Rozbiórka Uranii dobiega końca

Hala Urania lata świetności ma już dawno za sobą, więc modernizacja obiektu była niezbędna. Na szczęście Urania zachowa swój charakterystyczny kształt, a dzięki nowym rozwiązaniom będzie nowoczesnym obiektem.
— Kończymy prace rozbiórkowe głównego budynku hali — mówi dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej firmy Mirbud SA, Paweł Bruger. — Mogę potwierdzić, że istniejąca konstrukcja pierścienia hali pozostanie i zostanie wykorzystana do budowy obiektu.

Wykonawca rozpoczął już wylewanie fundamentów pod poboczne budynki:
— Poza wylewaniem fundamentów, trwa niezbędna wymiana gruntów — dodaje Krzysztof Śmieciński, dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich olsztyńskiego magistratu.

W tym tygodniu mają zacząć się także prace związane z instalacją gruntowego wymiennika ciepła, co wiąże się z wykonaniem 66 podwójnych odwiertów. Ich głębokość osiągnie nawet 150 metrów.

Nie tylko wygląd Uranii się zmieni. Po modernizacji hala ma być obiektem ekologicznym, wyposażonym w instalację klimatyzacji, wentylację z odzyskiem ciepła, pompy ciepła z odzyskiem ciepła podczas pracy lodowiska oraz fotowoltaikę. Dzięki tym innowacjom Urania będzie praktycznie samowystarczalna - nawet wtedy, gdy nie będą odbywać się w niej żadne wydarzenia.

Po zakończeniu prac w hali będą odbywać się imprezy sportowe i kulturalne: przedstawienia teatralne, operowe, seanse filmowe, koncerty, kongresy, zjazdy, wystawy, targi. Do wydarzeń będzie można wykorzystać zarówno halę główną, jak i salę treningowo–rozgrzewkową.

Całość prac, których wartość to prawie 195 mln złotych, ma się skończyć w III kwartale 2023 roku.

Źródło: olsztyn.eu