Olimpijski Stadion Rugby w Olsztynie szykuje się na wiosnę

2021-11-15 17:11:30(ost. akt: 2021-11-15 14:31:41)
Tak ma wyglądać Olimpijski Stadion Rugby w Olsztynie

Tak ma wyglądać Olimpijski Stadion Rugby w Olsztynie

Autor zdjęcia: archiwum Rugby Team Olsztyn

Na płycie głównej stadionu przy ul. Gietkowskiej w Olsztynie trwają intensywne prace. Rugbyści usunęli tony liści, przeprowadzili też aerację trawnika (głębokie nakłuwanie darni). Wszystko po to, żeby przyszłoroczny sezon powitać piękną murawą.
Przygotowanie murawy, która spełnia niezbędne parametry, to długi i skomplikowany proces. Na czym dokładnie polega? O szczegóły zapytaliśmy Henryka Pacha, prezesa Warmińsko-Mazurskiego Okręgowego Związku Rugby.

— Za pomocą specjalnej maszyny nakłuwamy darninę i robimy otwory — wyjaśnia prezes. — Otwory natleniają darninę, co umożliwia przeprowadzenie piaskowania. Małe dołki zostają zasypane specjalnym piaskiem płukanym. To powoduje rozluźnienie warstwy nośnej. Dzięki temu staje się ona bardziej przepuszczalna, bardziej amortyzująca. Do tego wprowadza się tzw. siewkę, czyli uzupełnienie darniny. Wcześniej oczywiście musieliśmy usunąć tony liści, żeby nie gniły i nie tworzyły środowiska pleśniowego. Teraz czeka nas wapnowanie. Tę procedurę zaplanowaliśmy na grudzień. Wówczas darnina będzie przygotowana do wiosny. Wiosną wejdziemy z kolejnymi obróbkami, czyli z wertykulacją oraz nawozem. Wtedy ligę rozpoczniemy już fajną, świeżą trawą — planuje.

Prace nie są łatwe także z innego powodu. — Wszystko to niestety kosztuje — nie ukrywa prezes. — Potrzeba specjalistycznego sprzętu, który nie wszędzie można dostać. Na przykład siewnik musieliśmy sprowadzać z Gdańska. Sam transport to już spory wydatek. Na szczęście mamy partnerów, którzy wspierają nasze czynności społeczne. Te jesienne prace kosztowały Okręgowy Związek Rugby kilkanaście tysięcy złotych. Bo tu wsiewamy około 120 ton specjalnego piasku, 250 kilo trawy, tonę wapna. To są duże pieniądze.

Dzierżawca stadionu ma na głowie również inne wyzwania. Musi pozyskać pieniądze na oświetlenie obiektu. Od ponad miesiąca prowadzona jest zbiórka na portalu zrzutka.pl

— Przygotowaliśmy też projekt nowego systemu oświetlenia — mówi Henryk Pach. — Dzięki Philipsowi pozyskaliśmy nowoczesne lampy i możemy zastosować sześć słupów szesnastometrowych. Przestawiliśmy się na inne parametry, ale osiągniemy lumeny, jakie obowiązują na turniejach — zapewnia. — Dopóki nie zbierzemy pieniędzy na oświetlenie i nie zainstalujemy go, możliwość trenowania na boisku jesienią i wczesną wiosną będzie mocno ograniczone z braku światła.

Montaż nowoczesnego oświetlenia to kolejny etap modernizacji stadionu przy ul. Gietkowskiej. Henryk Pach wielokrotnie podkreślał: rugbyści budują ten obiekt nie tylko dla siebie.

W sobotę 11 września po długiej przerwie na stadionie rugby przy ul. Gietkowskiej został rozegrany mecz
Fot. Olimijski Stadion Rugby/FB/Grzegorz Czykwin
W sobotę 11 września po długiej przerwie na stadionie rugby przy ul. Gietkowskiej został rozegrany mecz

— Ludzie często zapominają, że my dużo robimy społecznie, charytatywnie — zaznacza. — Działamy na rzecz dzieci, na rzecz zwierząt. Właśnie organizujemy zbiórkę na zwierzaki. Dlatego potrzebujemy delikatnego wsparcia. Nie oczekujemy Bóg wie jakich pieniędzy. Przyda się każdy datek, nawet drobny. Wspierając nas, wspierasz młodzież i dzieci, które na tym stadionie trenują. I nie jest to tylko rugby. U nas ćwiczą też młodzi piłkarze. Cały październik gościliśmy zawodników ze Stomilu Olsztyn. Dzieciaki pojawiały się u nas z trenerami trzy razy w tygodniu. Ćwiczyły i naprawdę fantastycznie to wyglądało — przyznaje.

Na 4 grudnia Warmińsko-Mazurski Okręgowy Związek Rugby zaplanował mecz charytatywny.

— Wspólnie z fundacją TVN chcemy wesprzeć budowę dziecięcego szpitala psychiatrycznego — wyjaśnia Henryk Pach. — Do udziału w tym wydarzeniu zapraszamy firmy. To będzie zabawa z piłką rugby. Bo osoby, które nie miały do czynienia z tą dyscypliną, mogą mieć lekkie obawy. Chcemy, żeby zgłaszały się do nas panie i panowie. Będzie to pięcioosobowa reprezentacja danej firmy. Do tej reprezentacji damy dwóch zawodników, którzy poprowadzą zespół. W zamian zaproponowałem firmom wpłatę tysiąca złotych na rzecz psychiatrii dziecięcej. Jeśli ktoś będzie miał ochotę wpłacić trochę więcej, proszę uprzejmie. Wydarzenie odbędzie się na boisku pod balonem przy lotnisku na Dajtkach.

Olsztyński klub organizuje także Otwarte Treningi Rugby. — Zajęcia prowadzimy w sali przy ul. Grunwaldzkiej oraz na hali w szkole nr 33 — informuje Henryk Pach. — Zapraszamy wszystkich chętnych. To dobra okazja, by pobawić się z piłką rugby. Oferujemy też treningi funkcjonalne, wytrzymałościowe, kondycyjne, stabilizacyjne. Jesteśmy otwarci, każdy może do nas przyjść i z nami poćwiczyć. Nikt nie zostanie odesłany z kwitkiem — zapewnia.

Paweł Snopkow



Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. 4llenstein #3081228 16 lis 2021 11:13

    Popieram pracę działaczy ale dlaczego oszpecili okolicę reklamami, nawet na zewnętrznym płocie. Tragicznie to wygląda.

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5