Gwiazdy polskiego rocka omijają Olsztyn

2009-10-04 00:00:00

Kult, Hey, Myslovitz, T-Love — to gwiazdy polskiego rocka, które właśnie ruszają w trasę po kraju i na pewno ominą stolicę Warmii i Mazur. Powód jest prosty: w Olsztynie od lat nie ma miejsca na koncert klubowy.

Od kiedy dwa i pół roku temu zamknięto klub Come In przy ul. Knosały, Olsztyn omijają klubowe trasy koncertowe wszystkich znanych zespołów. Jesienią i zimą stolica Warmii i Mazur zamienia się w muzyczną pustynię! W tym roku swojej świeżo wydanej płyty nie będzie u nas promować np. Kult. Nie usłyszymy też nowych kawałków Heya, którego album ma się ukazać pod koniec października. — Nas też niestety nie będzie w najbliższych czasie w Olsztynie — zapowiada Bodek Celiński, organizujący koncerty zespołu T-Love.

{sonda}

— Kiedyś graliśmy u was bardzo często i zdarzało się, że byliśmy po trzy, cztery razy w roku. Teraz jak co roku robimy jesienną trasę i mamy listę klubów, z którymi współpracujemy, ale niestety pod hasłem "Olsztyn" nie mam w kajecie żadnego numeru... Hala Urania nie wchodzi w grę, bo jest zbyt duża na koncert klubowy. Odpowiednich warunków na koncert rockowy nie ma także Centrum Konferencyjne UWM w Kortowie i sala CEIiK. Małe koncerty odbywają się w klubach Bohema i Andergratnt, ale tam sale pomieszczą maksymalnie do 300 osób.

Piotr Gajewski

Co na to szef wydziału promocji Olsztyna? Więcej w poniedziałkowej "Gazecie Olsztyńskiej"
Uwaga! To jest archiwalny artykuł. Może zawierać niaktualne informacje.
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5