Maturzyści już dziś żegnają szkołę. W większości zdalnie

2021-04-29 11:06:14(ost. akt: 2021-04-29 13:20:27)
Pożegnanie maturzystów w tym roku odbyło się na korytarzu, a nie jak zazwyczaj w sali gimnastycznej

Pożegnanie maturzystów w tym roku odbyło się na korytarzu, a nie jak zazwyczaj w sali gimnastycznej

Autor zdjęcia: Ada Romanowska

Oficjalnie maturzyści kończą naukę jutro, 30 kwietnia. Ale to dziś odbył się koniec roku szkolnego. Jutro nauczyciele indywidualnie rozdadzą świadectwa.
Tylko jedenastu maturzystów pojawiło się na uroczystym pożegnaniu, jakie odbyło się 29 kwietnia w olsztyńskim "elektroniku". W tym roku szkołę kończy 135 uczniów, ale z powodu pandemii większość uczestniczyło w wydarzeniu online. Szkoła zorganizowała transmisję na żywo w internecie.


— Miałem nadzieję, że w tym roku będzie inaczej, bo rok temu maturzyści nie mieli wcale uroczystego pożegnania. W tym zdecydowaliśmy się na nie, ale w bardzo okrojonym składzie. Aż chciałoby się powiedzieć "cisza na sali", ale jest za mało osób... — zauważa Grzegorz Górski, dyrektor Zespołu Szkół Elektronicznych i Telekomunikacyjnych w Olsztynie. — Trochę smutno, że nie ma z nami młodzieży. Bo sercem szkoły zawsze są uczniowie. To dla nich trudny czas, bo zaraz będą zdawać egzaminy. Dlatego musimy ich wspierać. To wsparcie, spokój i wyciszenie jest im bardzo potrzebne.

Jedną z maturzystek, która śledziła uroczystość w internecie, była Alicja Giżyńska.

— Chociaż zostałam zaproszona na pożegnanie za dobre wyniki w nauce, zrezygnowałam z obecności w szkole. Nie będę ryzykowała. Za chwilę mam maturę, a jeśli spotkam się z osobą zakażoną, nie pojawię się na egzaminie — opowiada maturzystka z "elektronika". — Matury są ważniejsze niż koniec roku. Jej online nie napiszemy.

I dodaje: — Nie był to łatwy rok. Ze wszystkim musieliśmy radzić sobie samemu. Nie mieliśmy ze sobą kontaktu, bo online to nie to samo, co twarzą w twarz. Wszystko „siadło”, bo trudno było się nawet zmobilizować. Nie łatwo było rano się umyć i ubrać, bo przecież szkoła była na wyciągnięcie ręki. Stała na biurku. Z nikim się nie widzieliśmy, więc mogliśmy uczestniczyć w lekcji w piżamach. Pobudkę mieliśmy pięć minut przed dzwonkiem którego nie było… Właściwie zastępował go budzik.


Pożegnanie maturzystów w tym roku odbyło się na korytarzu, a nie jak zazwyczaj na sali gimnastycznej.

Maturzyści zakończyli rok dzień wcześniej. Świadectwa jednak odbiorą planowo, 30 kwietnia. Będą to jednak indywidualne spotkania.


ar

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5