Nauczyciele z Olsztyna jadą protestować do Warszawy

2021-10-07 15:29:06(ost. akt: 2021-10-07 15:47:39)
Tomasz Branicki: Trzeba wierzyć, że ta manifestacja spowoduję chwilę zadumy u pana ministra

Tomasz Branicki: Trzeba wierzyć, że ta manifestacja spowoduję chwilę zadumy u pana ministra

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Nauczyciele z całej Polski oburzeni są propozycjami ministra edukacji Przemysława Czarnka i jadą do Warszawy zaprotestować.
Dwa tygodnie temu w Ministerstwie Edukacji i Nauki odbyło się posiedzenie zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty, w którego skład wchodzą przedstawiciele resortu edukacji, związków zawodowych zrzeszających nauczycieli i korporacji samorządowych. Minister Przemysław Czarnek oraz wiceministrowie Dariusz Piontkowski i Marzena Machałek przedstawili propozycje zmian dotyczących m.in. systemu wynagradzania, czasu pracy nauczycieli i awansu zawodowego.

Nauczyciele są oburzeni tymi propozycjami. Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego, zdecydował się na reakcję. W sobotę 9 października od godziny 11.30 do 13.00 w alei Szucha w pobliżu Ministerstwa Edukacji Narodowej, w pobliżu Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Trybunału Konstytucyjnego, w pobliżu placu na Rozdrożu, odbędzie się [b]manifestacja nauczycieli[/b], którzy w ten sposób chcą wyrazić swoją dezaprobatę wobec propozycji ministra.

Nauczyciele z Olsztyna też się tam pojawią.

— Ze względów sanitarnych, musieliśmy ograniczyć liczbę uczestników, ale jedziemy. Tyle nas będzie, ile zmieści się do autokaru — powiedział nam Tomasz Branicki, szef ZNP na Warmii i Mazurach. — Mam wątpliwości co do tego, czy to coś pomoże, ale musimy coś robić. Trzeba wierzyć, że ta manifestacja spowoduję chwilę zadumy u pana ministra, refleksję, że może niekoniecznie cieszy nas to, co on proponuje.

Czy może dojść do strajku? — Na razie to, co przekazał nam pan minister, to są propozycje. Jeśli okaże się, że będzie chciał je rzeczywiście wprowadzić w życie, to niewykluczone, że nasza akcja przybierze na sile. Ale czy to przerodzi się aż w strajk? Zobaczymy. Dwa lata temu nic nam się nie udało załatwić tym strajkiem, więc może być różnie.

Przemysław Czarnek przyznał, że nie rozumie buntu nauczycieli.

at



Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Paul Mark . #3077282 9 paź 2021 18:40

    Znowu cenzura jak w GW.A tym tylko dawajcie kasy.A poziom nauczania ?

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5