Najpierw ukradli quada, potem pojechali zagłosować

2010-07-05 00:00:00

W niedzielę, jak mówią niektórzy, mieliśmy święto demokracji. Kto żyw, ten pędził głosować. Każdy niezależnie od profesji, wieku i wykształcenia starał się wypełnić swój obywatelski obowiązek. Nie zapomnieli też o tym dwaj złodzieje, którzy najpierw ukradli quada, a później pojechali oddać swoje głosy.

W niedzielę, 4 lipca, o godzinie 7.40 z garażu podziemnego na osiedlu Tęczowy Las w Olsztynie dwaj mężczyźni ukradli quada. Zdarzenie zarejestrowały kamery osiedlowego monitoringu. Z nagrań wynika, że złodzieje wjechali do garażu podziemnego srebrnym mercedesem vito rocznik 96-98 na augustowskich blachach, które, jak się później okazało, przypisane są do fiata seicento…

Złodzieje współpracują z mieszkańcem osiedla, bądź sami tam mieszkają, ponieważ mieli pilota, którym otworzyli sobie garaż i wjechali jak do siebie.

Kamery zarejestrowały, jak dwóch mężczyzny (jeden z nich ubrany w białą koszulę) kradnie quada. Mężczyźni załadowali go na "pakę" mercedesa vito i odjechali.

W całym zdarzeniu najciekawsze jest zachowanie złodziejaszków po obłowieniu się. Mężczyźni, jak gdyby nigdy nic, udali się na wybory prezydenckie do Bartąga (gdzie mieszkańcy osiedla Tęczowy Las oddawali swoje głosy). Tam właśnie świadkowie widzieli srebrnego mercedesa vito, który podjechał pod przedszkole, z samochodu wysiadł mężczyzna w białej koszuli i poszedł zagłosować.

Nasz Czytelnik prosi o pomoc. Jeśli ktoś z Państwa ma informacje na temat tego wydarzenia, proszony jest o kontakt z miejską policją w Olsztynie pod nr tel 112 lub 997.

Opis pojazdu: quad marki honda rincon 680. Kolor biały. Rok produkcji 2008.

Uwaga! To jest archiwalny artykuł. Może zawierać niaktualne informacje.
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5