskadra. Uznaliśmy, że najlepszym słowem jest ogród.

Cały wywiad w środowej Gazecie Olsztyńskiej.

Zobacz jaki plan na promocję Olsztyna miała Eskadra.

Jak wygląda teraz Park Centralny w Olsztynie? Mało mu do pięknego ogrodu... Zobacz artykuł naszego internauty.




Niemcy "wskrzesili" Hitlera. W spotach telewizyjnych ostrzegających przed AIDS kocha się on z młodą Niemką. Hasło kampanii: : "AIDS to masowy morderca". Do towarzystwa führerowi dodano Stalina i Husajna.

>>> Co o tym myślisz?
Uwaga! To jest archiwalny artykuł. Może zawierać niaktualne informacje.
Tagi: Olsztyn
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5