Trwa naprawa ścieżek rowerowych nad Jeziorem Długim

2020-06-19 08:19:39(ost. akt: 2020-06-19 08:21:46)

Autor zdjęcia: Ada Romanowska

Rowerzyści nie będą się już denerwować, jadąc ścieżką rowerową nad Jeziorem Długim. W miejscu, w którym nawierzchnia była uszkodzona, jest właśnie wymieniana.
Nad Jeziorem Długim zniknęła… ścieżka rowerowa. Od strony ul. Leśnej i znajdującego się tam parkingu został ściągnięty asfalt. Rowerzyści mogą jeździć po kamiennym kruszywie. Nagła zmiana nawierzchni zaskakuje cyklistów.

— Nie spodziewałam się, że raptem skończy mi się ścieżka — zauważa pani Aneta, która lubi aktywnie odpoczywać nad Jeziorem Długim. — Wybraliśmy się na rodzinny spacer rowerowy i raptem przyjemna jazda stała się niewygodna. Zresztą zawsze taka była, bo asfalt był nierówny i niebezpieczny. Te „fale Dunaju” bardzo przeszkadzały. Nie spodziewałam się jednak, że zamiast falującej ścieżki będą kamyki. W dodatku ostrzeżenie przed zmianą nawierzchni też pojawiło się nagle. Według mnie jest niewystarczające. To chwilowe czy na zawsze?

— Prowadzone prace to bieżące naprawy i dotyczą ścieżki, której nawierzchnia była uszkodzona za sprawą rozrastających się systemów korzeniowych pobliskich drzew — wyjaśnia Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT. — W tym celu konieczne było zdjęcie 210 m nawierzchni bitumicznej, w której miejsce zostanie ułożona nowa. Koszt zadania wyniesie około 35 tys. zł brutto.

Ścieżka uszkodzona była w miejscu, gdzie rosły topole. Wycięto ich 73, bo były niebezpieczne dla spacerowiczów i deformowały podłoże. W ich miejsce miały pojawić się młode drzewka. Były to dęby, które również trzeba było usunąć, bo zachorowały. Jesienią w tym miejscu będą sadzone lipy.
ar


Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl



Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. buba #2936109 | 88.156.*.* 20 cze 2020 13:18

    A może by zrobić brakujący odcinek drogi dla rowerów pomiędzy drzewami a ogrodzeniem. Jeśli za mało miejsca to wywłaszczyć teren i przesunąć ogrodzenie o 2 metry.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. ciu #2935821 | 88.156.*.* 19 cze 2020 21:32

    Debilizm. Sadzi się drzewa przy ścieżce, aby je zaraz wyciąć. Zachorowały, bo nikt o nie nie dbał. Ale problemu nie ma, bo się wytnie i posadzi nowe. Absurdalne marnowanie publicznych pieniędzy.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. Prosty chłopak ze wsi #2935815 | 95.160.*.* 19 cze 2020 21:20

    A może by tak przy okazji przyciąć drzewa na tym właśnie fragmencie? Rozrosły się on tak bardzo, że osobiście musiałem wyłamać sporo gałęzi, żeby w ogóle można było normalnie przejechać.

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Buber #2935750 | 77.111.*.* 19 cze 2020 19:16

    Super. W końcu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. Żadnych Lip!!!! #2935608 | 37.8.*.* 19 cze 2020 13:50

    z nich kapią soki i brudzą co się da. Co za matoły... Przecież rosną tam dęby naturalnie posadzone, samosiejki. Więc jakim cudem nie przyjęły się te posadzone? Bo były chore i nie pilęgnowane czyli nie podlewane.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (13)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5